-
Bums.
Ja wpadam z szybką rewizytą.
Przepraszam, że ostatnio nie zaglądam, ale na wszystko mi już czasu brakuje.
Gratuluję zakończonej sesji i zdanych egzaminów, rany jak Ci zazdroszczę... :roll: Ja mam pesymistyczne wizje z moją algebrą, no ale zobaczymy.. jak to dziś kolega dobrze powiedział - nie warto zamartwiać się tym, co nieuniknione.
To ja życzę powrotu do porządnego dietkowania, płaskiego brzuszka i udanego balu :)
Buziaki,
C.
-
Goohaa gratuluje zdania sesji -jesteś wielka :D :D :D :!:
Moja Aga też zaliczyła wszystko i to w pierwszym terminie :D :!:
-
ja zawaliłam na całej linii... :( marnie widzę te 78 do sierpnia :(
-
witam ;)
no wreszcie moge powiedziec z czystym sumieniem,ze dzisiejszy dzien dietkowo zaliczam do udanych ;)
dziękuje za odwiedzinki ;)
Bes ... chyba troche na Ciebie pokrzycze,ale to pozniej..najpierw uporaj sie z uczelnią...trzymam kciuki !! :D
Lunko ;) pogratuluj Adze... sesja w I terminach to rewelacyjny wynik ;)
Iza ;) czekam na zakonczenie Twojej sesji i zycze,zeby to jak najszybciej nastąpiło zebys chwile odetchnela..wiem jak to potrzebne...
pozdrawiam, miłego wieczoru :)
-
Goohaa pozdrawiam serdecznie :D :D :D :!: Podziekowania od Agi :D
http://www.capri-restauracja.com.pl/...ia/fot96_d.jpg
-
grubasek pozdrawia grubaska w TLUSTY CZWARTEK i zyczy wytrwałosci :D
-
Zdjęć nie widać :cry:
Proszę mi podać linki na gg, ja też chcę zobaczyć jaka jesteś śliczna!
I przyszłam pochwalić się również tutaj, że ćwiczenia udało mi się zaliczyć, w sobotę zmierzę się z egzaminem pisemnym, w środę ustny. Ciężko będzie, ale kto wie..
Dietkuj dzielnie, nie daj się pączkom i w ogóle buziaki dla Ciebie :)
C.
-
hello ;)
dziękuje za odwiedzinki :)
Luna :D dziękuje za pączki... niestety nie stanęło na tych wirtualnych....skusiłam się na 2 nieduze prawdziwne ...... ehh..... a w sumie to wcale miłosniczką pączków nei jestem... sadze,ze rocznie wiecej niz 10 statystycznie nie zjadam.....
Iza ;) bardzo się ciesze, ze Twojego zaliczenia a algebry ;) na takie same dobre wiesci czekam po egz :P
u mnie dzien jak dzien dzisiaj.... rano uczelnia...potem 4h okienka i znowu uczelnia... w domu bylam prezd 19 dopiero i wtedy tez dopiero zjadlam ciepłą obiado- kolacje... zjadlam 300gram piersi z kurczka w ziółach usmazonej bez tluszczu na patelni... (wiem duzo,ale chcialam sie najesc ;) ) a na deser trochi galaretki...;) dzien w sumie znosny dietkowo..mogloby byc i lepiej i gorzej ;)
jutro ten cały bal.... pewnie wiec jutrzejszy dzien z dietą nic wpsolnego meic nie bedzie...ale taki bal nie jest codziennie wiec 'obzarstowo' bedzie swiadome ;)
pozdrowionka i miłego wieczoru :)
-
Hyhyh no pączki dzisiaj i mnie skusiły :D
Ale nie żałuje :D
Zycze udanej zabawy na balu :)
-
Ja też dzis zgrzeszyłam jednym pączusiem i...jakos wyrzutów sumienia nie mam,bo w limicie sie zmieściłam :wink: :lol: :!: