-
Witaj Dagmarko :D Witajcie wędrowniczki :D :D :D
Bardzo dziękuję ,że przygotowałaś śniadanko :wink: bardzo smaczne , bardzo potrzebne :wink: Ja uwielbiam kalafiora :D :D :D
Piszesz o swojej górce. Ja sobie to trochę inaczej " przeliczam". Każdy kilosek do zrzucenia to 200m pod górkę . :? Czyli do pokonania mam ok. 4000m . :shock: Wiem ,że bedzie mi bardzo trudno ale WYTRZYMAM :!: :!: :!: Wytrzymam bo wiem ,że jak stanę to mnie " pogonicie" , że mi pomożecie, że zawsze mogę na Was liczyć :D I za to Wam dziękuję kochane wędrowniczki :D :D :D
-
Dagmarko, tak jest..kalafior to cudowny wynalazek... ja lubie go z curry..mniam mniam...
A co do szczytow, to ja chyba sie stoczylam troche w dol przez weekend, ale jutro zawezne sie znowu...bo wiem, ze na tym szczycie..tym pierwszym czeka na mnie wiadomosc, karteczka malutka, a na niej 66,6kg. I ja bardzo chce ja przeczytac!
http://www.lebensgeschichten.org/sen...chaft1/101.jpg
-
Witaj Dagmarko i Wędrowcy!! :)
wpadam z pozdrowionkami do naszej Przytulni! :)
jak było na Mnichu? :) bo ja tylko do Morskiego Oczka doszłam i zleniuszkowałam troszkę sobie niedzielnie :wink: ale dziś już gotowa do boju idę szlakiem oczywiście w górę.. w górę.. w górę.. :D
buziaczki
ps. ja też uwielbiam kalafiorka!! :lol:
-
http://gory.pl/galerie/foto/486.jpg
Pozdrawiam serdecznie wszystkich Wędrowców:)
ja troszkę zboczyłam ze szlaku w weekend, ale już wracam i zamierzam być dzielna:)
miłego dnia:)
-
Cześć
Wszystko czytam , lecz brak mi czasu na wpisywanie , dlatego skrótowo
Dziś tu przeczytałam same zmobilizowane wpisy . Fajnie , dzięki , to pomaga .
Jupimor wchodzisz na bardzo ładną górkę , WIĘKSZĄ NIŻ RYSY I GERLACH !!!
Magdalenko jak się robi kalafiora z curry ? Właśnie kupiłam curry bo nie miałam . Kalafior na stałe zagościł w moim menu .
Ostatnio byłam na dwóch zabiegach biorezonansu , które były ukierunkowane na alergię . Niby trochę jest lepiej - lecz nie wiem , czy to wpływ zabiegów , czy tego , że już wrzesień , troszkę bardziej wilgotno , no a ja dziś nie jadłam pomidora - bo coś wygląda , że to pomidory powodują moje ataki , albo środki chemiczne , którymi je potraktowano . Piekła mnie cała twarz . Ale także ostatnio używałam dużo przypraw , w tym także pieprzu , którego nie używałam całymi latami bo miałam po nim wypryski i się zastanawiam , czy to raczej po pieprzu moja twarz taką miała reakcję .
Eksperymentuję dalej .
Aniu i Beatko i Justynko i Magdalenko też - wszyscy znajomi z forum ostatnio po jakiś przełęczach chodzą i ja tak samo . Trochę w górę , troszkę w dół - ale naprawdę w dół nie tak bardzo , i głupawkę też ostatnio opanowałam - jednakże waga nic mniej radykalnie nie chce pokazać , a zwłaszcza mi obwieszcza konsekwentnie , że wszystkie kalorie zostają zapamiętane i uwzględnione , choćby ich było 1800 . Ze wzoru na indywidualne spalanie wynika , że dla mnie stan równowagi to 1680 kcal . Niedużo .
A nie mogę się ograniczyć zbyt , bo bym zasłabła , co się ostatnio w lekkim stopniu zdarza dość często . Jem około 1300 , ale np. dziś - 1800 .
Pozdrawiam wszystkich , dzięki za mobilizację i życzę Wam też ładnej i długiej mobilizacji . NIECH MOC BĘDZIE Z NAMI !!
-
Po przemyśleniu
Przebieg odchudzania wg planu 2 strony wcześniej wskazuje , że najwieksze znaczenie ma liczba kalorii , potem ruch by je spalać , a np. dobre połączenia - tylko jakiś mały procent ...
Twarz to może ze wstydu mnie piekła ?
Waga , na której się ważę jest żelazna i konsekwentna . Ciekawe co ona o mnie myśli . Przecież ja tak samo jestem Waga . Ona się na razie z tym nie ujawnia i za każdym razem powtarza to samo : "Stój spokojnie i wyprostuj się . Trwa pomiar wagi i wzrostu" . Wiem na pewno , że nie jestem żelazna .
-
:D Wtorkowe pozdrowienia kochane wędrowniczki :D :D :D
Która ma ochotę na rybki??? Bo słodyczy z wolą Anikas nie ruszamy... :D :D :D
http://kartki.bizland.pl/images/imag...aa0079-006.jpg
-
Witam Dagmarko i inne wędrowniczki
W zeszłym tygodniu stałam u podnoża góruy . Dziś już udało mi się trochę wspiąć. Po drodze zgubiłam słodycze i inne zakazane rzeczy.............Wiem , że cel chociaż tak daleki , jest w zasięgu ręki........................Będę się wspinać do oporu , bo tylko dzięki temu czuję się szczęśliwa.........................
A w takim doborowym towarzystwie , ta wspinaczka jest o wiele łatwiejsza...............
Pozdrawiam
Buziaczki
-
http://www.ga.com.pl/foto20/09093x.jpg
Pozdrawiam cieplutko wszystkich Wędrowców:)
ja już wróciłam na szlak i dzielnie nim maszeruję :D
czego i Wam wszystkim życzę :D
-
http://www.ga.com.pl/foto03/01030.jpg
Pozdrawiam cieplutko i życzę udanego dnia, bez błąkania się po manowcach :D