-
bez entuzjazmu poraz kolejny..- WIELKIE ODCHUDZANIE!!!!!!
Ech,połaziłam trochę po waszych postach,różnych tematach i zamiast dodac sobie otuchy,bo wam sie udaje..popadam w dolka...gdyz ja nie mam chyba tak silnej woli...poraz kolejny podejmuje decyzje o odchudzaniu- mierze168cm,waze 74kg,sadełko wylewa mi się zewsząd,mam problem z kupieniem ciuszków.Nienawidze patrzec w lustro,bo az mnie zbiera na wymioty...wyprobowalam juz tyle diet i nic...efekty na krotko,a potem powrot do poprzedniej wagi...przez ostatni rok przytyłam 14 kg....przyczyna?- rzucilam palenie i zaczelam obżeranie się...teraz juz nie potrafie przestac...ciagle ruszam mordką
za rok wychodze za maz i chcialabym na tym slubie jakos wygladac,...ale czy podolam...prosze o wasze wsparcie i tak cenne rady, a takze o dotrzymanie mi towarzystwa w walce z kilogramkami.pozdrawiam gorąco
-
mamy wspolne cechy... ja ciagle ale to ciagle musze cos zuc hahaha, coprawda teraz zawsze obok mam jakies suszone owoce, ale zdarza sie rowniez i ptasie mleczko
super, ze masz juz postanowienie, uda ci sie napewno, tylko badz wytrwala i codziennie wchodz na forum i spowiadaj sie ze wszystkiego co zjadlas, ale tak bez pomijania... zobaczysz po pewnym czasie, gdy bedziesz miala ochote na cos, na co nie powinnas miec ochoty, wystarczy, ze pomyslisz o NAS i przezwyciezysz sama siebie
Jestem z Toba!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki