Strona 1 z 6 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 58

Wątek: Wojna Kittka - tym razem skutecznie!

  1. #1
    Kittyk85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Wojna Kittka - tym razem skutecznie!

    Wracam na forum Postanowiłam założyć nowy wątek, bo znów walczę od początku

    Eh... Znów zaczęłam żyć, jak wcześniej Słodycze, jedzenie wieczorami, niedietetyczne, niezdrowe, tłuste i w ogóle ble Efektem jest 79 kilo, czyli 2 w górę! Tyle walczyłam o siebie i na własne życzenie zaczynam przegrywać Ale dość tego Czuję się znacznie lepiej niż wcześniej, a wiem, że mogę czuć się super I będę

    Przypomnę conieco o sobie
    Kasia, lat 20 (prawie )
    Wzrost: 176
    Waga początkowa: 93 (w połowie lutego tak było)
    Aktualna waga: 79
    Docelowa waga: 68-69
    Obwody: biust: 100, pod biustem: 87, talia: 80, pas: 85, biodra: 108 ( porażka, zero proporcji )

    Założenia diety:
    1000-1200 kalorii
    ćwiczenia, szczególnie na dolne partie ciała
    basen od września
    dużo owoców i warzyw, oliwa z oliwek, ciemne pieczywo, brak słodyczy , mięso z piersi kurczaka, ewentualnie indyka, jogurty
    postaram się nie łączyć białka i węglowodanów


    Jak coś sobie jeszcze przypomnę, to to wpiszę do założeń

    Do tej pory zjadłam:
    3 kromki razowca, 3 plastry sera żółtego, 3 plastry fileta z indyka, 2 pomidory, gruszka, brzoskwinia
    Planowany obiad:
    Brokuły z kukurydzą, groszkiem, papryką, fasolką szparagową i piersią z kurczaka, sos z jogurtu i musztardy
    Planowany podwieczorek:
    Gruszka i brzoskwinia
    Planowana kolacja:
    Sałatka z pomidorów, kromka razowca

    Zapraszam wszystkich do wspólnej walki

  2. #2
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Kotku ponownie!

    jak miło Cię widzieć!

    trzymam kciuki! dasz radę, bo pamiętam jak dobrze Ci szło wcześniej!
    te 2 kg nadrobione na pewno szybko zrzucisz

    trzymaj się i zyczę realizacji założeń i uśmiechu w dietkowaniu
    buziaczki, pozdrawiam, Ania

  3. #3
    Awatar gigii
    gigii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    6

    Domyślnie

    kitka!!!

    masz proporcje musish miec dushe wciecie w talii seksowne wciecie w talii

  4. #4
    Kittyk85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wczorajsze planowane menu trochę się przerobiło Na obiad była zupka brokułowa a'la Kittek Na podwieczorek byla grucha i wieczorem też (na lepsze kupkanie ) A na kolację tylko pomidory z jogurtem, bez chlebka. A dziś było tak:
    Śniadanie:
    2 kromki razowca, 4 niewielkie pomidory i 4 plasterki indyka
    2 śniadanie:
    2 gruchy
    Obiad:
    Reszta wczorajszej zupki
    Kolacja:
    kromka razowca z pomidorem i indykiem
    A wieczorem jabłko

    Eh... Tak sobie z nadzieją pomyślałam, że może ważę więcej, bo dostałam okres...? Mam nadzieję, że tak jest... Że jak mi się skończy, to się zważę i zobaczę 77 Chciałabym Lepiej by mi się walczyło - w końcu to 2 kilo mniej na starcie

    Postanowiłam sobie zrobić ocet jabłkowy domowym sposobem, bo znalazłam przepis w gazecie a skórki z jabłek się w końcu przy robieniu przetworów wyrzuca, więc nie będzie marnotrawstwa przynajmniej Dzisiaj sobie 1,5 litrowy słój zalałam, za 2-3 tygodnie będzie gotowe

    Anikas Dzięki za odwiedziny Dawno mnie nie było, ale już jestem Mam nadzieję, że pójdzie mi podobnie jak ostatnio i tą różnicą, że tym razem ma nie być takiego paskudnego powrotu do starych, ohydnych nawyków

