-
Wiram;). Ja tutaj pierwszy raz ale bardzo mi się topik spodobał;). Wiesz że mam zamiar studiować podobny kierunek co TY:)? Nawet nie chodzi o sam fakt ze sie odchudzam, tylko o to ze naprawded mnie to interesuje;)... Prócz tego mam jeszce kilka innych kierunków na "oku":)
Najwiażniejsze jest chyba studiować to co tobie sie podoba. A jak można łączyć przyjemne z pożytecznym to już wogule super;) Okej już nie nudze, życze szybkich wyników w dietkowaniu i sammychhh pomyślnych dni;') pozdrowionka.
-
coz, skapitulowalam... jakis czas temu. ale sie nie obzeram, raczej jem niewiele w tygodniu a w weekend sobie pozwalam na wiecej, tym bardziej ze wczoraj byla imprezka imieninowa tatuska wiec mamy gore pysznosci w lodowce... ;) ale nie chce po prostu przytyc do Swiat (a moze cosik zrzucic... :P) zeby w Swieta moc sie delektowac pychotami :!: :)
a studiowanie dietetyki nijak nie ma wplywu na moje odzywianie, naprawde... moze z waszej strony to inaczej wyglada ale jest jak jest... ;)
a na Sylwka i tak nie mam propozycji wiec nie mam po co sie starac... :(
mam nadzieje ze jeszcze tu wroce z nowymi motywacjami :)
pozdrawiam
i caluje :*
powodzenia wam wszystkim zycze i dzieki za odwiedzinki ;)
-
Wracaj wracaj. Nawet jak chwilowo stracilas motywacje, pomysl, ze nie warto tracic tego co juz sobie wypracowalas. Mam nadzieje, ze szybko zobaczymy Ci tu z powrotem :)
-
to ja zapraszam do mnie na sylwestra :)
-
wrocilam do dietkowania, ale jestem teraz wciagnieta w wir kolokwiow zaliczen i egzaminow i niekoniecznie przestrzegam wszelkich rygorow ;) o, np. wczoraj zjadlam pol chalwy i kilka plastrow rolady czekoladowej z alkoholem :P hihi a dzis juz tylko maly kawaleczek chalwy... ;) cos kiepawo, nie jestem pewna czy waga spada, brzuszek nie chudnie:( mam ochote robic codziennie brzuszki ale nie moge sie do tego zmusic :cry: w ferie mam nadzieje pochodzic na jakis basenik czy silownie, bo jak narazie moj jedyny ruch to pojsc na uczelnie i z niej wrocic, czasem jeszcze gdzies pojechac/pojsc... :P
jutro mam poprawke z biochemii (zeby mnie do egzaminu dopuscili :!: :shock: ) masakra :(
rzadko bywam bo nie mam czasu :(
buziaczki, zyczcie mi ponownie szczescia :D :*