Wątek: Vienne znów w akcji ;)

POZDRAWIAM CIEPLUTKO A SADEŁKO NIECH SPADA I KILOGRAMÓW UBYWAŁA

hej vienneczko

mam nadzieję że też się wdrożę...znow w dietkowanie...na basen to mnie ciągnie, ale chyba pójdę w piątek...jak mi się skończy @...wczoraj za to byłam cale popołudnie na dworze i w sumie nic nie robiłam, a i tak byłam padnięta...to ten tlen, hehe

buziaczki...

ZAPRASZAM NA AKCJĘ
W FORMIE DO LATA

szczegóły u mnie na stronie 76

przyłączysz się

Gzie jestes?
Dietka jest?
KONTROLA PRZYSZŁA A CIEBIE NIE MA : P

Vienne, kurcze ty nie znikaj, bo mi się jeszcze coś takiego przytrafi...statystycznie rzecz biorąc powinnaś tryskać energią i być nieźle zmotywowana do dietki
więc jak to jest z tobą??

(ja tak myślę że Vienne baluje gdzieś na koncercie z Szymkiem )

A może nie tylko na koncercie..
Mam nadzije że szybko wrócisz bejbe!
Kam bek do nas!
Łi nid ju!

ZYCZE SLONECZKA , WIELE RADOSCI I SAMYCH PRZYJEMNOSCI

Buziaczki kochana pamiętam o Tobie cały czas - zajrzę w poniedziałek

O co Wy mnie misiaczki posądzacie.. Na koncertach to ja baluję bardziej ze znajomymi a Szymon robi oprawę muzyczną

Dietka...AAch..Nie weim, ja sie czuje wielka i tłusta, wszyscy mówią "ale schudłaś", tyle,że ja wierzę sobie a nie im. No nic.. Długo mnie nie było, i nawet nie wiem, dlaczego... W każdym razie dziękuje za pamięć Zaraz do Was kotecki zajrzę, buziunie, mła mła mła :*

UDANEJ DIETKI- ZYCZE