PRZYŁĄCZCIE SIĘ!!!!!cz.II

Hej
Witam nowe koleżanki. dzięki Mm, jest wytrwałość, bo są chęci wyglądania jak człowiek i to tylko tyle:) Co do diety 13 znam tylko ze słyszenia i nie stosowałam nigdy, bo nie podoba mi się ta ilość jajek i szpinak w związku z powyższym nie próbowałam. Ja jestem na 1000kcal i uważam ją za najbardziej sensowną, bo nie wymaga tylu poświęceń, a ponadto daje trwały efekt bez jo-jo.Polecam
Słuchajcie wreszcie zrzuciłam ten wstrętny kilogram, który utrzymywał mi się od ponad 10 dni. Waże już 94kg czyli jeszcze tylko 14kg do zgubienia. HURRAA!!!Co niektórzy pomyślą, że zwariowałam tyle jeszcze a ja się cieszę, ale jak to cudownie brzmi porównując do początków kiedy miałam 37kg do zgubienia. Teraz mam już 23kg zgubione i jeszcze te cholerne 14kg. A wszystko to w trzy miesiące, ja tam jestem z siebie dumna!:)Ale ze mnie chwalipieta:)
Gigosik,pamiętaj o nas,pamietaj,przynajmniej jest raźniej!:)
Miłego dnia wszystkim.
P.S.
jak tam po tłustym czwartku???Ja wreszcie skusiłam się na 1 pączka, ale zmieściłam się w 1000kcal bez problemu!Dzisiaj mam zamiar zjeść spagetti, bo już mi od dawna chodziło po głowie. Mam powoli dość warzyw gotowanych.Proszę dajcie mi pomysł na jutro na obiadek.Dzięki
papa

Witajcie, dziewczynki!!! ;-)
Gosiu, jestes naprawde bardzo goscinna... tyle tu nowych gosci...
Jazgierku, podziwiam Cie, 3 to nie 6... (sila woli + Goska= efekty) ;-)))
Wiecie, u nas nie ma takiego zwyczaju... wiec ja nie mialam problemow z paczkami...
Zobaczylam, ze moje dziewczynki sa dzielne, wiec moge sobie spokojnie juz isc... Oby tak dalej... ;-)
3mam za Was kciuki (mam nadzieje, ze ze wzajemnoscia...)
Dumny ze swoich wspolpracowniczek, Agus...

Hej,
Chciałam się przyłączyc do wspólnego odchudzania, bo w grupie podobno raźniej:-)
Odchudzam się od...zawsze, z jakimiś małymi sukcesami i porażkami, ale....cel mam jeden, chcę być szczupła!
Ciekawa jestem dni warzywno-owocowych.Jakie warzywka i owoce spożywacie? Bardziej mi smakują owoce, ale jak trzeba to warzywka tez będę jadła, do tej pory używałam ich jako dodatku do mięska a same jakoś mi nie wchodziły:-)
Tak więc od dzisiaj zaczynam.
mam 168 cm wzrostu i ważę ok 70 kg, więc troszkę za dużo. Byłam 9 dni na diecie cambridge, ale tak chciało mi się żuć i gryźć,ze 10 dnia skapitulowałam i zjadłam kanapkę:-(
Pozdrawiam i trzymam kciuki za nas wszystkich.
Gabi

Dzięki Aguś:-)
Mam nadzieję,ze silna wola mi dopisze i bedę wytrwała, bo poprostu mnie...nosi. Cały czas mam na coś ochotę a chyba najbardziej na słodycze. Do pracy wzięłam ugotowaną rybkę i sałatkę , ale to niestety nie było to co chciałoby moje podniebienie. Boję się efektu jo-jo po DC, bo pewnie trochę zwolniła mi się przemiana materii i teraz mogę tyć z "powietrza", ale chce jeszcze schudnąć, tak więc muszę wytrzymać.
Mam nadzieję,ze weekend jakoś przetrwam.
pozdrawiam
Gabi

Kochane!
Wczoraj przekroczyłam 1000kcal (nie z powodu pączków). To nic, jestem dalej na diecie i to się liczy. Dziś rano zjadłam gotowaną rybkę i czerwona kapustę. Pyszne! Kiedyś byłam "uzależniona" od chleba i ziemniaków, a teraz jestem wolna. To duży plus diety. Ostatnio najbardziej smakują mi ryby, więc chyba zastosuję "rybną " wersję diety. Sądzę, że organizm nam podpowiada, więc należy go uważnie słuchać. Trzeba jednak pamiętać, by nie rozbudzać nadmiernego apetytu.
Gosiu!
Czas jest naszym sprzymierzeńcem. Stale chudniemy, to nic, że coraz wolniej. To normalne. Na pewno doprowadzimy tę dietę do końca, bo tego chcemy. Ja w to wierzę. WZ

3mam za ciebie kciuki i zycze powodzenia ! :)

Witaj :)
Życzę udanego kolejnego dnia walki z wagą!
Trzymam mocno kciuki :*

Regulamin Dieta.pl
1. Tematy:
a) Zanim założysz nowy temat, sprawdź, czy taki już istnieje :D

Myslę że dwa takie same Twoje tematy sa niepotrzebne. W związku z tym zamykam "CZĘŚĆ II"

Pozdrawiam, życzę sukcesów :D