Wątek: Trzeba schudnac,tak raz, a porzadnie-ale czy sie uda?

Hejo!mam na imie Kaska i mam 16 lat.No i niestety stwierdzam ze musze schudnac i wcale mi sie to nie usmiecha bo uwielbiam słodycze
Plan jest takid jutra dieta kopenhaska,po jej zakonczeniu zaczne liczyc kalorie tzn 1 dnia zjem jakies 700 potem 800,900 no i na 1000 pobede jakis tydzien i zaczne stopniowo swiekszac liczbe.Dodatkowo rzucam słodycze oraz oczywiscie ćwiczenia-pół godziny abs'u codziennie lub 2razy/dzień(w zależnosći od formy i nastroju ).
Dodam jeszcze,ze 17 wrzesnia mam slub w rodzinie i chcialabym sie ładnie prezentować w mojej sukieneczce:P

Wzrostk 170cm
Waga:59
Cel:jakies50kg
Dokładniejsze wymiary podam jutro bo ide juz spać.
mam nadzieje że założenie tego wątku pomoże mi jakos i uzyskam tu wsparcie ktore by mi sie bardzo przydalo bo jakos nie mogę się wziasć za siebie już od dłuższego czasu
Pozdrawiam:*

Cześć młoda osóbko
no cóż nie wydaję mi się abyś potrzebowała chudnąć aż 9 kilo. Może 1 albo 2. Zupełnie nie rozumiem nastolatek które chcą wyglądać jak kościotrupy. Przepraszam ale waga 50 kg przy wzroście 170 cm wydaje mi się zdecydowanie za niska. Cóż twoja sprawa ale ja nie mogę Cię wesprzeć w staraniach z założenia złych.
pozdrawiam
carolll

Całkowicie popieram poprzedniczke. Nie musisz chudnąć az tyle! Moze wystarczą jakies cwiczenia modelujące sylwetke.

nie no...chce jakos rozsadnie w miare schudnac dlatego jesli stwierdze ze juz starczy to poprostu zakoncze diete przy np 55 kg,poprotsu nie jestem pewna czy okreslony cel jest dla mnie dobry ale jesli sobie postawie wyzej poprzeczke to bede miala wieksza motywacje... poprostu ostatnio swierdzilam ze mi brzuszek sterczy:P troszke sie pocwiczy i sie miesnie wyrobi i bedzie ok

Ile bys nie chciala schudnac wsparcie przyda sie i tak Zycze powodzenia i wytrwalosci [/list]