No, nareszcie wrocilas :) "Cknilo" mi sie za Toba :D
Wersja do druku
No, nareszcie wrocilas :) "Cknilo" mi sie za Toba :D
Hibisuksy hoduję już z 10 lat - długo był jeden, ten najstarszy, czerwony. Potem dorobiłam się jeszcze dwóch :D:D
Moniczko Flex :D jesli chodzi o kwiaty w mieszkaniu, to rzeczywiscie są różne miejsa i niektóre kwiatki są na to wrażliwe ( do konca nie wiadomo co to jest) Np. U mnie są książkowe warunki dla paprotek - a zdycha w oczach. Za to np Cisus osnie jak szalony...
Ale takich jest mało - większość po prostu potrzebuje pielęgnacji. :twisted: np.Hibiskus - "mieszkał" ze mną w trzech miejsca i co roku jeździ ze mną na działkę - i rośnie.....
sylwia973 kwiatki "liściowe" są zwykle łateijsze i wcale nie brzydsze (hibiskusy
przez pół roku są ..... brzydkie, dopiero jak zakwitną) Co do fiołków, ro u mnie też nie nie kwitną.... Skrzydłokwiatu nie mam, to nie wiem :D
Plan jedzeniowy na dziś
woda z miodem i cytryną
Śniadanie: sałatka: sałata lodowa, 2 jajka na twardo, pomidor, oliwa
Obiad nie wiem, jadę do Mamy
Kolacja sałatka grecka :D bo wpadnie do mnie odchudzająca się koleżanka
ruchRowerek - Moniczko, jesteśmy umówione :D, no i spacer, bo będę za miastem
bardzo piękny plan :) pozdrawiam słonecznie, :)
Ja jestem okropna, nie potrafie sie zajmowac roslinami, wiec ze mna przetrwaja tylko gatunki idiotoodporne :lol: :lol:
mam jakiś power od rana - od 7 rano sprzątam w chałupie :D:D
Waszko sprzedaj mi trochę tego powera. Zapłacę każde pieniądze. Ja teraz śpię po dziesięć godzin i w ciągu dnia też przysypiam. Szkoda życia i tak pięknej pogody :evil: :evil:
Baw się dzisiaj dobrze
buziaki
Kaszania
Fajnie Ci, Waszko :)
Ja mam masę roboty, ale powera trochę mniej ;)
własnie pozarłam sniadanko
zupełnie niezgodne z planem, ale ten dorsz wędzony po prostu mnie wołał
czyli poszło: pół dorsza wedzonego, chlebek pełnoziarnisty, papryka czerwona mniam :D
szalooona :lol:Cytat:
Zamieszczone przez waszka
miłego dnia :!:
No szalona! :)Cytat:
Zamieszczone przez dum
Ciekawe co zjesz u mamy ;) :D :roll: hihi