    Gigii Fakt Wcięcie w talii jest i to duże Ale d... jeszcze większa I to własnie mnie denerwuje Ale będziemy z tym walczyć, nie ma to tamto

    Trzymam kciuki, dziewczyny A Wy trzymajcie za mnie Będzie dobrze

  5. #5
    Kittyk85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Eh... Ani wczoraj ani dzisiaj nie był dobry dzień Wczoraj pochłonęłam 8 kostek czekolady i jakieś ciacho, dziś znów ciacho ale za to na wieczór nie zeżarłam kolejnego kawałka (choć strasznie chciałam ), tylko rzuciłam się na gruszki No, choć tym resztkę honoru uratowałam

    Z tą czekoladą znów mam problem :P Jakiś czas temu oddałam krew, więc dali mi 9 czekolad, talon do McDonalda ( na zestaw na 10 zł! ), konserwę turystyczną (tato się ucieszył ) i cukierka :P Bo pielęgniarka powiedziała, że źle wyglądam a ja chciałam już iść No i te czekolady ciągle w domu są i mnie kuszą Choć właściwie to prawie ich już nie ma Zostały 2 białe i nikt nie wie, co z nich zrobić Może Wy macie jakiś pomysł? Myślałam nawet o polewie na ciasto, ale wiadomo jak to będzie smakować...? Czy ktoś takie ciacho w ogóle potem zje

    Dobra, kończę pisać o czekoladach, bo nabieram na nie ochoty Dobranoc wszystkim

  6. #6
    wikaiszymek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hejka
    ja też od zawsze mam problem ze słodyczami a czekaladami to może znajomych poczęstuj niech je zjedzą i będzie spokój -nie będzie cię ciągnęło

    Ja też powracam na forum po przerwie dobrze widzieć że nie jestem jedyna
    Będę wpadać i sprawdzać jak sobie radzisz
    pozdrawiam agata

  7. #7
    Kittyk85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Znów jestem Wracam po paru dniach

    Ważyłam się w poniedziałek, było 77 Więc jednak wzrost był spowodowany okresem Cieszę się Mam nadzieję, że w poniedziałek za tydzień zobaczę 76

    Wika Dzięki za odwiedziny Też będę wpadać do Ciebie Może jakoś uda nam się nie dezerterować, jak będziemy się pilnowały? :P

    Dzisiaj byłam ok. 17 u dentysty, więc potem już nic nie jadłam... Głodna jestem strasznie Jest prawie 20... Zjeść coś...? Nie zjeść...? Wiem Zrobię sobie sałatkę pomidorową Chyba to będzie najlepsze rozwiązanie

  8. #8
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    czesc!
    fajnie, ze sie pojawilas na forum. razem latwiej no nie?
    powodzenia!
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  9. #9
    boojka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Kiciu witamy ahhh my dwie tak zaszalalysmy, tylko ja obawiam sie ze wiecej mi wskoczylo niz dwa kg czuje sie jak w lutym przed odchudzaniem ... czyli grubo , tlusto i okropnie... normalnie ze mnaie ofiara losu, ze nie poradzialm sobie z jojem... ale coz , musze teraz pokazac i udowodnic sobie sama , ze jednak nie jest to moja ostataeczna porazka musze MUSZE!! znow sobie poradzic z tłuszczykiem Duzoi pracy prze nami Kitek , ale my juz weterani to co nam tam buziaki no i zajrzyj tez na moj nowy wateczek, bedzie bardzo mi milo
    Dooobranoc koteczku!!
    największe jojo 80kg
    obecnie -> 71,5
    mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  10. #10
    boojka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Kicius bo sie obrazimy Wracaj szybko na forum i do dietki jesli ja znow porzucialas, kurcze wszyscy uciekaja jak ja wrocilam i nie mam z kim sie nagadac, nie rob mi tego i wracaj szybko zanim przyjdzie mi wyjechac!!
    największe jojo 80kg
    obecnie -> 71,5
    mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

Strona 1 z 6 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •