-
Jestem, jestem.... Miałam problemy z zalogowaniem się.... :evil: :evil: :evil:
Teraz sobie prackuję i nie mam czasu....ale wieczorkiem......mam nadzieję wpadnę....
Co do diety.....
To się mobilizuję!!!!
Dzisiaj serek wiejski i kromeczki dwie ciemnego chlebka.....i jeden pierniczek....malutki....
Całuski....do wieczorka
-
-
No to mi się podoba :) Ja jestem już zmobilizowana i pilnuje się trzeci dzień :)
-
-
-
Dziewczyny!!! Odważyłam się dzisiaj stanąć na wagę......i łał.....jest 58,5 - 59 kilo....
Ale się ucieszyłam.....No i to mnie zmobilizowało!!!!
Na dzisiaj do pracy przygotowany duży jogurt naturalny 3%-260 kcal + kilka łyżeczek ok 4 kakao - 100kcal...To razem jakieś 360. No to jeszcze mogę coś wsunąć w pracy....
A w domku obiadek....Marzę o pysznych surówkach warzywnych....(czas coś kupić , bo ostatnio straszne braki lodówkowe) i mięsko kurczaczka.....
No i odchudzamy się dalej.....
Całuski i pędzę pracować.....
P.S. Na akcję Asi to się chyba nie załapię, bo 3 miesiące z trzema dniami dyspensy to nie dla mnie....Nie będę oszukiwać, że wytrwam , bo wiem, że nie....Pozostaje mi tylko kibicować i odchudzać się obok....
-
Asia ale fajnie , waga okazała się bardzo laskawa , to daje niezłego kopa no nie?
A skoro nie przyłączasz się do akcji to musisz trzymac za nas kciuki bo 10 tygodni to DUŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻOOOOOOOO OOOOOOO.
Miłego dnia i smacznego jogurciku z kakao :-)
-
Witaj Asiu
Widzę , że Twoja waga byłą łaskawa. Aż Ci tego zazdroszczę , bo moja po najmniejszym wybryku , pokazuję kilogram więcej.
Asiu może pomyślimy o jakimś spotkaniu , najlepiej całonocnym z tańcami i ...............oczywiście z minimalną ilością jedzenia
Co Ty na to ?
Pozdrowienia dla dzieciaczków
Asia
-
No widzisz! Jest super! Ja marzo o mojej 5 z przodu :cry:
-
-
Asiu, ale masz fajnie! Ale ta twoja waga jest laskawa...tez bym tak chciala.....
ale ciesze sie razem z toba!
jak plany zlotu..moze tak po zakonczeniu akcji by go zrobic....moze to by tez byla mobilizacja...wiem, ze ty sie nie zapisujesz, ale i tak napewno bedziesz nam kibicowala!
Zycze super weekendu
buziaki
http://www.gifs.ch/affen/images/apes35.gif
-
Asieńko życzę miłego weekendu
Buziaczki dla Mateusza i Emilki :P :P :P :P :P :P
Asia
-
Puk,puk...prackuję, więc tylko w skrócie....
Wczoraj zebranko szkolne i znowu nie miałam kiedy poczytać i popisać, ale przyznam szczerze,że taka byłam zestresowana, że chyba kupę kalorii straciłam.... :shock: :shock: :shock: Potem co prawda nadrobiłam kanapeczkami....dwoma z masełkiem i pasztetem....i ciasteczko...malutkie....ale ogółem było z 1300-1400...Nienajgorzej....
A....a na zebraniu ok na szczęscie i właściwie dużo miłych rzeczy dowiedziałam się o moim synu....
Dzisiaj, na razie: jogurt duży z kakao, 2 szt ptasiego mleczka.... :oops: :oops: :oops:
Potem się zobaczy...
Moją motywacją są nowe jeansy, w które wchodzę, ale z leksza wypływam bokami..... :oops: :oops: :oops: I do nich właśnie chcę schudnąć :!: Nie ważna waga, ważny efekt :!:
Nio to spadywowuję....
Miłego weekendu i całuski Asia
-
-
-
Witaj Asiu :D
ciekawe czy tego ptasiego wczoraj więcej już nie było cio? :twisted:
a tak apropos - mój W. dostał wczoraj kilogramową paczke ptasiego mleczka......
i cały wieczór sie nim zajadał, a i tek zostało tego sporo.. ale jakos daję radę.. choć mysli krążą przy tej szafce, gdzie zostało schowane.. :wink: ale dam rade :D choć ptasie uwielbiam.. :roll:
Asieńko miłego weekendu :) pozdrawiam Cię gorąco :D
-
MILEGO TYGODNIA :D
JA DZISIAJ SPACERKOWO-WSPANIALA SLONECZNA POGODA I MROZIK/1GODZINKA/
GRATULACJE DLA SYNA ,ZE W SZKOLE TAK DOBRZE MU POSZLO I DLA MAMY :D
DOBREJ :D NOCKI
http://imagecache2.allposters.com/images/WIZ/9116.jpg
-
Witam w mroźny poniedziałek.
Własnie poczytałam o akcji , ja jednak nie mogę się zapisać - nie dam rady przestrzegac wszystch warunkó- nie ma szans. Postaram się jednak dzielnie towarzyszyć i przy okazji może mnie też uda się schudnąć.
