Kolejny sukces - 15 kg już za mną :D
Wersja do druku
Kolejny sukces - 15 kg już za mną :D
Ja też schudłam do I celu i... jadłam normalnie. Nie wiem, czemu ale poddaje się, gdy tylko widzę, że waże mniej :cry:
Huuura :D Udało się - doszłam do celu -ważę 56, 17,6 kg za mną :wink: Teraz tylko muszę ten stan utrzymywać i nie mam zamiaru zaliczyc jo-jo, nie tym razem, zbyt wiele mnie to kosztowało :twisted:
jeJ GrAtUlUJEeee!!:D:D:D dorby wynik:D
ile czasu ci to zajeło?:D i jaka stosowałas dietke?:>:D
Odchudzanie zaczęłam 24 stycznia tego roku, a wagę docelową, czyli 56 zobaczyłam na wadze 13 czerwca. Na początku, przez około 1,5 miesiąca stosowałam dietę South Beach, potem przeszłam na 1000 kcal. Obecnie podnoszę ilość kalorii co tydzień o 100 (aktualnie 1300 kcal). Dużo się ruszałam, ćwiczyłam i dalej to robię (2 h intensywnych ćwiczeń + 0,5 h biegania) - i to chyba jest najważniejsze - ruch i dobrze ułożone menu :wink:
Gratulacje Lady Devil. Takie historie pomagaj uwierzyc , ze i mi sie uda :)
yDoka Napewno Ci się uda :D
Gratulacje !!! :)
Ja rowniez moge sie pochwalic : po okolo 1.5 miesiaca schudlam 8 kilo!
Dieta 1000-1200 kcal ( zaczynalam od 1500 kcal ). Owszem bylo kilka wpadek w tym czasie - glownie piwko wypite na imprezkach.
I codziennie godzina cwiczen. W ciagu 1.5 miesiaca nie cwiczylam w sumie kilka dni.
Oprocz cwiczen duzo chodze, jezdzilam tez na rowerze ( dopoki sie nie zepsul ).
Tak, ze jest super! Przede mna jeszcze 5 kilo do zrzucenia i osiagne swoj cel!
Wymiary jak najbardziej mi odpowiadaja, tylko najgorzej mi idzie z udami.
Cel ostateczny --> 5 kilo w dol i po 5 cm z ud i bedzie juz superowo :)
Pozdrawiam :)
Modul_younga Gratluję 8 kilo mniej :D Mi też się jeszcze marzą szczuplejsze uda, ale nie wiem, czy z nimi cos się da zrobić, bo robię wszystko co mogę i nic :(
Jakby ktoś chciał zobaczyć, to umieściłam swoje zdjęcie na moim wątku (link pod tickerem) - moje pierwsze w życiu bikini(nie sądziłam, że dożyję takiego momentu :wink: )