-
Hmm... z czego sie odhcudzam tak?? Z sadełka z boczkow... Moze i ich nie widac na zdjeciach ale sa uwierzcie mi :wink: Ale tak serio, odchudzam sie juz tylko dla dobrego samopoczucia. Chce dobic do pewnego momentu i spasowac. Jak narazie nie idzie najogrzej :wink:
Dzieki za pochwały, az mi sie milej na serduchu robi :wink:
Aha i ja tez bym chciala miec ładniejszą cere tak jak Karateka, bo ostatnio to jakies chrostki mi powychodziły an buzce i nie moge sie ich pozbyc, to chyba od nowego toniku do twrazy :P :( No i chciałabym mieć trwalsze paznokcie i włosy. Bo paznokietki ciagle sie łamia a włosy wychodza garsciami :( :( I tyle :)
-
:)
A moje postanowiania ??? Hmmm
Najpierw to wytrwać 3 dni na pseudo-kopenhaskiej Anodki
potem 2 tygodnie South Beach
potem II etap South Beach
na koncu utrzymać wymarzoną wagę
Ogólnie to :
-by czuć sie leiej , swobodniej, lżej
-by być zdrowa ;)
-by odzyskać radość życia
-by byc zadowoloną z siebie
-by nauczyc isę dyscypliny
-by nauczyc sie delektowania jedzeniem (a nie połykania go ;/)
-by by móc z uśmiechem spojrzeć w lusto --by nie wstydzić sie pokazać w bikini
-by miec więcej siły i odwagi do realizowania marzeń i stawiania czoła wyzwaniom
- BY POKAZAĆ< ŻE JA TEŻ POTRAFIĘ :)
pozdrawiam wszystkich , którzy chcą schudnac, a zwłaszcza tych, którym się to nie udaje i wciąz próbują czegoś nowego :) Niech WAM też sie uda ;) :)
-
dodziaa faktycznie fajnie wyglądasz ;) widziałam fotki :D fajna laska z Ciebie ;) ja też zaloze sobie konto z fotkami jak dojde do tych 54 :P ja wiem czemu chcesz tyle wazyc :P poprostu wymyslilas sobie,ze z tą wagą będzie wsio extra tak jak ja sobie wymyślilam,ze dazę do 54 i tyle i mogą mi mówic,ze świetnie przy 60 wyglądam,ale kicham ich i tyle ;)
ja dodam jeszcze, że chcę się dobrze czuć w swoim ciele...chociaż trudno mi to ostatnio przychodzi kurcze laski help me ! :(
LASKI NIE PODDAJEMY SIĘ I WALCZYMY DALEJ!!! STRZEŻCIE SIĘ,BO NADCHODZIMY ROBIĆ WAM KONKURENCJĘ!! ;)
-
tego chce!!!
hej!! ja chce :
* schudnac przede wszystkim
* zeby nikt mi juz nie powiedzial ze jestem gruba
*ubierac moje dawne "szczuple" rzeczy
* kupic sobie obcisła bluzeczke i dzinsy biodrowki i wygladac w tym ladnie
*nie wsytdzic sie isc na basen czy plaze z moja coreczka i mezem
*zobaczyc blysk w oczach mojego ukochanego meza...
wierze ze mi sie uda!!!!!!!!!
-
a mi sie marzy:
- kupic sobie boooskie (albo jakiekolwiek :P) kozaczki wysokie na zime
- tak jak dodziaaa - zobaczyc blysk zachwytu w oczach byłego
- generalnie to w ogole zobaczyc blysk zachwytu w oczach wszystkich
- ciagle slyszec komplementy "swietnie wygladasz, jak ty to zrobilas?"
- podciagnac mocno w góre samoocene
- znalezc męża :P żeby móc sobie kupic jakąs boska suknię ślubną ;)
- wejsc do sklepu i znalezc bez problemu ciuchy w moim rozmiarze :)
- przetrwac na diecie do konca i nie przytyc ponownie!!!
girlz 3mam za was kciuki zeby wam sie wszystkie wasze zyczenia spelnily :*
-----------------------------
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=66846 this is me...then
-
:arrow: spojrzeć do lustra i powiedzieć "ale ze mnie laska"
:arrow: żeby szczeny opadły znajomym, którzy kpili z mojej wagi
:arrow: pokazać, ze jednak potrafie być chuda
:arrow: ubrać biodrówki i nie widzieć, "boków"
:arrow: pokazać sie na plazy w bikini
:arrow: nie widzieć cellulitu
:arrow: mieć płaski brzuch (bez wciągania :P )
-
Postanowienia... chyba tez musze sie wpisac :)
Chce...
- schudnac do wagi 57 kg i pieknie wygladac :)
- mam bzika na punkcie spodni, chce nosi boskie biodroweczki i zapomniec o 'boczkach'
- poprawic swoja kondycje fizyczna
- kocham basen, chce szczuplej wygladac i co najwazniejsze, zeby kumple z sekcji to zauwazyli :)
- poczuc, ze osiagnelam cos wielkiego... pieknie wygladam, wspaniale sie czuje :)
- 21.11. ide na wesele... chociaz troszeczke trzeba sie wyszczuplic i olsnic chlopaka, ktory mnie zaprosil...
- Studnioweczka :) <to pozostawie bez komenta>
Po prostu wierze, ze mi sie uda. Nastawienie jest dla mnie baardzo wazne!
Pozdrawiam dziewczyny :)
Uda sie :)
-
MOJE POSTANOWIENIE: WEJść W ROK 2007 Z WYMARZONą WAGą- 50KG :twisted: :twisted: :twisted:
-
Zaczynam odchudzanie :)
wietam wszytskich jestem zdesperowana musez sie odchuidzic bo czuje sie jak spaslaczek to straszne , jak to zrobic Pomocyyyyyyyyyyyyy :cry:
-
hmmm ;) dieta rygor i sport ;) silna wola a wlasnie ile masz wzrostu? bo chyba nie 170 :/ :D