-
Witaj ANIFFKO
Ja tez po przerwie,wpadam i nadrabiam, gratuluje motywacji, wtedy tak łatwo zgubic kilogramy.
Mnie najjlepiej idzie z wami drogie dziewczęta, to znaczy w toważystwie :lol: hihi raźniej mi i motywujecie mnie. Zabieram sie za siebie bo ja też przybralam troche i juz nie jak wskaźnik 71 tylko 72,5 buu a tak walczylam z tymi kilogramami, musze z tym cos zrobic.
Ściskam mocno i zabieram sie do walki 8)
-
3/314
Witajcie dziewczątka!
Dzisiaj wpadam wieczorkiem i tylko na chwilkę, bo oczy mi się kleją. W pracy miałam duzo roboty, ale bardzo to lubię. Uwielbiam być zajęta, chodzić na spotkania itp., bo wtedy czas płynie szybko i nie ma czasu na myślenie o jedzeniu. Dietkę trzymam pięknie kolejny dzień, kalorii jeszcze nie liczę, ale lada dzień zacznę. Tylko kupię bateryjkę do wagi :D
Wczoraj wieczorem zaraz po powrocie do domku padłam jak kawka i spałam tak do dzisiaj do 6.00 rano. Tylko mój kochany Pawełek obudził na chwilkę na zmianę ciuszków ;) Przez te ostatnie trzy tygodnie chorowania spałam ile tylko mogłam, więc teraz ciężko mi się przestawić na wstawanie o 6.00. A właściwie przed 6.00, bo nie mamy gazu i musze wstawać wczesniej, żeby zagrzać w wielkim garze wodę do mycia. Ehhh, Warszawa, XXI wiek... :lol:
Cały czas myślę o tym czwartkowym spotkaniu Klubu Kwadransowych Grubasów. Ależ jestem ciekawa, jak to będzie! Ciekawe, jakie dziewczyny przyjdą, ile nas będzie i czy podejmiemy jakąś decyzję co do wspólnych ćwiczeń. Nie mam pojęcia, jak takie grupy działają, więc z niecierpliwością czekam na spotkanie :D
Jutro albo pojutrze zaczynam stosować specyfik o nazwie Fisio-diur. To taki apteczny środek odtruwający, oczyszczający i odchudzający organizm. Moja mama pracuje w aptece i słyszała o nim bardzo dobre opinie. 20ml tego płynu rozcieńcza się w litrze wody, który należy popijać po troszku przez cały dzień. Tylko zgodnie z zaleceniem na ulotce - będę musiała ograniczyć spożycie węglowodanów. Ciekawa jestem, jaki będzie efekt.
Maluszku, jejku, ale się cieszę, że Cię widzę! Cieszę się, że myśl o Twoim ślubie sprawia Ci radość i że z Kościółkiem tak łatwo poszło. To taki ważny dzień w życiu i ważne, aby myśleć o nim tylko pięknie i radośnie :) My teraz bierzemy się za poszukiwania fotografa i kamerzysty. Może znowu wszystko pójdzie tak gładko, jak z salą? Kto wie? Całuję gorąco! :D
Pumencja, aj tam, nie ma czego zazdrościć, dla każdego nadejdzie ten odpowiedni moment. Dziękuję za zaproszonko, w wolnej chwili zajrzę na wąteczek :)
Julcyś, ano tu się chowam! :D Oj tak, 13kg, co to dla mnie :roll: Żeby jeszcze utrzymanie idealnej wagi było tak łatwe jak schudnięcie... Wiem to z autopsji :? A jak Twoje centymetry?
Aneczko, kciuki się przydały, dzięki nim poszło o wiele łatwiej! Gratuluję Ci wytrwałości na SB, po suwaczku widzę, że Twoja waga po troszku, ale stale spada. I o to chodzi! 8)
Bajla, bajla, bajla, bajlaaaaaaa :lol: Nio a gdzieś Ty była? Pewnie, że w naszym towarzystwie łatwiej się chudnie - nieczęsto zdarza się spotkać taką zgraję takich fajnych dziewuszek w jednym miejscu! :lol: Nio to co, zabieramy się do pracy, hę? :D
Dziękuję Wam dziewczynki za wsparcie. A teraz uciekam, bo głowa mi opada w kierunku klawiatury ;)
Całuski dobranocne!
Anitka
-
WItaj Anituś :D
Kurczę, Ty będziesz pięknąi szczupłą panną młodą, Celebrianka - świadkową - wow, to będzie impreza!
Znajdźcie dobrego fotografa, bo ja już zamawiam fotki :lol: :D :mrgreen:
Buziaki
I powodzenia w realizacji wszystkich planów :)
Ula
-
Aniffko, ja oczywiscie też zamawiam fotki z tego wielkiego wydarzenia, chyba bedzie nas tu cala lista chętnych hihi :lol:
Ja zniknęlam na pare tygodni bo bardzo dużo pracowałam własciwie sie przepracowałam. Robiliśmy w pracy konkursy i cały mój czas i energie życiowa poswieciłam temu, nie wiem czy chociaż jeden wygramy, bo moja pracownia nie robiła wczesniej konkursów tak nas naszło i dalyśmy z siebie wszystko z koleżanką. Teraz troche za to pokutuje bo dopada mnie jakies przeziebienie i oczywiscie przybylo mi kilogramków bo nie myslalam o dietkowaniu i cwiczeniach :(
W weekend planuje odwiedzić Warszawke, jade do mojej przyjacióki, która sie przeprowadziła sie tam jakis czas temu, ciesze sie strasznie bo poplotkujemy sobie za wszystkie czasy. Mam w planach troche pozwiedzać, moze mi Warszawianki podpowiedzą coś ciekawego, juz obejrzalam poprzednim razem wszystkie fajne nowe budynki, teraz mam zamiar dotrzeć do jakis ciekawych miejsc - moze mi sie uda :D
Pozdrawiam gorąco
-
-
Witam piatkowo :D
http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka546.jpg
Szersza relacja w niedzielę, bo pracuję i powinno być spokojniej - dzisiaj będę nadrabiać zaległości na waszych wątkach :roll:
Miłego weekendu wszystkim współodchudzaczkom życzę :wink:
Całuski
***
Grażyna
-
Witam niedzielnie :D
http://kartki.onet.pl/_i/d/dzien_dobry.jpg
***
Grażyna
ps. jutro juz pewnie wpadniesz???
-
Witaj Aniffka!
Nie zaglądasz do siebie??A czemu to?//
Już tak się cieszyłam że wróciłaś po chorobie. Ciekawa jestem bardzo jak było na spotkaniu Kwadransowych???
No i mam nadzieję że szybko znajdziecie fotografa i kamwrzystę.
My fotografa mamy znajomego a kamery nie chcemy mieć na naszym ślubie. Tylko DUŻO zdjęć :-)
Całuski.Wracaj do nas szybko!!!!
-
Udanego nowego tygodnia :D
http://kartki.onet.pl/_i/d/samolot.jpg
Buziolki
***
Grażyna
-
Dziewczynki, po chorobie jestem zawalona robotą, mam strasznie dużo pracy i nauki!
Przepraszam za nieobecność i dziękuję za pamięć!
Postanawiam poprawę... :)