kilogramy, wyzywam was na POJEDYNEK ! ! !
Witam :)
Zacznę od małych wyjaśnień...nie jestem tu nowa...Kiedyś bardzo często zaglądałam na to forum, ale pod innym pseudonimem...udało mi się schudnąć 8 kg...ale niestety szczupłe czasy minęły...wtedy startowałam z 63kg i doszłam do 55...teraz moja waga wskazuje ok. 65kg... :oops: nie jest to zbyt zachwycający wynik, biorąc pod uwagę mój wzrost 166cm...dlatego zamierzam rozpocząć kolejną walkę ze zbędnymi kg, ale tym razem skuteczną...właściwie to już zaczęłam...
od poniedziałku staram się mieścić w granicach 1000kcal, choć nie liczę ich dokładnie...właściwie opieram się na poprzednich doświadczeniach, kiedy to bardzo skrupulatnie podliczałam wszystkie pochłonięte kalorie...wiem mniej wiecej ile mogę zjeść w ciągu dnia żeby nie przekroczyć znacznie tego limitu...
Będę prowadzić tu dziennik opisujący moje zmagania z dietką...Mam nadzieję, że mogę liczyć na Waszą pomoc i wsparcie... :wink:
Pozdrawiam :D