-
Moje nowe ja:)
Witam Moje Kochane !!!!
Podejrzewam, że wiele z Was jeszcze mnie kojarzy ociupinkę :wink:
Nie było mnie na dietce kilka dobrych miesięcy. Dla tych którzy chcą przypomnieć sobie moja osobę podaję link do mojego starego wątka :
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...er=asc&start=0
Nie było mnie, bo.... najpierw pracowałam ciężko, do godz. 22 - tak było do początku kwietnia, na nic nie miałam czasu wtedy. Później jakoś rozleniwiłam sie całkowicie. Obecnie znowu szukam pracki nowej i wkurza mnie to, że jej nie mam.
Co do mojej wagi - to od stycznia jest ona niezmieniona - na dzien dzisiejszy waże 92,5 kg. Oczywiście przyszło lato i ciężko mi z takim balastem, najgorzej to z nogami i pupcią :lol: Zawsze w tych miejscach odkłada się najwięcej tłuszczyku ehhhhh :wink: No, ale nie załamuję się - podejmuję walke ponownie, po raz n- ty już :lol: Zamierzam pogonić moje wałeczki gdzie pieprz rośnie :P
Pamiętacie pewnie jak bardzo przeżywałam rozstanie z Benkiem. Mimo, że był to bardzo chory związek to bolało długo....i jeszcze rany pozostały..... Ale - poznałam kogoś nowego :lol: Jesteśmy ze sobą od miesiąca, ma na imię Marcin i jestem z Nim bardzo bardzo szczęsliwa :lol: :P :lol: Jest dla mnie przecudowny!!!!!!!
On jest bardzo wysportowany i ja się śmieje , że cudownie się uzupłniamy, bo on ma same mięśnie i ani grama tłuszczyku, a ja wręcz odwrotnie :twisted: No, ale to się zmieni, spokojnie :wink: Zresztą Marcin kocha mnie nawet z moimi fałdeczkami - tu i tam :wink: Inaczej bym z nim nie była przecież :twisted:
Kochane założyłam wczoraj swojego bloga, jak macie ochotę poczytać to zapraszam :
http://slonce81.blox.pl/html/1310721.html .
Pędzę już na Wasze wąteczki.... :lol:
Całuję wakacyjnie !!!!!!!
Mała.Żabcia
-
Witaj Żabciu :) Ja Cie pamietam ;) Pozdrawiam Słonecznie i ciesze sie z Twojego szczescia.Lece na Twojego bloga .Całuski :)
-
ja tez dzisiaj wróciłam na forum po długiej nieobecnosci spowodowanej pisaniem pracki licencjatu...teraz juz oddana..i czekam tylko na obrone 5 lipca (dziekuje za wypełnienie ankiety)...więc mam więcej czasu na to, żeby Ciebie wspierac :D
uda sie zobaczysz :!:
zapraszam do mnie :D
ciesze sie ze poznałaś Martinkaa....na pewno jest wartosciowy i co najwązniejsze czujesz sie z nim dobrze... :D
życze Ci samych szczęslwych chwil:)
a kilogramy pogonimy na pewno :twisted:
-
http://cards.webshots.com/resources2/3/6903.jpg
Uluś, witaj :D :!:
jak wspaniale, że wróciłaś:)... naprawdę bardzo się cieszę:)
będę wpadała do Ciebie, żeby wspierać i dodawać otuchy:)
już Ci pisałam w mailu, ale jeszcze raz napiszę... cieszę się bardzo, że masz przy sobie takiego fajnego chłopaka:)... życzę Wam dużo szczęścia słoneczka:)
buziaki przesyłam i życzę miłego dnia:)
-
ŻABECZKO - ULECZKO
fantastycznie, że wróciłaś, baaaaaaaardzo się cieszę.
Wagowo widze, że stoimy na tym samym poziomie, bo ja miast zmniejszać to raczej zwiększam wagę, co właściwie zaczyna być antyreklamą naszego forum :wink:
Pozdrawiam i ślę serdeczności, paaaaaaaaaaaaa
-
Dziękuję za tak miłe przyjęcie Kochaniutkie Moje !!!!!! :lol:
Od razu chce mi się odchudzać !!!!! :twisted:
A zapomniałam Wam napisać cosik......11 kwietnia tego roku oczywiście :lol: zrobiłam sobie w końcu mój ukochany tatuaż :lol: Mam go na prawej łopatce, jest śliczny i jestem z niego bardzo zadowolona. To jest słoneczko trzymające w mordce czterolistną koniczynkę :lol: Powiem Wam, że bolało cholernie jak go robiłam, ale zaparłam się jak dzik i wytrzymałam, nawet jedna łezka nie poleciała :lol: Ja to jestem Twardziel :wink:
-
Żabciu kochana!! Będe Cię (jak zwykle ;) ) dopingować, w sumie to dobrze, że chociaż nie przytyłaś, a Twój ukochany skoro taki sportsmen to Cię zdopinguje do uprawiania różnych ( :twisted: ) sportów
-
Witaj Żabeczko :)! Chicalam Ci powiedzieć, że trzymam za Ciebie kciuki!!! :) Na pewno Ci się uda :)!!! A co do tatuażu to uważaj ! To wciąga!! :) Zrobisz jeden i masz ochotę na następny ;). Ja obiecałam sobie, że drugi zrobie na trzydzeste urodziny ;). Jak bedziesz miala fotkę swojego cuda ;) to pokaż nam na forum :).
Pozdrawiam Cię cieplutko! :)
-
Witaj Ula :)
my w sumie wcześniej się nie znałyśmy :) ale zawsze możemy to nadrobić :lol:
będę trzymała bardzo mocno kciuki za Ciebie :) trzymaj się ciepło :)
pozdrawiam i zycże ładnego i skutecznego gubienia kilogramow :)
no i jeszcze więcej miłosci................ :lol: :lol: :lol:
pozdrawiam, Ania
-
Dziękuję Myszki Kochane za odwiedzinki i taki dopinggggggg :twisted:
Melduję, że dzisiaj zjadłam 1009 kcal :lol: I jestem bardzo dumna z siebie :lol: A co lepsze - nie jestem wcale głodna :P Jednak do czegoś ten upał się przydaje - nie chce się tak jeść :lol:
Dzisiaj pojechaliśmy z Moim M. nad jeziorko. Spaliłam się na słoneczku jak raczek :P Oczywiście będę cierpiała kilka dni, no ale coż - chcesz być piekna musisz cierpieć! :wink:
Dziewczynki moja akcja to "Na wiosnę będe szczupła".....kto ma ochotę się przyłączyć ??? :lol: Nie będę wariatkować i na siłę odchudzać się do Sylwestra, akurat do wiosny zostało 9 miesięcy - nieprawdaż, że pieknie to brzmi? :lol: Oczywiście pierwsze skojarzenia to - ciąża :lol: Bo ona własnie tyle trwa....no ale ponieważ ciąza to coś cudownego w życiu kobiety , to tak u mnie 9 miesięcy będzie odchudzeńkowo :lol: I finał będzie tak przepiękny jak małe dzieciąteczko :lol:
Jestem już padnięta Robaczki, ten upał, słońce wykończyły mnie dzisiaj....
Uciekam spać, a jutro mam plan - biegania o 5 rano :lol: Trzymajta kciuki za mnie :wink:
Słodka i motywująca do działania.. - buziuchna :wink: