Wesołych świąt
http://i.kartki.bravo.pl/1034i.jpg
Wersja do druku
Wesołych świąt
http://i.kartki.bravo.pl/1034i.jpg
pozdrawiam i zycze wesołych Swiat
http://www.kartki.drukifirmowe.pl/fo.../1648_w02D.jpg
Wesołych i słonecznych Świąt Wielkiej Nocy, niech Jezus zmartwychwstały niesie radość nam wszystkim , smacznego jajeczka, uciekającego kóliczka i mokrego śmingusa, życzy Gosia z rodziną
http://i33.photobucket.com/albums/d58/piweczko/4.gifULU KOCHAN DAWNO SOBIE NIE KLIKALYSMY...ALE PRZED TYI ŚWIETAMI TAKIE URWANIE GLOWY..........CIESZE SIĘ ŻE POCZTÓWKA DOSZLA
ŻYCZE CI ZDROWYCH...WESOŁYCH ŚWIĄT WIELKIEJNOCY...SMACZNEGO JAJKA I MOKKKKKREGO DYNGUSA :lol: :lol: :lol: :lol: http://i33.photobucket.com/albums/d58/piweczko/4.gif
:wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
http://i33.photobucket.com/albums/d5...o/tap_0452.jpg
Zdrowych, Pogodnych
Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie
rodziny i wśród przyjaciół
oraz wesołego "Alleluja"
życzy GOSIKMT
Puchaciu, daj znać, jak Ci idzie. Do wyjazdu już niewiele czasu Ci zostało, więc pewnie zabiegana bardzo jesteś, a takie szwankujące forum też nie zachęca, by się dużo na nim produkować, ale i tak ciekawe jesteśmy, co u Ciebie słychać, jak z dietką, jak z wagą...
Uściski :)
pozdrawiam :)
http://www.worldofstock.com/slides/NIN1399.jpg
Puchaciu, dziękuję Ci za życzonka i pamięć o mnie :D
muszę się pożegnać z tym forum na jakiś czas, szkoda bo miałam się opiekować Twoim wątkiem podczas Twojego wyjazdu... ale siła wyższa :roll:
pozdrawiam ciepło :D
Hej dziewczyny, zobaczymy czy dziś mi się uda wysłać tego posta. Nie mogłam nawet napisać u Was życzeń świątecznych, bo wywalało mnie za każdym razem jak coś napisałam i chciałam wysłać, mogłam tylko wysyłać obrazki :shock: :? :twisted:
Świeta , święta i po świętach. Teraz zaczęła się bieganina po urzędach, dziś byłam w UP u mnie w mieście, a jutro jadę do Zielonej Góry do Wojewódzkiego Urzędu Pracy podpisać umowę o pracę, wrrr jak ja tego nie lubię.
Niestety przez ostatnich kilka dnie nie dietkowałam, nie mogłam się oprzeć tym wszystkim świątecznym pysznościom :oops: Do wyjazdu zostały mi trzy tygodnie, więc nie wiem czy uda mi się jeszcze choć trochę schudnąć do tego czasu.W każdym razie będę się starała.
Triskell no to nasze forum przed Świętami, to przeszło samo siebie :twisted: Jeszcze chyba nigdy nie było z nim takich problemów.
Bike, myślałam jednak że uda Ci się z nami zostać, mam nadzieję że szybko problemy z netem się rozwiążą.
Dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam Was wszystkie serdecznie.