Widzę,że wpadłaś w całkiem dobry rytm - tak trzymaj :D
Pozdrawiam na nowy tydzień :D
http://www.emotka.pl/emotikony/letnie/27.gif
***
Grażyna
Wersja do druku
Widzę,że wpadłaś w całkiem dobry rytm - tak trzymaj :D
Pozdrawiam na nowy tydzień :D
http://www.emotka.pl/emotikony/letnie/27.gif
***
Grażyna
Wyjeżdżam na mazury, do dziadków... Na cały miesiąc. Boje się, że będę się tam nudzić, bo kocham chodzić, a moja kuzynka i zarazem przyjaciółka nie za bardzo i jej się nie będzie chciało.
Super, że ubrania Ci spadają :) ale jeszcze dłuuuga droga przed Tobą, Katsonku. Oczywiście ją wygrasz, nie może być inaczej :D
http://swiata.pl/allegro/robalki/g2.jpg
Śmieszny robaczek. Żebyś uśmiechnęła się szeroko :wink:
Super z tymi spadającymi ubrankami - przecież one znacznie trafniej pokazują, że schudłaś, niż wskazania wagi. :)
Bardzo się cieszę, że sąsiadka pokazała jednak ludzką twarz. Trzymam kciuki za to, żeby wkrótce nastąpił happy end w postaci kociej wizyty u weterynarza. :)
Uściski :)
Dzisiaj pomimo ze mam dzien wolny to jestem strasznie zmeczona.Chyba caly ten tydzien mnie teraz dogonil i dal znak ze powinnam troche odpoczac.
Jutro mam wolne ale od wtorku juz mordega :cry: Szkoda ze caly dzien mnie nie bedzie w srode bo Soni urodzinki .
Ok a teraz cos o kotkach .Jeden jest u mnie , spi sobie smacznie bo jest zimno i strasznie pada.A nastepna kotka w garazu.Musialam ja zamknac bo nie wolno jej jesc a jak sasiadka zostawila jakies jedzenie w ogrodzie to ona moze by zjadla a wtedy mogla by zwymiotowac podczas operacij i umrzec.Wiec ja ja nakarmilam o 10 wieczorkiem .Raze z nia siedza wszyskie 4 koty sasiadki w garazu bo sie tam same wcisly na kolacje .Ja je zamknelam i powiedzialam spac bo zimno na dworz , nie ma latania.Zostawilam im tam piasek i duzo wody.A nawet swiatelko im zostawilam zeby sie nie baly.Rano jak zawioze z Sonja kociczki to panowie dostana sniadanie :wink: :lol:
W garazu moja mama porobila im swietne lozka w kartonach ze starych kocow nawet z owczej welny .Maja tam swietnie tylko okna nie ma wiec ciemno jest jak w d...e dlatego zostawilam swiatlo :)
Ja z Sonja bylam dzisiaj na zakupach ciuszkowych.Kupilam sobie bluzke na jej urodzinki( druga z kolei bo nie wiem ktora zaloze) ,spodnie ktore mamie odsprzedalam bo ich nie przymierzalam i nie bylo mi potem w nich dobrze) oraz pantofelki sliczniutkie ze mama mi pozazdroscila i chce teraz takie same :roll:
Kilka dni temu kupilam sobie nowe butki. Jeszcze musze kupic spodnie i moge isc na te urodzinki :D
Triskiellku - fajnie z tymi ciuszkami ale jak tak dalej to bede musiala cala garderobe odnowic a to naprawde sporo bedzie mnie kosztowac dlatego wole troche wolniej chudnac bo nie wyrobie ze wszystkim na raz :roll:
0o0Aisha0o0- A no dluga droga przedemna bo sie upaslam jak swinka :wink: :lol:
Gayga-dziekuje za mile slowa :)
Kefa- sama na to nie wpadlam ze za 2.5 kg bede przy polmetku :D
Jesli chodzi o standartowy angielski to nim mowimy caly czas ale duzo ludzi mowi slangiem i wtedy moze byc problem dla innych narodowosci.W ogole akcent troche jest tu dziwny inny od amerykanskiego i od angielskiwego ktorego ja chyba nigdy nie pojme :lol:
Chociaz kiedys jedne zydowki obgadywaly do mnie polke a ja sie ich pytam .Co nie lubicie polakow a one do mnie .A ty rowniez ich nie lubisz?Ja sie zaczelam smiac i mowie .Ja jestem polka :lol: a one oczy wywalily :shock: i mowia klamiesz przeciez gadasz jak prawdziwa australijka : .Nawet masz ich akcent :shock: .Glupie kozy :lol:
A teraz spowiedz
serek bialy z tunczykiem-2i pol
jablko-1 punkt
zapiekanka z mielonego miesa i warzywa-8 i pol
jogurt z mussli-2 punkty
chleb,troche zapiekanki z salatka oraz coco cryspi z kawa i cuk-9 i pol
razem-23 i pol nie zle ale moglo by byc troche mniej :wink:
ruch -duzo latania po sklepach
cwiczec brak bo bylam leniwa :cry:
http://i73.photobucket.com/albums/i2...2520teapot.jpg
Heh, nieźle. Żeby inni myśleli, że nie jesteś "od nas" :wink: Ciekawe, co im nie pasi w Polakach? :?
