Z powodu zerowej aktywnosci :) Bo chyba jest tak, ze gdy tylko ktos schudnie to osiada na laurach i uwaza, ze problem przestal go juz dotyczyc. Tymczasem to dobry punkt wyjscia do efektu jo-jo.
Bardzo malo sie o tym mowi, ale w odchudzaniu najwazniejsze jest utrzymanie uzyskanej wagi.