-
Witam :) Wpadam z krótką rewizytą - widzę, że mam tu sporo do czytania :) Nie da rady na raz więc zapowiadam szereg napaści biernych celem wchłonięcia wiedzy :) Muszę się dokopać do postów z początkiem tych "punktów" .. ;)
Mmmmm .. zupa dyniowa?! Podobno dobra - nigdy nie jadłam i nie próbowałam zrobić .. Dynię jadam tylko jako "zmarnowaną" w słoiczku i to tylko w wykonaniu mojej mamy, bo inne są za kwaśne. Taka rozciapciana kosteczka z łyżką oliwy to zastępczy sos winegret :)
Na razie macham przyjaźnie :)
-
To bedzie dobry dzien... jesli rano mnie przywitasz :D
http://www.volny.cz/yang6/ve_vaze/64.jpg
-
http://frankfurt-interaktiv.de/postk...rkarten/g3.jpg
Witaj Katsonku :D
no co tam ciekawego u Ciebie :?: :)
u nas wiosna jakoś się ociąga, zimno jest i śnieg jeszcze leży :roll:
dobrze, że chociaż słonko świeci :D
pozdrawiam cieplutko :D
-
Witajcie :D
Dzisiaj jestem strasznie zmeczona wiec nie wiem czy odwiedze wszystkie wasze wateczki ale sie postaram wiekszosci a jutro wpisze sie reszcie :D
Psotulko- dziekuje kochanie za kwiatki ty wiesz jak zrobic zebym miala usmiech na twarzy :D
Mirielka-dziekuje slicznie za wizyte i mam nadzieje ze nie ostatnia :)
Luna- strasznie sie uciszylam ze dostalas pocztowki :D
Agatko- juz odwiedzilam kurduplandie :D ale sie teraz dobrze czuje :wink:
a teraz moja spowiedz :roll:
2 kawalki chleba razowego z serem zoltym-4 punkty
bulka z tunczykiem i warzywami oraz kawa z mlekiem-4 i pol
2 chrupki z pasztetem z brandy :wink-1 i pol
surowka z kluseczkami z tunczykiem i brokulami w sosie -6 i pol
chleb razowy,pomidory,cebula,sardynki,cukierki bez cukru i kawa z mlekiem-7 i pol
razem-24 punkty ok jak na dzien w ktorym pracowalam z 10 godzin :wink:
http://content8.bigoo.ws/content/gif/cats/cats_199.gif
-
-
UFFFF .. przekopałam się przez posty .. :) A i tak nie znalazłam ZA CO są punkty jedzeniowe - ponieważ nikt nie pytał - a ja tej metody nie znam - to ja bardzo proszę o wtajemniczenie. Ten typ tak ma, że lubi wiedzieć :)
Upałów zazdroszczę - wolę się topić jak skwarka niż marznąć :) Kiedyś byłam 2 lata w Indonezji - to blisko Ciebie Katson :) Z Australii sprowadzaliśmy wtedy super rarytas czyli .. jabłka ;) Wspaniałe, czerwone gorzkawe Starkingi :) Mogłyśmy z siostrą wyżerać wszystkie owocki bez limitów - papaje, banany, ananasy, sirsat, mangis, mango, rambutany .. no cała petarda tego była. Ale jabłka były wydzielane po 1 sztuce na głowę :) Dlatego nigdy nie popatrzę na żadne jabłko z lekceważeniem :)
A na kurdupelka się nie nadaję .. :( .. za wysoka jestem .. ale mogę się zwinąć w precelek ! ;)
-
http://sirmi.ic.cz/smajl/406.gif Czesc Kasieńko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Fajnie sobie radzisz z tą dietką, świecisz tu na forum dobrym przykładem!
-
Hihi... Kurdupelki - precelki są tkaze w Kurduplandii mile widziane, zwłaszcza te z poczuciem humoru... :lol: Mirkielko - ale wymieniłas owoce... o niekórych nawet nie słyszałam... jakieś orambutany, sistars... :wink: :D A tak nawiasem mówiąc: swego nie znacie... dlatego, ja tez szanuję jabłka i nawet mam w domu ksywkę - jabłczarka! :D
Kasiu - oj, miałas ciezki dzień chyba! 10 godzin, to nie przelewki, zwłaszcza z energicznymi dziecmi. Nie zazdroszczę.
Jadłospis ładny!
U mnie wszystko byłoby w porządku, gdyby nie wczorajsza wpadka z ciastem.
Pozdrawiam. Buziaczki! :D
-
-
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W DNIU KOBIET :D :D :D :!:
http://pozdrowienia.pl/kartki/verte/verte16.jpg