Wersja do druku
ja się uczę gotować:D tylko, że teraz mam tak dużo rzeczy do zrobienia, ze czesto mam pół godziny, żeby wpaść do domu i coś zjeść a potem znowu wychodze i wracam wieczorem...
dzisiaj bede robiła z mama makowca.
pris a co to za klub?
jade za chwile na konie i sie bardzo ciesze... mam nadzieje, ze mnie nie przewieje...
buziaki. i Wesołych Świąt!
Karinko i Pris!
Wesolych Swiat i szczesliwego szczuplego Nowego Roku 2006
zyczy
Magda
http://kartki.onet.pl/_i/d/mikolaje_ok1_d.jpg
A tu cisza... jak makiem zasiał :roll:
Shakila, gdzieś Ty wsiąkła??
Magdalenkasz :arrow: dzięki za życzenia :)
julcyk :arrow: TU masz link do tego fitness klubu, ul. Miodowa 21, czyli dla mnie rewelacyjna lokacja :) Od stycznia zaczynam!
Dziewczyny, cuda się zdarzają :) Ostatnio wcinam okolice 1800kcal dziennie, ale domowego żarełka i co??? 0,5kg mniej na wadze!!! :shock:
Dziś wieczerza, pohamowałam się ździebko, tzn do wieczora post (no, jajko i kromka chleba z masłem ;) ) a sama wieczerza raczej bez wyżerki, ciasta spróbuję po kawałeczku. Jest nieźle :D Rodzinie dech zaparło na moje schudnięcie, bo jak byłam w domu w połowie listopada to ważyłam 4kg więcej, już wyglądam całkiem całkiem.. ;) I moje reprezentacyjne spodenki kupione w wakcje już na mnie wiszą, tyle że są cudne a noszone z paskiem się brzydko marszczą :/ noszone bez- spadają. Ech ;)
A zaraz rozpakowanie prezentów.. ;)
pozdrawiam i całuję spod choinki
No to już jest rzeczywiście wielkie oddanie dla Forum, tak spod choinki do nas pisać :D
Pris, z okazji Świąt dla każdego mam tradycyjną triniową paczuszkę z energią. Do Twojej dokładam szybkie doprawadzenie do końca tego, co zaczęłaś oraz radość, do wykorzystania jak już będziesz na mecie. :-)
Ściskam i życzę Wesołych Świąt :)
http://www.gifs.ch/Festtage/weihnach...es/MC2Blu2.gif
Witajcie Moje Drogie! Żebym nawet chciała to nie miałam żadnych szans, aby wpaść na forum. Cała Wigilia była na mojej głowie. Mamę wypisali w sobotę ze szpitala. W sumie wzięła przepustkę na czas świąt. Były to dla mnie najbardziej pracowite święta w moim życiu. Jestem tak zmęczona, że mam zamiar całe święta przeleżeć w łóżku z D. Słodkie leniuchowanie, ale zasłużone!
Mam nadzieję, że odzyskam apetyt :lol: ! Nie myślałam, że kiedykolwiek napiszę takie słowa, ale straciłam go a tyle pyszności w lodówce.
http://www.gifs.ch/Festtage/weihnach.../images/b7.gif
Blee, a u mnie nudno... obżarstwo może nie nieprzeciętne, ale 2000kcal może ździebko wiecej wyrabiam. Nie liczę, olewam.
Już mam dość ;) chcę normalności! Aby do wtorku.
pozdrawiam
ja na pewno więcej.
ale daje sobie na wstrzymanie, bo mój brzuch niedługo tego nie wytrzyma...:/
we wtorek wracasz do Krakowa?
nie, we wtorek bedzie PO świetach, do Krakowa wracam 28.12 bo muszę jakaś kreację wykminić na sylwa ;)
pzdr
no ja musze sobie kupić kreacej na studniówke... tzn. gore. bo spodnice już mam. i buty...