Wersja do druku
http://www.karinkuhlmann.de/Digitale...ts-fraktal.jpg
Skoro ta Pani nawet zauważyła, że wyszczuplały Ci nogi to tak musi być!!! :) Aneczko no dawaj swoje wymiary, w pasie , bioderkach, w udach... no proszę się tu przyznać, chcę wiedzieć do czego dąże :P.
A na rowerze to naprawdę dajesz czadu! Mówisz, że mało... to ma być mało?? No weź przestań.. Miłego wieczorku życzę, buziaczki :)!!
Aniu,
i jak się step podobał?
http://unisport.upb.de/Bilder/Fitnes...%20Aerobic.jpg
ANIU KONIECZNIE ZRÓB POMIARKI.
JAK INNE OSOBY TO ZAUWAŻYŁY TO NAPEWNO CI ZESZCZUPLAŁY.
U MNIE UDA IDĄ W DÓŁ NAJBARDZIEJ OPORNIE.
JA OD DZIS TEŻ DOŁOŻYŁAM SOBIE ĆWICZEŃ.
BUZIACZKI.http://img377.imageshack.us/img377/1...errose10yl.gif
Aniu, czyżbyś jeszcze stepowała? :P
Ja już dawno po weiderku i pedałowanku, dzisiaj mam na liczniku ponad 48 km :D :P
Spokojnej nocki życzę! :P
Już po Weiderku i po stepie...Ale bylo śmiesznie...ćwiczył za mną taki fajny gościu...takie wielki to znaczy wysoki i wogóle, że jak robił kroka to nie mieścił się na stepie...cały czas się śmiał a jak gruchnął w pewnym momencie na ziemię to myślałam, że się ze śmiechu posikam ...on zresztą też...Były jaja z nim...ale bardzo sympatyczny człowiek...widać, że fajny z niego chłopak...na stepie był niezły wycisk...nogi pracowały na MAXA...
Rozaczruję Was bo mnie się wydaje, że naprawdę nie schudłam...to znaczy napewno mam twardsze nogi ale to wszystko....obawiam się, że wymiary będą bez zmian...ale zmierzę się w piątek OK???
Martusia do tej pory miałam w pasie 71 więc żadna rewelacja....biodra około 98...więc dużo...ja naprawdę nie jestem ideałem a wręcz daleko mi do niego....Zawsze miałam dużą pupę i tak chyba zostanie...uda też nie za szczupłe miałam bo około 61....ciekawe jak teraz ale o tym przekonamy się w piątek :-)
Kasieńko jak czytasz wyżej jestem już i po 6W i po stepie, na którym wymęczyłam się fizycznie ale za to psychicznie odpoczęłam na maxa....zwłaszcza dzięki temu śmiesznemu koledze ze stepu za mną...dawał czadu :-)
Halinko właśnie nie wiem czemu innni to zauważają jak waga mówi ciągle to samo a i brzuch wydaje mi się nadal duży...Mam wrażenie, że nie widać wogóle efektów 6W...póki co...
Emilko podobał się...choć było za dużo ludzi i mało miejsca...ale dałam radę...było męcząco ale tak właśnie lubię :-)
Dziś mąż skończył nocki....jak dobrze...wreszcie nie będę sama spać :-)
Aniu, czekamy więc do piątku na pomiarki, nie stresuj się, WAGA TO NIE WSZYSTKO!!!
Uwierz w to wreszcie!!!
Step świetna sprawa i jaka wesoła :lol: :lol: :lol: :lol:
Pamiętaj, że śmiejąc się tak intensywnie, też ćwiczysz mięśnie brzucha :lol: :lol:
EFEKTY BęDą NA PEWNO!!! Nóżki mocno Ci pracują na stepie, do tego rower, więc na pewno schudłaś, JA CI TO MóWIę!!! :P
Ja też zawsze miałam dużą pupę, zanim schudłam w biodrach miałam (z tego, co pamiętam :lol: :lol:) 102-103 cm a w udach 57 cm, ale rower + dietka +rolki przyniosły efekty i tak też będzie w Twoim przypadku, więcej OPTYMIZMU!
A to RóżOWE OKULARY SPECJALNIE DLA CIEBIE :wink:
http://www.partybox.pl/images/2006-0...litterMINI.jpg
Kasiu jesteś przekochana...dzięki za twoje słowa...Ty we mnie wierzysz:-)
Różowe okulary bomba...już je zakładam...może uda mi się spojrzeć na świat bardziej optymistycznie...no i na siebie też:-)Buźka.
Oczywiście, że w Ciebie wierzę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Cytat:
Zamieszczone przez najmaluch
I kibicuję, i trzymam kciuki i WIEM, żE CI SIę UDA!!!!!!!!!!!
Okularki na nos, uszy do góry i WIęCEJ WIARY W SIEBIE!!!!
Hej Anuś :D
Słonko Ty - oj jak mi się serducho kraje, jak słyszę, ze Tyś gruba... Anusia jestes zgrabna, szczupła i naprwade drobna Dziewczyna!! :) ech.. moje marzenie mieć taką figurę jak Ty!!! :D
ćwiczeniami na pewno tak wyrzeźbisz ciałko, ze czuję, ze w końcu będzisz zadwolona :D trzymam za to kciuki!! :) ale myśl o sobie troszkę lepiej ok? :D
Anus nie wiem czy dostałaś smska, dosyc późno napisałam.. no ale zameldowałam Ci ze rowerek juz dotarł (jestem w szoku jak szybko!!) i juz jest wypróbowany :) super jest :D :wink:
buziaczki Aniu!
Aniusia! No co Ty tu wypisujesz!!!! Jaka gruba! Boszzz......Ania......Ja tak samo jak Kasia pisze mialam zawsze pupe, ktora szla za mna :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Wszystkie babki u mnie w rodzinie taka pupe maja i kazdy sobie zawsze wmawia, ze to genetyczne i tak juz bedzie na zawsze :lol: :lol: :lol: :lol: To ja sie wzielam za siebie, zeby sprawdzic czy tak jest naprawde. Narazie zgubilam 23 cm :roll: :roll: :roll: Moja siostra (tez Ania )mowi, ze pupa mi zniknela :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Anusia! Wszystko mozna sobie wypracowac!!!! A Ty jestes twardziel i razem z nami nie ma innej szansy, jak tylko sukces :D :D :D :D :D :D