Ciekawe ktory to juz moj powrót...
No ale zaczełam wczoraj...probowałam w tamtym tygodniu odchudzanko..ale jakos mi to nie wychodziło ale dzis drugi dzien zdrowego odzzywiania i wierze ze uda mi sie ...schudnac i miec super sylwetke, w tym tygodniu tak wstawałam wczesnie ze nie jadłam sniadania a jak przychodziłam z pracy to taka głodna byłam ze jadłam i jadłam ...
Ale wczoraj juz ładnie i pełna sił i motywacji...bo tak przytyłam ze ledwo w ciuchy wchodze...a w tym tygodniu przelew dostane i ide na zakupy bo nie mam w czym chodzic ..nie mam butow nawet, jakas kurtke musze kupic jakis plecaczek albo torebke kosmetyki...ach czekaja mnie zakupy.. ...wiec musze sie trendy zrobic...tylko w wiekszym rozmiarze no ale coz sama jestem sobie winna. no ale najwyzej sobie zweze jak schudne hihi


No wiec przedstawie sie dla nieznajomych osobek:
Asia , latek 20 wzrost 185 cm a waga no jutro sie zwaze ..ale pewnie cos ponad 90 ...

Moja motywejszen:
*ciuchyyyyyyyyyyyy
*pewien magazynier ktorego zobacze prawdopodobnie za rok :/
*samopoczucie miec o niebo lepsze i chceci do zycia i ruchu

Jak mi sie przypomni to dopisze jeszcze