witaj sąsiadko :D
mieszkałam w Redzie teraz mieszkam w wejherowie
jak patrze na twoja wage to tylko zazdroscic,jak ty to zrobiłas??? :wink:
moje gg 5133761 jak masz ochote kliknij tam cos
pozdrawiam
Wersja do druku
witaj sąsiadko :D
mieszkałam w Redzie teraz mieszkam w wejherowie
jak patrze na twoja wage to tylko zazdroscic,jak ty to zrobiłas??? :wink:
moje gg 5133761 jak masz ochote kliknij tam cos
pozdrawiam
No udało się bez słodyczy ! I nawet mnie spacjalnie nie ciągnęło do nich [;
Ostatnio za późno wstaje i mam problemy z rołożenie posiłków .. max 4 mi wychodzą , ale niestety odczuwam brak tego 5 .
Dzisiaj trochęponad 1300 nie najgorzej , ale też nie najlepiej . Jutro do Sopotu jadę :D z przyjaciółką zrobimy sobie sesje fotograficzną nad morzem ! :D
8) 8) 8) 8)
Pozdrawiam :D
Witaj Natalko Kochana!
Wpadam tak informacyjnie, aby tylko powiedzieć: WRÓCIