Mam ostatnio nawał nauki :? Poprawka w poniedziałek, potem jeszcze parę (jeśli zdam tą najbliższą :roll: ) Więc z dietą tak trochę na bakier jestem :? Stres i jedzenie różnego rodzaju orzechów, mieszanek studenckich i kilku mniej przydatnych dla mózgu rzeczy nie robi mi dobrze... Wiem to, ale nie potrafię się opanować :x
Jedynym pozytywnym aspektem była zeszłoponiedziałkowa waga :D Mianowicie nieco ponad 76 :D Ale coś mi się wydaje, że to był efekt... biegunki :? W ten poniedziałek też się zważę, mam nadzieję, że to moje 76 zostanie, ale wątpię, niestety :( No nic, pożyjemy, zobaczymy.
Boojeczko Byłam na Twoim nowym wątku, ale nie byłam zalogowana, więc nic nie napisałam :? Ale dziękuję za wizyty u mnie i trzymam kciuki za powtórkę poprzedniego sukcesu :!: :D
Julciu Z Ciebie też trzymam kciuki! Jak tylko będę mieć trochę więcej czasu to was wszystkie poodwiedzam :D
Po poprawce dam znać co i jak. Na razie "się uczę" choć strasznie opornie idzie :x Trzymajcie za mnie kciuki, proszę!!! W poniedziałek, o 17 :(