http://i301.photobucket.com/albums/n...fmail/veg4.jpg
Waszuniu, pozdrawiam dietkowo :D
ja to raczej makaronowa nie jestem, muszę być mocno głodna, żeby coś takiego zjeść i to nie za dużo :wink:
Wersja do druku
http://i301.photobucket.com/albums/n...fmail/veg4.jpg
Waszuniu, pozdrawiam dietkowo :D
ja to raczej makaronowa nie jestem, muszę być mocno głodna, żeby coś takiego zjeść i to nie za dużo :wink:
oj nie tylko ty xDCytat:
Zamieszczone przez waszka
mrrr z jajkiem..na patelni na oliwce..ojejejeje
A ja bym sobie zjadła makaron z truskawkami i ze śmietaną :roll: :roll: :wink:
Fajna sprawa , kominek ; tylko pozazdrościć .
Spokojnej nocki.
Waszus, przede wszystkim ciesze sie, e waga wreszcie sie opamietala :D Poza tym na dzialce na pewno nabierzesz tempa, pamietam, jak w zeszlym roku dzialka to bylo to :) No i naleweczki do czasu do czasu sa dobre ;) Choc ja bardziej winowa niz slodka.
wczorajszego raportu nie będzie :oops: :oops: :oops:
Plan na dziś:
Śniadanie: 9.00 makrela, wasa, ogórek
kawa z mlekiem
Obiad: 14.00 szaszłyczek z grilla (z cycków kurzych i warzywek) sałata lodowa
Kolacja:19.00 sałatka grecka
Ruch: dłuuuugi spacer, konikowanie
dla siebie: nie wiem, balsamik jakowyć
Plan na sobotę i niedzielę: - nie piszę odzielnie, bo jest identyczny. prawdopodobnie zamienię obiad (węglowy) a na kolację będzie cyc z grilla :D
Śniadanie: 9.00 ryba po grecku, kromeczka chlebka pełnoziarnistego
kawa z mlekiem
Obiad: 14.00 cyc z grilla, surówka "na winie" (co się pod rękę nawinie z jogurtem i dużą ilościa szczypiorku i natki pietruszki bo już sporo tego urosło)
Kolacja:19.00 kasza jęczmienna z warzywami, kefir
Ruch: bieganie poranne spacer, praca w ogrodzie, mycie okna
dla siebie: kawka na słoneczku - jak będzie słoneczko, balsamik
Jest mi okropnie wstyd, bo wczoraj poległam po całości:
sałatka z makaronem - spora porcja
przypiekany boczuś ze śliwką w środku (kilka sztuk)
cytrynówka
pigwówka
wiśniówka
miodówka
i najgorsze
:oops: :oops: :oops: :oops:
kawałek sernika i kawałek tortu
:evil: :x :oops: :oops: :x :evil: :roll: :?
no coś Ty... i tak jesteś twardzielka...dzisiaj już na pewno będzie super....zobaczysz... a organizmowi przyda sie taki kop energetyczny :lol: :wink:Cytat:
Zamieszczone przez waszka
Nic sie nie martw - "jedna jaskółka wiosny nie czyni" :wink:
Przeciez wiemy, ze od czasu do czasu trochę łakomstwa nikomu nie zaszkodziło, byleby nie codziennie no i teraz bądź już grzeczna - ja też mam taki zamiar, choc kawał tortu w lodówce leży i sie do mnie głupkowato śmieje :x
Waszko, ważne, że to tylko jeden raz a Ty wracasz na dietkowe tory :) :)
Zjadłabym tego boczusia ze śliweczką :lol: :lol: :lol:
Miłego dnia i przyjemnego pobytu na działeczce :) :)