Cytat:
Zamieszczone przez peszymistin
Chyba forum sie dla mnie konczy, albo cos.
Do pracki muszę zmykać, ale jeszcze przed wyjściem nie mogę nie poprosić:
Eno, weź nas tu nie strasz :( ... . Czasem się i długo nie pisze, bo czasu i/lub siły brak, ale nie wygłupiaj się, Peszka.
Cytat:
:arrow: zaniedbania ostatnimi dniami sprawiaja, ze moja waga puka do 7 z przodu (rozprawimy sie, nie ma strachu).
Nie wątpię :P !
Cytat:
:arrow: agassi: przeczytalysmy OBIE polewke wyrywajac ja sobie z rak (ja i corka)
Kurczę, też sobie kiedyś wrócę i całą jeżycjadę przeczytam :P !
Cytat:
:arrow: ta ostatnia dzis konczy 11 lat :roll:
Wszystkiego dobrego dla niej :P ! To rówieśnica mojej siostrzenicy - 2 miesiące młodsza tylko :P ! Teraz sobie jeszcze lepiej wyobrażam jak to musi być fajnie z taką córeczką :D !
Cytat:
:arrow: nic mi sie nie chce
witaj w klubie :roll: :wink:
Cytat:
:arrow: gratulacje, Cocci z powodu spadku wagi ostatniego, nie badz taka od razu negatywnie nastawiona, moze to kilo sie ostanie.
Z dwóch tygodni monodiety na pewno się z 1-2kilo ostanie. Chodziło mi tylko o to, że nie ma się co ekscytować spadkiem kilograma w dwa dni, bo wiadomo, że to nie tłuszcz.
Cytat:
:arrow: kawy pije ostatnio cale wiadra, a jednak jestem detka.
A ja przez tę monodietę nie mogę pić kawy :roll: . Ale dzięki temu muszę się zmuszać do wysypiania, tj. znajdować czas na sen, bo przecież nie moge uczyć na ziewanego. Ale dętka to jestem przez to okrutna. Nie ma co.
Cytat:
:arrow: zycie jest piekne, jesien bije mnie po oczach swoimi strojami, ale i tak jestem detka. :wink:
Cocci said: witaj w klubie :roll: :wink: :P !!! Chyba jesień... .
Dobra, lecę bo się jeszcze spóźnię :roll: :P !
Papatki :P !