-
II śniadanie
pieczywo graham 4szt 84kcal
serek twarogowy ok 40g 28 kcal
Obiad
grahamka ok 60 g 130 kcal
polędwica 2 plastry 30kcal
sałata 1kcal
ogórek 1kcal
surówka ok 50g 35 kcal
Teraz będzie najtrudniej, bo przychodzą zaraz goście a musze właśnie poustawiać wszystkie te pyszności na stole.Nie dam się!!!
-
Podnieś noge i powiec MOGĘ!!!!
-
Moja PORAŻKA!!!
Przez pierwszą godzine było ok, myślałam że uda się zjeść troszeczkę,ale jak już zaczęłam jeść to nie mogłam przestać ... :oops:
Jak teraza podliczyłam co zjadłam to wychodzi ok 3500kcal :oops: Wstyd mi, ale to nie znaczy,że porzucam dietkę, zwłaszcza,że wczoraj było na wadze 57kg!!!Nie zmieniam jednak tickerka bo nie wiem jak jest dzisiaj... :cry:
-
Każdy z nas ma wpadki, niestety ale wierzę że Ci się uda. Pozdrawiam.
-
Uda Ci się ja też zaliczyłam wczoraj wpadkę.....i nie załamałam się...
-
Poczytałam sobie dzienniczki innych i stwierdziłam,że wpadki to rzecz nieunikniona, każdemu się zdarzaja.Dlatego nie rezygnuje, dzisiaj jem mniej , poszłam też na siłownie i ćwiczyłam prawie 2h,spaliłam duuużo kalorii :D Dzisiaj zjadłam:
Śniadanie
pieczywo chrupkie graham 3szt 63kcal
serek twarogowy turek ok 30g 22kcal
kawa z mlekiem 0.5% 18kcal
Obiad
ryż gotowany z warzywami ok 100g 130kcal
grahamka 60g 130kcal
szynka z indyka 1 plaster 25kcal
ogórek 1kcal
sałata 1kcal
Na kolacje zjem jeszcze coś lekkiego i tyle na dzisiaj!
-
Hej :) oczywiście, że wpadki są nieuniknione, szczególnie podczas okresu :?
Ja ostatnio miałam wielką wpadę: 1 wielki ptyś + wielkie ciacho ponczowe... tego dnia nawet nie policzyłam kalorii bo nie chciałam się załamać. Następnego dnia też sobie darowałam i opychałam się wszystkim czym tylko mogłam.
Nie załamało mnie to, wiedziałam też, że nie przerwę przez to diety i wyszło mi to na dobre :) moja waga wprawdzie zwiększyła się o kilogram, ale tylko przez jeden dzień. Następnego znów ważyłam 59 kg :) nie wiem jak mi się to udało ale cieszę się, że tak wyszło bo prawdę mówiąc myślałam, że waga podskoczy mi o conajmniej 2 kg.
Pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki :*
-
Ja bardzo często miałam tak,ze jak zaliczyłam wpadkę to potem przez kilka dni się obżeałam,ale dzisiaj na szczęćcie tak nie było.Ciesze się że poszłam na siłownie od razu człowiek lżejszy sie czuje!!! :) Ciekawa jestem ile kcal spala się w saunie , dzisiaj siedziałam ponad 20min!
Kolacyjka
pieczywo graham 6szt 126kcal
serek twarogowy 44kcal
sałatka jarzynowa ok 225kcal
jabłko małe 50kcal
Na dzisiaj to koniec, w sumie ok 850kcal :)
-
Dzień 6
Chyba przez to sobotnie obżarstwo waga stoi w miejscu :cry: , a ja już nie moge się doczekać kiedy będzie 57 kg i zmienie swój tickerek!!!
Sniadanie
grahamka 60g 130kcal
serek twarogowy turek ok 40g 30kcal
ogórek 1kcal
kawa z mlekiem 2.0% 28kcal
Ale dzisiaj powinno być lepiej bo mam zajęcia na uczelni więc nie będe siedzieć w domu blisko lodówki
:x
-
A może waga stoi w miejscu dlatego, że chodzisz na siłownię, i mięśni Ci przybywa a tłuszczyk tracisz? :> To niekoniecznie musi być spowodowane jednodniowym wybrykiem :D