popieram!
ja dzisja siedzac w domu jadłam jadłam jadłam.. jadłam.. :evil:
Wersja do druku
popieram!
ja dzisja siedzac w domu jadłam jadłam jadłam.. jadłam.. :evil:
:D Jestem dziewczyny!!!!!
Dziękuje za zaglądanie...zaraz lece pozaglądać do Was.
Jem sobie w ramach "przed-śniadanka" jabłuszko :wink: A potem zobaczymy... jakieś mandarynki i musli może, co???
Przepraszam, że tak długo tu nie byłam...ale studia , studia, studia...cholera no.
Jedni w sresie chudną... ja zawsze tyłam.Ale koniec z tym..koniec z podjadaniem słodyczy :wink:
Schudłam w tym tygodniu pół kilo.... powoli :cry: Ale jeszcze okres się nie skończył, więc myśle że za 2 dni beędzie to przynajmniej kilogram.
Orzechowa, Waszko, Armido.... musze sobie to wielkimi literami napisać na ścianie : najlepiej nie mieć czasu na jedzenie !!!!
No, trzeba spojrzeć na wszystko pozytywnie : dużo zajęć = mało czasu na myślenie o jedzeniu :wink:
Jezu, przepraszam...przepisy !!!
Dziś przepis na sałatke brokułową. Pycha!!! I Bardzo nie tucząca, w wersji light oczywiście, bo w normalnym przepisie daje się majonez i pełnotłustą fetę, a tu jogurt i feta light. I właściwie jedyną rzedczą która tu jest kaloryczna to ta feta..... ale jak sobie policzyłam, to jedna porcja sałatki ( taki pełny talerzyk....nawet kopiasty) ma jakieś 250 kcal. :wink:
Uprzedzam, ża sałatka jest na ostro.
Składniki:
1 brokuł
1/3 główki sałaty lodowej
1 duża paryka
1 duża cebula
1 opakowanie feta light
sól, pieprz
1/2 małego kubeczka jogurtu naturalnego 0%
No to robimy :
1.Brokuła obieramy na małe różyczki ( takie troszke większe ok kciuka) a łodyżki kroimy coby były podobnej wielkości, wrzucamy na osoloną wodę i gotujemy do stanu średnio-miękkie
2. sałate lodową obieramy na liście. Bierzemy liście i kroimy wzdłuż w paseczki.
3. Papryka i cebula w kostkę.
4. Feta w kostkę
5. Wrzucamy do miski sałatę, paprykę, cebulę : mieszamy i solimy i dodajemy pieprzu.
5. Dorzucamy przestygnięty brokuł- znowu mieszamy i jeszcze wedle uznania dodajemy pieprzu i soli.
6. Dopiero teraz dajemy fetę i jogirt naturalny, mieszamy coby się wszystko "zlepiło"
7. Próbujemy i jeszcze pieprz i sól
Uwaga : ja jestem maniaczką piperzu w tej sałatce....lubią na b. ostro...no ale każdy wedle własnego gustu. I ostrożnie z solą.... feta w końcu jest słona.
:D
Oooo musze sobie zapisac ten przepis i sprobowac :) Bardzo lubie brokuly, a fete wrecz uwielbiam :)
Cieszę sie,że znowu jesteś z nami!!!Tylko nie znikaj :D :!: :!: :!: Brawo za te pół kiloska na minus :D :!:
pół kilograma w czasie okresu to i tak dobrze..ja sie boje zwarzyc dzisiaj.. 3 dzień i chyba poczekam do za tydzien ;)
Ja tez zawsze zajadałam stresy..i tyłam, tyłam, tyłam..jabym i tak nie byla wystarczajaco dobrze wygladajacym dzieckiem ;)
ale stop!
teraz juz tak nie bedzie, 3mam kciuki!
za edukacje rowniez, bo wiem jak potrafi człowieka zdolowac i zakręcic..szkola..szkola..szkola ;)
buziaki!!!!!!
WITAJ -ODPISALAM SALATKE ALE ZROBIE BEZ PAPRYKI :!: BUZIOLKI I MILEGO TYGODNIA ZYCZE :D :D
http://foto.onet.pl/upload/89/62/_15490.jpg
sałatkę oczywiście zrobię :D:D:D:D:D
mamadu u mnie juz ok, dziekuje za troske
Czemu cię nie ma ?????
jest dobrze
z gratulacjami prosze tutaj :twisted:
Mamadu, dopiero teraz mam czas do Ciebie zajrzeć, gratuluję spadku o pół kilograma i mam nadzieję, że do tej pory się on utrwalił i powiększył. A przepis na sałatkę faktycznie brzmi pysznie, z pewnością wykorzystam, choć ja z kolei bez cebuli.
Uściski :)