-
30-stki odchudzające się
szukam na forum osób w moim wieku (30lat) , które chcą zgubić ok. 10 kg. pracuję na cały etat, jetem mamą 1,5 rocznej dziewczynki. Potrzebuję wsparcia w odchudzaniu. waże w tej chwili 78 kg, mam 173 cm wzrostu.
-
ja mam 34 lata , do zrzucenia ok 15 kg.
Dziś zaczynam kolejny raz walkę z nadwagą.
Wcześniej ( styczeń ) odchudzałam się i schudłam 15 kg z wagi 85 na 70. Od kwietnia popuściłam sobie i oto skutek znów jest 74 . Od dziś stop słodyczom
Do wyjazdu na wakacje mam jeszcze 4 tyg , coś tam może schudnę.
-
hej
Mam 30 lat i ważę około 73 kg, wzrost 164 cm.
Chciałabym schydnąc ze 20 kg.
Takze potrzebuje wsparcia
Dziś zaczęłam niezbyt ciekawie, choc niskokalorycznie:
sniadanko: dwie kromki graham z chydą wędlinką, kawa z mlekiem
II śniadanko: musli
Wiec juz zjadłam 500 kcal
Ale mam nadzieję, że wytrzymam dzisiejszy dzionek Wczoraj głodna poszłam spać! I to już sukces dla mnie, bo w nocy za dużo podjadam.
-
jestem na tysiączku od miesiąca. Początek był ciężki, chodziłam głodna i osłabiona. Ale w tej chwili jest już całkiem normalnie. Największe kryzysiki przechodzę w weekendy, gdy widzę domowników, którzy z apetytem pałaszują wszystko to, czego ja niestety nie mogę jeść. Ale cały czas się trzymam i gubię zbędne kilogramy. Już zgubiłam 5 kg,
( a chciałabym jeszcze jakieś 6).Średnio na 1000 gubi się ok. 1 kg tygodniowo. Myślę, że do końca sierpnia dam radę. Jednego jestem pewna, nigdy więcej nie pozwolę sobie na takie dodatkowe kilogramy. Dasz radę, wszystkie dziewczyny na tym forum dają radę, a przy tym bardzo sobie pomagają
Podobnie jak i Ty pracuję, prowadzę dom, mam 2-letniego maluszka. Jeśli chcesz poodchudzamy się wspólni- to bardzo mobilizuje
-
[b]jomagu [/b]- jaką dietę stosowałas w styczniu, że udało Ci sie zgubic aż 15 kg?
sekretareczka - podziwiam Cie, borę sie za siebie i wierze głęboko, że nie będzie to słomiany zapał. Dzisiaj , bedzie może wiecej niż 1000, ( do kawki w pracy był kawałek ciasta ale na obiad w domu tylko zupa, z niewielka ilościa ryżu i na kolację salatka - z ogórka i pomidora. Może tak być, co? Czy powinnam raczej tak radykalnie zacząć dietę , że już od dziś, a nie, że kalorie zacznę liczyć od jutra? Jak Ty zaczynałaś?
czy- - ja na śniadanie - kroma chleba z wędlina, pomidor, kawa z mlekiem i kawałek drożdżowego ciasta. Ale w domu bedzie tylko zupa , a wieczorem będzie lekka salatka. Jaką dietę chciałabys stosować? bo ja chyba sklaniam się ku tej 1000 kcl.
Ja często jem nie dlatego, że jestem głodna, tylko dlatego, że coś mi smakuje i chcę poczuć tego smak. Nieraz lapię sie na tym i wtedy staram sie nie jeść, ale czesto sięgam po jedzenie automatycznie. Jem czytając. Na szczęscie w domu mogę liczyć na wsparcie - zarówno mjego szczuplutkiego męża jak i mojej Mamy z którą mieszkamy (ona kilka lat temu schudła 20 kg)
-
:-)
Witajcie,
Mam 31 lat i zrzucam 10 kg od połowy maja.
Schudłam już 7 kg W sierpniu jadę na wakacje, więc do końca lipca muszę i rozprawię się z pozostałymi 3 kg Mam sporo czasu, bo aż 3 tygodnie, więc humor mi dopisuje
Będę kibicowała pozostałym Trzydziestkom
Dziewczyny, do boju!
Pozdrawiam serdecznie
-
Witam trzydziestolatki....pozwólcie,ze tez dołacze do was.Mam do zrzucenia ok 5 kg....próbowałam juz rożnych diet,z roznymi efektami.Ostatnio straciłam zapał do wszystkiego i potrzebuje wsparcia.Mam zamiar połączyc dietę 1000 kcal i SB.
Będę wam kibicować i sobie również.Dzis zjadłam na sniadanko omlecik z półtora jajeczka i odrobinka białego serka...na drugie plaster szynki,pół papryki zielonej i mały pomidorek.
Wieczorem napisze jak zakonczyłam ten dzień.
Mam nadzieje ,ze uda mi sie zrzucić choć 2 kg do wyjazdu na urlop...mam do tego czasu trzy tygodnie.Pozdrawiam.
-
brzucholku- od razu rzuciłam się na głęboką wodę.Ale na pewno bez tej stronki nie dałabym rady. Na śniadanko jem serek wiejski z otrębami, do tego pieczywa chrupkie "chaber", później jogurt ( jakiś light), potem obiad. I tu z reguły jest jakaś pierś z kurczaka z grilla ( połówka), do tego surówka z pomidora, ogórka i papryki, bądź jajko sadzone + kefir+surówka; dodatkowo teraz jest bób, który jest bardzo syty i...owoce. Sama byłam w szoku, jestem niepoprawnym łasuchem, a udało mi się odrzucić wszystko co jest pyszne, kaloryczne i słodkie.Najgorsze były pierwsze dni, ale trwam w diecie skutecznie.
Pij dużo wody mineralnej niegazowanej, ja dodatkowo piję czerwoną herbatę - 3 kubki dziennie. Początkowo to była tragedia, w życiu nie piłam czegoś tak niesmacznego, a teraz nawet mi smakuje. Jedyne czego nie umiem sobie odmówić to biała kawa z mlekiem i cukrem. Przerzuciłam się już na mleko 1.5 % i 1 łyżeczkę cukru.Dla mnie to i tak jest sukces( kiedyś słodziłam 2 łyżeczki i było mleczko zagęszczone)Z tym, że jest to tylko jedna kawa dziennie- niestety Do drugiej kawy musiałoby być jakieś ciasteczko
Ale zobaczysz- wygramy z sadełkiem
-
zapomniałam napisać: na początku, w nocy budził mnie głód- przeraźliwy głód i musiałam wytrzymać do rana. To było coś strasznego
-
Hej Lavazza
Oczywiście, że dasz radę!
Schudniesz nie "przynajmniej 2", ale z rozpędu i ze 4 kg, zobaczysz Trzy tygodnie to naprawdę sporo czasu Trzymam kciuki i za Ciebie
Ja jestem obecnie na 1000 kal., ale dodatkowo stosuję elementy diety "nie łączenia".
I jakoś mi się to wszystko trzyma kupy
Tylko nie panuję nad cellulitem i ujędrniam się zawzięcie Ech...
Ale nic, będzie dobrze!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki