Wersja do druku
Witaj Bakomuś :) Ja też się zagalopowałam w swoim niekontrolowaniu się. I też zniknęłam z forum na długi czas. Ale wracam, pełna nowego zapału (ciekawe, jak długo). Wiesz jaki jest mój problem?? PIWSKO!!! Uwielbiam piwo, mogłabym je pić do śniadania (czy to alkoholizm już? chyba...). Ale koniec z tym. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy- obwisam :/
No to pa. Pozdrawiam i trzymam kciuki
byłam u babci znów(obiadki tluste i imprezki piwkowe :? )
dziewczyny,powiedzcie mi,co ja mam zrobic :?
wczoraj chciałam sobie kupic spodnie i kurcze........nic :twisted: już 29 na mnie ledwie wchodzi(kiedyś spokojnie)
co robić,jak wziąć sie w garść :roll:
Dobra,poszperałam,poczytałam,zaczynam.
Jeszcze raz.
1)Nie słodzić.Nie pić dużo alkoholu.Nie pic słodzonych napojów.Jeśli juz piwo to bez soku :!:
2)Jesli masło to bardzo rzadko(ale najlepiej wcale).
3)Sporo warzyw i owoców.
4)Nie jeść w nocy i późnym wieczorem.
5)Jeść wtedy gdy jestem głodna fizycznie,małe porcje,zdrowych rzeczy.
6)Nauczyc radzić sobie z emocjami nie zajadac ich,nie uciekac przed problemami w jedzenie.
7)Pływać,aerobikować,biegać,rowerkować......c o się da.A,no i brzuszki 8)
Z mniej ważnych to opalic sie wreszcie :wink: Zrobic pazurki i nowa fryzurę.
O ciuchach pomyślę jak juz schudnę 8)
Jesli teraz mi sie nie uda to juz nigdy.
Więc uda się. :wink: