Wersja do druku
a ja sobie wciąż dietkuję :wink: zaczęłam też ćwiczyć i wmasowywać kremy ujędrniające...
byłam dziś na zakupach i zaopatrzyłam się w wode mineralna ŻYWIEC truskawkowy i muszę przyznać że jest przepyszna... :D taka slodziutka i w ogole mniamniusia :wink: :wink: :wink: kupilam też na spróbowanie wode BIO-ACTIVE z dodatkiem herbaty czerwonej i w ogole mi nie smakuje :(
pozdrawiam :)
Dziewczątka, gdzie się podziewacie?? :cry: nikt tu do mnie nie zagląda...szkoda, ale jakoś sobie radze...wlasciwie to jest lepiej niz myslalam...tak sobie zakodowalam w główce, żeby nie jeść po 18 ze nawet nowy wynalazek mamki (sałatka z makaronem, która pachnie cudnie :wink: ) nie zrobil na mnie wrażenia...nawet nie spróbowalam :D :D może jutro się skusze, o ile coś jeszcze zostanie :roll:
dzień minął jak najbardziej dietkowo...bylam dzis na dlugim spacerku i zaraz zabieram sie za cwiczenia na brzuszek... :wink:
pozdrawiam Was cieplutko i czekam na odwiedziny...:*
hej Rihanna
widzę że dietkowo extra i ruszasz się .U mnie dietkowo tak w kratkę :? dzień diety dzień obrzarstwa :( ale postaram się doruwnać tobie :D
pozdro agata
Nie wytrzymałam...wskoczyłam dziś rano na wagę a ta pokazała 63kg :D :D :D to bardzo mobilizujące :wink:
witaj
gratulacje , brawo jeśli tak dalej pójdzie to niedługo pozbędziesz sie wszystkich zbędnych kilogramów
pozdrawiam agata
Witam i na samym wstępie gratuluje :). Każdy kilogram mniej mobilizuje. Napewno nam się uda. Ja jeszcze nie jestem tak optymistycznie nastawiona (nie potrawie zrezygnować z chleba... nie wiem czym go zastapić) ale musi nam się udać.
Zobaczycie jeszcze niejedna dziewczyna pozazdrości nam figury :)