Co to jest ta agrafka bo n9ie mam zielonego pojecia :oops: :oops:
Wersja do druku
Co to jest ta agrafka bo n9ie mam zielonego pojecia :oops: :oops:
jest to przyrząd do ćwiczeń ud, ramion i klatki piersiowej
tu go możesz sobie obejrzeć:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=61441555
podobno są w supermarketach
hmmm ..... a jak sie na tym ćwiczy :oops: :oops: :oops:
działa to ja obciązenie , zgina i prostuje rękami, albo łączy i rozłącza uda, mam nadzieję , że zadziała, dziewczyny na forum zachwalały
Na razie jestem po śniadanku - dwa pomidory i jajko na twardo oraz po 4 herbatkach zielonych, za pół godziny zmykam do domku.
Wieczorem czeka mnie ognisko na pożegnanie wakacji, trzeba będzie pokombinować jak uniknąć różnych specjałów, raz się udało to może i drugi też...
Zawsze możesz na ognisku zjeść pieczone jabłuszko albo beztłuszczową kiełbaskę. Radziłabym w każdym razie zabrać swój "prowiant", w ten sposób będziesz mogła wybrać najbardziej dietetyczny :) Baw się dobrze! :)
Ściskam i życzę miłego weekendu :)
Witaj
Widze , ze dietkujesz bardzo dzielnie :) i To sie chwali :)
Mi waga ani drgnie choc sie naprawde staram ale wine zrzucam na @
Mam dla Ciebie taka propozycje zebys sobie załozyla jeszcze 1 watek tam u nas na forum , bedzie łatwiej Cie znalesc
pozdrawiam i pamietaj o niedzielnym unikaniu pokus:)
chyba masz rację weroniko - założe sobie wątek na forum XXl
a co do niedzielnych pokus to właśnie wybieram się na obiad do teściowej - oznacza to dużo dobrego jedzenia i zadnych możliwości wykręcenia się . Juz sie boję
Pamiętaj chociaz o rozsadnych ilościach ...
Smacznego
Daj znać, jak było z tymi pokusami na obiedzie u teściowej :)
No i oczywiście czekamy na ten nowy wątek :)
Usciski.