Zamieszczone przez coccinellette
dziś było 77,4kg
Dziewczyny :!: Nie wiem jeszcze tego na pewno, ale wygląda na to, że ja chyba mam... kości policzkowe :shock: :!: :wink:
Spróbowałam nawet moje bordowe sztruksy (kupiłam je zaraz po ostatnim odchudzaniu i od tej pory leżały w szafie, hihi). Dwa-trzy tygodnie temu nawet nie mogłam ich na pupe wciągnąć, a teraz jest połowa sukcesu.... tzn. ubieram ale jeszcze nie mogę zapiąć, hi hi. Oj, głupolek ze mnie taki, ale to jest naprawdę mobilizujace - mam czarno na białym że coś sie zmienia.