Giuletta, mysle ze mozesz zaczac dodawac stopniowo i jednoczesnie obserwowac reakcje organizmu.
Giovanina, milo Cie znowu widziec :) Ja na lono prawdziwej diety to wroce dopiero w maju. W tej chwili to mam impreze za impreza :(
Wersja do druku
Giuletta, mysle ze mozesz zaczac dodawac stopniowo i jednoczesnie obserwowac reakcje organizmu.
Giovanina, milo Cie znowu widziec :) Ja na lono prawdziwej diety to wroce dopiero w maju. W tej chwili to mam impreze za impreza :(
nie opychać się bezmyślnie, ale to takie trudne
no ale w maju to juz napewno, prosze mi sie nie obijac :P ...
dodalam na poczatek chlebek pelnoziarnisty... zobaczymy po tygodniu..
milego weekendu wszystkim :)
Nie, no ja caly czas, jak tylko nie mam imprez, to sie staram dbac o diete :) A jak juz beda goscie to tez postaram sie jesc jak najmniej :) Tylko prawdziwe dietowanie to w maju.
Ble, jak ja bym juz chciala miec chociaz te 10 kg mniej. Docelowo to mam niemal 2x tyle do zrzucenia. Jak ja moglam dopuscic do tego? :shock: Jestem
http://www.furryforest.com/fatinflat...gging_aldi.jpg
e tam... przesadzasz... prosiakiem, to ostatnio tylko ja jestem :?...
ty moja droga sprobuj przebrnac jako tako przez swieta, a zakasamy rekawy i do roboty :wink:
nocne pozdrowienia dla drugiego forumowego nocnego marka z Gdańska :)
Giuletta, swieta mnie az tak nie przerazaja, ja sie boje tego dwutygodniowego pobytu gosci, co mnie po swietach czeka.
Bes_xyfki, witaj :)
ziutkaa, ty teraz piszesz z Gdanska, czy moze z tego Singapuru :)?? bo tak sobie ostatnio to rozkminialam :)..
mnie swieta nie przerazaja ani troche... wlasciwie to czeka mnei tylko obiad u siostry od Dantego w niedziele i... to by bylo na tyle..
zaczynaja byc widoczne rezultaty cwiczen :).. tak sie ciesze... to mobilizuje mnie do dalszej walki..
dwutygodniowy pobyt gosci?? o qrcze.. dlugo, faktycznie.. :?.. a wiadomo, ze gosciom raczej diety sie nie serwuje :wink:
Z Singapuru pisze, ale serce wciaz w Gdansku ;)
No dwutygodniowy i to taki z pokazywaniem wszelkich lokalnych dobroci kulinarnych, wiec ja na 100% wiem, ze utyje. Nie ma wlasciwie innej opcji :|