Wątek: Vienne znów w akcji ;)

ja Ci dam jeść konia, tego nie wolno, nie ładnie, natycmiast wybij to sobie z główki bo na czym bedę jeździc jam mi konia zjesz D:

Uuupsss... No ale Waszko, już go zjadła. Ni ma.

W niedzielę powinnam dostać wilkie lqanie, bo po obiedzie zjadłam jeszce loda. Za to nie dałam sobie kolacji i do nocy siedziałam z burczącym brzuchem.


Za to dzisiaj... Dziaij też nie zjadłam kolacji, bo obiad miałam przed 18 w związku z czym nie wypadało juz potem nic jeść..

Jutro siłownia Pozdraiwma, buzki:* Mykam spać

ja dziś na aerobik pomykam dalej trzymam bez kawy i bez węgli uchhhh.

vienne a ja miałam taki dobry dietkowy nastrój w niedzielę, bo słoneczko było przednie, i nawet choróbsko mojej madzi mnie nie wyprowadziło z równowagi...
ale dziś mam pogodowego doła i ledwo na oczy widzę...
więc...do jutra, bo będzie lepiej

POZDRAWIAM CIEPLUTKO I BARDZO CHCE JUZ WIOSNY CIEPELKA I KWIATKOW

Kochane, padam na twarz, a dopiero ranek jest..Jak ja te wykłdy dzisiejsze przetrzymam??

Wczorajsza wizyta na siłowni jak zwykle cudowna, wykupiłam karnet,zeby się od tego nie wykręcać

Niestety nie mam teraz czasu zajrzec do Was, postaram sie to zrobić wieczorem, pozdrawiam, buziaki:*:*:*:*

hej
jejku, ja też bym chciała na siłownię...bueee...nie ma czasu, nie ma kasy....dupa wszystko...oj a ja tak lubię step aerobik i siłownię właśnie ehhh...może kiedyś uda mi się i czas i kasę znależć...

oj na pewno jesteś przyjemnie zmęczona i szczęśliwa, przynajmniej ja bym się tak czuła

miłego dzionka życzę

ps: nie wiem kiedy...ale zgubiłam po drodze 3kg...znalazcę uprasza się o nieoddawanie

Ja dziś na basenik, a waga stoi

Ha! Karnecik to bardzo dobry pomysl..
ja nawet na domowy steperek si eni emoge zmobilizowac..
i do tego mam pomysly zeby sie przycisnac do sciany i zejsc ponizej 1000 dziennie.. hmmmmmm
pozdrawiam i 3mam kciuki za nie zasniecie!

pzdr serdecznie