w Australii tez sa grubaski

WLASNIE DUZE PAJAKI CZESTO SA BEZPIECZNE,ALE TE MALE ,TAKIE JAK CZARNA WDOWA,SA OKROPNE.NAWET PODOBNO JASZCZURKE MOGA ZABIC,A JAD TEGO PAJAKA STRASZNIE BOLI,JAK SIE NIE PODA SZCZEPIONKI ,NA CZAS ,MOZNA UMRZEC :roll: :shock:

KURCZE KASIU , JA JUŻ TAM BYM STRASZNIE SIĘ BAŁA .
NAWET W NOCY WYDAWAŁO BY MI SIĘ ŻE GDZIEŚ SKRADA SIE PAJĄK.
PODZIWIAM CIĘ ZA ODWAGĘ.
MIŁEGO URLOPOWANIA.
http://pc.labfoto.pl/photos/p/c/a/ca...ca-1394663.jpg

Uwazaj na siebie Kasiu.

TO ZNOWU JA :)

JAK NARAZIE DIETKOWANIE MI SIE UDAJE,ALE Z TA DIETKA MUSI BYC OK :wink: :lol:
SNIADANKO ,ZJADLAM TUNCZYKA W OLEJU I CHILLY Z POMIDORKIEM I OGORECZKIEM POSKIM KISZONYM :) BYLA ROWNIEZ KAWA ,CZARNA,BEZKAFEINOWA

NA OBIADEK BYLA ,MEKSYKANSKA KIELBASKA,KAWALEK FILETA Z KURCZAKA I DUZO SALATKI

NA KOLACJE POZOSTALOSCI PO OBIEDZIE

HALINKO-JA CZASAMI TAK MYSLE SOBIE O TYCH PAJAKACH ,JAK JUZ JESTEM W LOZKU,POD KALDRA,TYLKO ,ZE JA TUTAJ ZASYPIAM BARDZO SZYBKO,A TO DZIEKI CHYBA ELEKTRYCZNEMU KOCU POD TYLECZKIEM,SWIETNEMU MATERACOWI I WSPANIALEJ MILEJ POSCIELI,NAJLEPSZEJ JAKOSCI,SZKODA ,ZE MNIE ,NA TAKA NIE STAC :roll: :lol:

ZIUTECZKO-UWAZAM JAK TYLKO MOGE :wink: :lol:

BUTTERMILLK-MOJA MAMA ROWNIEZ SIE NIE MOZE DOCZEKAC NA NASZ PRZYJAZD,BIDULKA JEST TROCHE SAMOTNA I CHCE ZDJECIA OBEJZEC :)

WESTALKA-JAKOS SIE NASTAWILAM POZYTYWNIE PSYCHICZNIE,BO TAK TO BYM ZWARIOWALA :wink: :lol:

BIKE-DZIEKUJE ,NA WZAJEM :D

GOSIENKO -ZDJECIA JUZ W SOBOTE,MAM TYLKO NADZIEJE,ZE BEDE ,NA NICH JAKOS POLUDZKU WYGLADAC ,A NIE JAK SPASIONE PROSIE,BO MOZE CIUT PRZYTYLAM,ALE MOZE NIE BEDZIE NAJGORZEJ :lol:

DZSIAJ BYLYSMY ,NA PLAZY.BYLO DOSC CIEPLO,ALE NIE ZA GORACO.FAJNIE BYLO ,BO NIE BYLO DUZO LUDZI I ODSTEP OD SASIADA BYL JAKIES 30-40 METROW
ROBILYSMY SOBIE PILLING Z PIASECZKU I MASAZE NA NOGI.
FALE BYLY NIESPOKOJNE, WIEC ZA GLEBOKO NIE WLAZILAM ,BO SIE BALAM
POZNIEJ BYLO OPALANKO,ALE NIE ZA DLUGO,BO MISHI SIE, NA PLAZY NIE PODOBALO.ONA JEST CALA CZARNA WIEC SLONCE JA GRZALO,A W DOMKU OCZYWISCIE BEZ NAS NIE CHCIALA ZOSTAC :roll: :lol:

PO PLAZY POSZLAM ZNOW DO POBLISKIEGO SKLEPU,BO SIE W NIM ZAKOCHALAM.JAKIE TAM WARZYWA I OWOCE SA ,SWIERZE,PACHNACE I DO TEGO SMACZNE :roll: SERY SA ROWNIESZ SWIETNE :shock: :roll: :lol: MYSLE ,ZE PRODUKTY SA TUTAJ Z POBLISKICH FARM :)
PO OBIEDZIE BYLA PARTYJKA KART.
A WIECZOREM DOSTALYSMY NATCHNIENIA ARTYSTYCZNEGO.POWYJMOWALYSMY WSZYSTKIE KRETKI,MAZAKI,FARBY I SIE WZIELYSMY ZA RYSOWANIE :)
OJ DZIECIAKI ,NAM DADZA,ZE W ICH KSIAZKACH OD KOLOROWANIA,POKOLOROWALAM ZDJECIA Z BAJKI O CZERWONYM KAPTURKU :roll: :lol:
WCZORAJ BYL DZIEN SMIECI ,WIEC TRZEBA BYLO PUSZKI ,NA KOLKACH WYSTAWIC ,NA ULICE,TYLKO,ZE ULICA JEST NA DOLE Z 2 GOREK TRZEBA ZEJSC.NAJLEPIEJ JAK SIE TYLKO SAMOCHODEM JEDZIE TA DROGA,BO JEST DOSC DALEKO I STROMO..WIEC JA WZIELAM SIE ZA TA MNIEJSZA PUSZE ,A SONJA ZA WIEKSZA. KURCZE,ALE BYLO SMIECHU,BO KILKA RAZY PRAWIE UPADLYSMY :oops: :lol:
DZISIAJ BYLO TRZEBA PUSZKI ,NA GORE WCIAGNAC,ALE JUZ PUSTE :lol:
MY TUTAJ MUSIMY SMIECI W JEDNA PUSZKE KLASC ,A PLASTIKI W DRUGA,CHYBA W POLSCE JEST TAK SAMO NIE?

TO NARAZIE TYLE Z MOUNT MARTHA :)

Podrawiam cieplutko Kasiu!

http://www.sydneyattractions.com.au/..._wildlife1.jpg

Katsonku, stanowczo wolałabym spotkać na swojej drodze takiego misia, niż pająka o którym opowiadał nasz mieszkający w Kangurowie kolega, podobno po ugryzieniu przez tego "maluszka" człowiek ma gangrenę :shock: brrrr
to ja już wolę koalę albo kangurka :wink:

ps
w Polsce segregacja śmieci jest jeszcze w powijakach :roll:

Aż mi ciary przeszły jak czytałam o czarnej wdowie :shock: zawsze myślałam, że te pająki są wielkie jak tarantule a tu prosze...

Ehh na pająkach się nie znam i nie mam zamiaru :P

Kasiu juz sie nie moge doczekac Ciebie i fotek z wakacji :D :D :D :!: Ps.powiem Ci tak po cichutku...ja..boję sie pająków :roll: :? :!:

http://www.toya.net.pl/~ewelinas/au/bur01.jpg

witam,po tak długim czasie.Nie zapomniałam.Tylko komp mi siadł,ale już jestem.Pozdrawiam.

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA KOBIET.
MIŁEGO DNIA.

http://p8.labfoto.pl/photos/p/8/a/8a...db-1389840.jpg