A Ty zapisałas się na akcję 10 tygodniową ???
miłego, symatycznego dnia
Yena
-
Część Asiu,
ależ Ci zazdroszczę tej wywiadówki.....może i ja dożyję takiej chwili.
Pozdrawiam bardzo
Kaszania
-
Haro witaj poniedziałkowo:-)
Jak minął weekendzik? Chyba nie było ptasiego mleczka prawda?
Przyłączasz się do akcji?
Buźka.
-
-
-
No wlasnie! nie ma takiego czlowieka na ziemi, co by nie mogl tu raz na ruski rok wpasc i cos naskrobac, szczegolnie jesli tyle grzecznych dziewczynek tak o to prosi!
Asiuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu, prosze tu sie zjawic!
:wink: :wink:
http://www.gifs.ch/gem.Tiere/images/i8.gif
-
-
Wróć do nas...................
-
Udanego weekendu w związku z wyjazdem życzę już dziś :D
http://www.ojcow.pl/wycieczki/kulig_big.jpg
Buzioli
***
Grażyna
p.s. obiecuję być grzeczna i nie nadużyć :roll:
-
-
-
Gdzie nam sie zaopdzialas???
Milego weekendu!
http://www.gifs.ch/gem.Tiere/images/arche1.gif
-
-
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
Wstyd mi.......Miałam ciężki tydzień....Dużo pracy, napięć i rozmów (ruszyłam z akcją poukładania swoich zawodowych celów....).....Jeszcze się wszystko nie uporządkowało, ale.....pamiętam o Was i bardzo, bardzo, bardzo dziękuję za odwiedzinki i za pamięć :!:
Jak Misia pójdzie spać to może troszkę poczytam i dowiem sie co u Was słychać.....
Na codzień a właściwie wieczorem okupantem komputera jest mój pierworodny...przygotowuje się do szkoły, ćwiczy , a komp stoi na jego biurku.....
A ja ostatnio padałam na twarz, albo pisałam elaboraty w nocy.......
No dobra nie tłumaczę sie już bo...i tak mi wstyd....
Dietka po japońsku, czyli jako tako.....
Dziś:
śniadanko
:arrow: serek wiejski z pomidorem i cebulką, kawa.....
Całuję moje kochane i ściskam....
P.S. Asiu jakieś spotkanko z tańcami mile widziane....i ...czekam na propozycje....
P.S. Oczywiście myślę też o zlocie.....bo postawiłam sobie za punkt honoru spotkać się z Wami w tym roku :!: (mam nadzieję, że do tego czasu nie będę wyglądać jak bromba.... :oops: )
To pa,pa do napisania później....Asia
-
-
-
Moje drogie, kochane odchudzaczki i kuleszanki :!:
Niestety z ....braku czasu i potrzeby wytężonego zajęcia się rodziną....,mocno zaniedbaną.... :oops: :oops: :oops: musze Was (mam nadzieję na krótko) opuścić... :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Ostatnio ...prawie wcale mnie nie było......a tylko żal w sercu.....
Mus to mus......Muszę to wszystko jakoś ogarnąć i poukładać.
Na pewno wrócę....zwłaszcza , że dieta coś ostatnio do bani.....ale na razie najważniejsza jest miłość i spokój moich najbliższych.....
Całuję bardzo , bardzo, bardzo mocno!!!!!!!!!!!
Do napisania i do zobaczenia......
P.S A to nasza ostatnia wyprawa na sanki i na hustawki (które musiałam odkopywać ze śniegu...) Zdjęcie tylko jedno, bo mi bateria padła była...ale było cudnie......
http://www.e-foto.pl/users/k20050818...d_IMG_2671.JPG
-
Asia kurcze smutno tu będzie bez Ciebie ale rozumiem że musisz na jakiś czas zrezygnować z tych spotkań z nami :-)
Rodzina jest na pierwszym miejscu i to nawet nie podlega dyskusji a na dietke zawsze przyjdzie czas.
Asieńko mam nadzieję że w najbliższym czasie jednak do nas powrócicsz.
Sciskam mocno. Buziaki.
-
Pozdrawia od dzis baaaaaaaardzo grzeczna Grażynka :roll:
http://www.gifownik.pl/gify_gifownik.../aniolki/8.gif
Buzioli
Hejka - raz na tydzień daj jakis znak :roll:
-
A to sie zmartwilam!
Ale jak to!?? to nawet raz w tygodniu 10 minut dla kuleszanek nie znajdziesz? nie moze byc!
Mam nadzieje, ze dlugo bez nas nie wytrzymasz...hihi..
Caluski
http://www.gifs.ch/Schildkroeten/images/Igeli.gif
-
Miałam się nie pokazywać....ale nie wytrzymałam....Rodzinka ogląda tv, więc ja myk.....na dietkę....
Jutro jadę na szkolenie do Warszawy i wrócę w nocy.....
A roboty....ech.....
A dieta.....ech.....
Dzisiaj wszamałam ok 2000kcal w tym same słodycze i tłustości.....Już sie dosłownie wylewam.....
Kapcia zyciowego w dodatku podłapałam....ech......
Koniec z tym....koniec.....
Muszę trochę zadbać o siebie i o dom bo wyglądam juz jak sto nieszczęsć a dom jak nie wiadomo co......
No to już nie marudzę....tylko lecę do moich misiaków.....
Pa,pa całuski.....nieposkładana emocjonalnie Asia
-
-