-
w tej chwili ważę 63 kg, od maja jem w miarę normalnie, ale nie w taki sposób jak przed odchudzaniem, całkowicie zmieniłam nawyki żywieniowe, jem duzo warzyw i owoców, ciemny chleb, chociaz jasny tez się zdarzy, i zupy oraz ryby. Prawie wogóle nie jem mięsa, raz w tygodniu, albo nawet rzadziej drób.
Oczywiście im więcej masz, tym więcej chcesz, w tej chwili zmieniłam pieczywo na chrupkie, ponieważ chcę schudnąć jeszcze te 3 kilogramy, do 60 albo nawet 58.
-
czesc..jak mozesz to napisz,jak to sie stało ze tak schudłas
:shock:
-
Tylko jedno slowko...
Skaczac z tematu na temat (poprzez linki ktore wklejacie pod komentarzami) chcialabym tu wtracic tylko jedno slowko...
LadyDevil- weszlam tu zeby zobaczyc twoje zdjecia "przed i po" i wlasnie oficjalnie zostalas mianowana MOIM BOGIEM!
Koncze wlasnie moj 3 tydzien odchudzania i powiem szczerze ze powoli zaczelam podupadac na duchu. Ogladanie twoich zdjec dalo mi ogromnego kopa! Moje cialko przypomina twoje z okresu przed. A twoj okres po to mi sie w snach pojawia.
Dziekuje
-
padfoot była taka piosenka (niezbyt mądra z resztą): "Jestem bogiem, uświadom to sobie, Ty też jesteś bogiem..." i tak mi się skojarzyło po Twojej wypowiedzi :lol: A tak na poważnie, to cieszę się, że jakoś Cię motywuję :wink: Rzadko bywam ostatnio na forum, ale miło mi jest, jak wpadam i czytam takie posty :D Ja wierzę, że skoro mi się udało, to Tobie napewno także się uda :D Pozdrawiam :)
-
Metamofrozy jakie przeszłyście są nieprawdopodobne...Naprawdę wykazałyście się silną wolą i uporem...Podziwiam Was...
-
ja
LadyDevil: czytam sobie wlasnie twoj watek, ale konca tam nie widac (jestem na 60 page)... ^_^
a tak wlasciwie to co teraz porabiasz, skoro faze odchudzeniowa masz juz za soba? studia...? nadal spacerujesz po lesie...?
-
padfoot no troszkę tych stron na moim wątku się nazbierało :wink: Fazę odchudzania mam już za sobą, ale teraz jest gorsza faza, czyli trzeba tę wagę utrzymać. Narazie mi się udaje, fakt są wachania wagi, ale jest to zazwyczaj pare deko w górę, a potem znów w dół. Strasznie boję się, że przytyję, dlatego bardzo się pilnuję (i dobrze zresztą, że to robię :wink: ). No a poza tym zaczęłam studiować i cały mój świat teraz się wokół tego kręci (dlatego nie ma mnie za bardzo na forum). Ostatnio dawno nie byłam w lesie, ale się wybieram. Mój chłopak był tam ostatnio i powiedział, że dużo drzew wycieli, przykre... :cry:
-
LadyDevil
Pieknie schudlas :) Trzymam kciuki, na pewno utrzymasz te wage !! Dobre przyzwyczajenia moga zostac na cale zycie :wink: pilnuj ich !!
Wpadaj do mnie i wspieraj czasami :)
Ja tez chce schudnac, tak jak Ty !!
Buzka
-
witam dziewczyny tak tak jestem z wami i tez niestety zostalo mi jeszcze 10 kg zeby sie pozbyc
-
Poniżej w stopce prezentuję nowe zdjęcia z żoną, sprzed odchudzania i sprzed 3 tygodni