HEJKA WSZYSTKIM
dzisiaj jestem juz zdecydowana na ostateczna walke ze zbednymi kiloskami, tzn musze schudnac dokladnie 10kg.Nie bede oryginalna i bede stosowala diete 1000kcal.Mam teraz 60kg przy wzroscie 165cm. Uszczesliwilaby mnie juz waga 55, ale jesli bede wazyla 50 to juz szyt moich marzen. Mam nadzieje ze ktos sie przylaczy i bedziemy razem pisac do siebie, przedstawiac swoje jadlospisy na dany dzien. Bardzo prosze o wsparcie i czekam na jakies chetnew osoby do zrzucenia od jutra niezbednych kilogramow Buziole czekam!!:P