No cóż, nie dziwię się, że nie lubią Polaków, bo Polacy prentują się na świecie jako naród antysemicki - więc vice versa :?
Ojej, tym zostawianie kotom światła, żeby im nie było smutno, to mnie zupełnie rozczuliłaś. :D
Trzymam kciuki za powodzenie Akcji Kastracyjnej. Daj znać, jak poszło.
A ja tyle słyszałam o antypolskich dow****ch w Stanach, ale tutaj nigdy się z nimi nie spotkałam, bo akurat w tej części Stanów Polaków jak na lekarstwo (a te dowcipy pewnie popularne sa zwłaszcza tam, gdzie Polaków jest sporo, czyli w Chicago lub na wschodnim wybrzeżu). Dla większości osób jestem pierwszą spotkaną przez nich Polką, czuję się więc jak ambasador polskości, bo to ode mnie trochę zależy ich późniejsza opinia o Polakach. :)
Uściski. :)
:D UDANEGO TYGODNIA ZYCZE :D
TRISKELL-OBY BYLO WIECEJ TAKICH POLEK I POLAKOW JAK TY :!:
http://www.gifownik.pl/gify_gifownik...a/kotki/21.gif
Dzien sie dzisiaj ciagnie dosc dlugo.Niestety ale takie operowanie zwierzaczkow nie nalezy do najprzyjemniejszych :cry:
Rano kotki odwiozlysmy i wszystko poszlo lepiej niz myslalysmy.Jeden kotek troche plakal ale nasz wet jest tylko po drugiej stronie ulicy wiec nie zajelo nam to wiecej niz 2 min .
Obecnie kotki juz wrocily i sa w garazu .Wszystko im popralam wiec maja wszystkie koce czyste.Najadly sie i sobie siedza a Kasia ich pielegniarka , na dyzurze nocnym, ich juz 3 razy odwiedzila :D
Jesli chodzi o sasiadke to poszlam do niej z Sonja i dala pieniadze ale sie tak troche dziwnie usmiechnela do swojego faceta a on jej powiedzial " Co takie glupie miny robisz ,to sa twoje koty wiec musiz za nie zaplacic " .Sasiadka oczywiscie do niego mowi "JA NIC NIE MOWIE"
Oczywiscie wszystko to mowia po jugoslowiansku i chyba nawet nie wiedza ze Sonja wszystko rozumie ha ha
Teraz kamien mi z serca spadl bo kotki z operowane a sasiadka dala pieniazki.Zaraz ma do nas tu przyjsc i je odwiedzic w naszym garaza bo ja jej bym nawet nie dala zeby w swoim sie nimi opiekowala :wink:
O dietkowaniu napisze pozniej :wink:
http://i73.photobucket.com/albums/i2...greewithme.gif
Kasieńko - nadrobiłam właśnie zaległości na Twoim wątku - poczytałam o tych kociakach i po raz kolejny doszłam do wniosku, że jesteś cudowną osóbką o wielkim serduchu!!
A z tym jugosłowiańskim to fajny numer :lol: :lol:
Moc buziaków przesyłam
Ula