-
Uleczko-Żabeczko,
hmmmm, a według mnie..... mniej ten zły humor :wink:
Tak, tak, bo za chwilkę gdy fala hormonalna się prztoczy świat będzie niesamowicie piękny, nawet, gdy pada, wieje itd, więc dla równowagi czasami musimy poburczeć i się pochmurzyć.
Serdeczności, paaaaaaaaaa :P :P :P
-
Żabciu
Wpadam się pożegnać na 4 tygodnie, wprawdzie wyjeżdżam dopiero w środę, ale boję się że nie znajdę już czasu na forum.
Trzymaj się przez ten czas dzielnie i niech twoje wewnętrzne słoneczko przegoni chmurki złego humoru i rozjaśni twoją buźkę :D
Muszę też się pochwalić, bo nie wytrzymam :!:
Ubyło mnie 6 kg, teraz ważę 76 kg :!: i jestem dumna jak paw :!: :!: :!:
Do "zobaczenia" 6 lub 7 sierpnia :D
Buziaki pa pa
-
Uluś witaj:)
życzę Ci miłego i radosnego dzionka:)
i oby wszystkie chmury z Twojego czoła poszły sobie gdzieś daleko:)
u nas dziś znowu upalnie, może znów mykniecie z M nad wodę??:)
buziaki:)
http://www.2000greetings.com/Sunbearpic2.jpg
-
-
Jestem Grubą Beznadziejną Świnią :(
Mojej depresji ciąg dalszy...... :( :cry: :(
-
http://www.superlaugh.com/1/behappy.htm głośniki :!: :D
http://www.2000greetings.com/pooh-right.gif
Uluś, proszę tu takich rzeczy nie wypisywać na swój temat :!: :)
uszy do góry słonko, jutro na bank będzie lepiej:)!!!
buziaki przesyłam:)
-
Żabciu- przykro mi że tak mówisz :(. Pamiętasz co mi kiedyś napisałaś?? Że za dużo nażekam na życie i dlatego być może się tak objadam (to było dobre pare miesięcy temu- czytam swój pamiętnik od początku) i powiem szczerze- miałaś rację!! Być może Tobie to minie (dalej masz okres) ale jeśli nie ma zamiaru to sobie przypomnij o tym. Przecież jesteś kochaną wartościową, wrażliwą osobą, chociaż Cię nie znam to tak interpretuje z Twoich wypowiedzi i myśle, że to prawda:)
-
Żabeczko Kochana coz zrobić czasem dopadają nas te okrone złe nastroje :evil: ... ale pamiętaj , musimy z nimi walczyć :), nie możemy pozwolić aby zawładnęły naszymi umysłami!!! Ja wiem doskonale o czym mówisz, bo osttno właśnie tak się czułam, w weekend miałam ogromnie ciężkie dni, w dodatku odbilo sie to na moim związku... ale na szczęście u mnie to już przeszłość :) Dzisiaj wstąpiła we mnie nowa optymistyczna energia, którą i Ciebie zarażam :). Pamiętaj życie jest piękne , świat jest piękny, Ty jesteś piękna :). Masz swojego ukochanego mężczyznę który Cię kochan nad zycie, jesteś super sympatyczną dziewczyną, jesteś zdrowa (co najważniejsze!!!!), więc kochana, po co się smucić?? :)
Żabeczko głowa do góry, ogrom pozytywnej energii leci do Ciebie!!!!!!! Buziaki :D:D:D
-
-
A te dwanaście kilogramów to kto zrzucił? Święty Mikołaj? Na pewno nie zrobiłaby tego gruba beznadziejna świnia, tylko dzielna wartościowa dziewczyna!!!!!
Takie użalanie się to pierwszy krok do pobłażanie sobie. Jestem beznadziejna, więc co tam mogę zjeść tą czekoladę, jestem świnia to niech się przynajmniej najem jak świnia.
Z pewną dozą nieśmiałości proponuję zaprzestać tego użalania, przestać sobie pobłażać i zacząć się na prawdę rozpieszczać.
Jesteś wrażliwą, wartościową osobą. Masz wielkie serce i kochasz ludzi. Piszesz piękne wiersze. I nie żebym świń nie lubiła, wręcz przeciwnie, bo to bardzo mądre i wyjątkowo inteligentne zwierzęta, ale żeby aż tak siebie nie lubić!
Żabciu no daj spokuj proszę, bo mi serce pęknie.
Ściskam tłuściutkimi ramionkami
Kaszania