a u mnie słoneczko i malutkie chmurki
Wersja do druku
a u mnie słoneczko i malutkie chmurki
Niedźwiedź był strasznym pijakiem i wszystkie pieniądze przepijał. Natomiast zajączek był prawym zwierzakiem. Pewnego razu niedźwiedź widzi zajączka jadącego Fiatem 126 i pyta:
- Skąd to masz?
- Jak się oszczędza to się ma!
Na drugi dzień zajączek jedzie Polonezem Caro i mijając zalanego niedźwiedzia woła:
- Jak się oszczędza to się ma!
Na trzeci dzień zajączek idzie do sklepu, przechodzi przez ulicę, a tu wprost na niego jedzie Porsche 911. Samochód hamuje z piskiem opon, wysiada zalany, jak zwykle, niedźwiedź i mówi:
- Jak się sprzeda butelki to się ma!
:P
i znów słonko mamy :lol: :lol: :lol: :lol:
wpadłam do chałupy zjeść jabłko i wypic parę szklanek wody. Poczytam i uciekam.
Ewa, ja też bywam maruda, nie wiem, jak to wytrzymujecie.
Acha, ja z wami chętnie to tiramisu zjem, jak zaczekacie na mnie ze dwa lata :lol:
:P
Maggusia, a czy ja mogę to tiramisu teraz sobie zjeść, a z Wami następne :?: :?: :?: Od roku na nie czekam ...
ostatni raz jadłam prawie równiutki rok temu i ... tak mi się marzy... :lol: :lol:
no....... jakim :?: :?: :?: .....