-
Ciesze się Marcysiu, że wróciłaś do formy
, jednak czytanie zmagań innych z wagą motywuje i zagrzewa do walki! Po to jest to forum
.
A ja dziś ważyłam się ii...66kg
.
-
no dziewczyny! same dobre wiadomosci!!!!
aallluure zapraszamy na cwiczenia
widze marcysia tez zlapalas bakcyla. sluchaj, ja najpierw to myslalam ze zdechne, a jakie zakwasy mialam! nie umialam nawet powtorzen wykonac, polowe i odpadalam...ale teraz robie juz cala kasete i bez przerw i wszytskie powtorzenia i nic nie boli, czuje sie swietnie z nia. tzn mecze sie, jasne, ale to iel zmeczenie po wykonaniu solidnej roboty, nie?
dzis kochane -68!!! stanelam sobie tak dla jaj na wadze i prosze! jednak to weselicho fajnie sie odbija na wadz,e bo ta spada zmaiast rosnac
calez sie ciesze!!!!super. siostra z anglii pisala, ze skoro sie tak rozochocilam w dietkowaniu to mi nakupowala seksownych pizamek coby misiu mial mile podziwianie nowych ksztaltow. zeby tylko nie zpaominala ze buscik nadal duzy zostaje
no ale ciesze sie ...kolejny kilogram, panuje nad dieta i fajnie jest!
Nan -Tobie serdecznie gratuluje!! ale super.
ciesze sie ze namw szystkim tu swietnie dizie, nie dajmy sie dziewczyny, bedzie pieknie!!!
marcysia-a na czym polega dieta kosmonautow?? ja wole swoje liczenie, robie sobie jadlospis na dzien i nie martwie sie ze mnie kusi. jak zglodnieje to wykreslam kolejna rzecz z listy jadlospisu i ja pochlaniam. tyle ze kolacje chyba znow ebde jadac pozniej, bo ostatnio chodze spac kolo 1 a jak jem o 18 to w brzuchu burczy...
-
Zgadza sie to motywuje. Marcysiu odpisalam Ci juz na maila i wyslalam szczegoly, dziekuje jeszcze raz i obiecuje rowniez na forum, ze bede cwiczyc 
Ja wczoraj mialam mala wpadke z dieta tzn. kaloryczna - przekroczylam 1000 kcal ale przynajmniej trzymalam sie wytycznych South Beach wiec nie powinno byc tragicznie.
Pozdrawiam,
Aga
-
Widze, że ćwiczycie dużo. Ja mniej, jak będe jeść 1000kcal i ćwiczyć 20min. dziennie z kasetą, i chodzić pare godzin (to tu to tam
) to dalej będe chudła kilogram tygodniowo?? Do tej pory tak było, ale ostatnio zwiększyłam chyba dwukrotnie wysiłek (godzina ćwiczeń, albo godzinny basen) i teraz boje się, że będe mniej chudnąć
-
Czesc dziewczyny! Czytam Wasze posty od poczatku lipca i w koncu postanowilam sie przylaczyc. Mam 20 kilo do zrzucenia, z 80 na 60. Wiosna wazylam nawet 82, a przed wakacjami 77, ale w czasie urlopu odpuscilam diete i przytylam
Teraz postanowilam ze w koncu wezme sie za siebie! Podziwiam Was za wytrwalosc i pogode ducha i mam nadzieje ze wkrotce tez bede mogla sie podzielic pierwszymi sukcesami. Caluski!
-
gourmande- trzymam za Ciebie kciuki
! Mam nadzieje, nie!- jestem pewna
! że dasz radę
-
-
Ależ nie ma za co, napisz coś o sobie więcej, poznajmy się
!
-
To juz moja kolejna dieta, niestety z czasem nadrabiam stracone kilogramy. Juz dwa razy chudlam po 20 kilo
Poza tym nawet nie jestem wielka fanka slodyczy, gubi mnie raczej lakomstwo i zbyt duze porcje... Wlasnie popilam 2 szklankami wody dzienna porcje magnezytek (cale 10!, to taki mix magnezu ktory ma poprawiac humor i blonnika), pewnie lepiej byloby je rozlozyc w czasie, ale wlasnie o tej porze dopada mnie glod i tak sie oszukuje
W pracy nudy, ciagle sezon urlopowy i to jest najgorsze, bo nie mam sie czym zajac i mysle co bym zjadla
Na szczescie za 10 minut moge isc do domu!
-
Ja się odchudzam odkąd pamiętam. Już w wieku chyba 5lat
mama mi zwracała uwagę, że jem za dużo, jak mi zabraniała jeść coś dużego na kolacje, to jak wszyscy spali mała Martusia (ja :P) szła do lodówki i wpierniczała parówki, czasami do gęby bitą śmietanę
, no cóż...taka moja natura :]. Potem zapisała mnie na basen. Raz w tygodniu, instruktor zabronił mi dietę, bo podobno się zamęcze na śmierć. Było mi to na ręke
, no ale i tak chudłam. Potem, nie pamiętam co...ale tak się roztyłam, że w wieku 16lat ważyłam 94kg
, od tamtej pory wzięli mnie do szpitala na tydzień, potem sanatorium (wcześniej jeszcze jeden przeszłam) no i teraz jest 66...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki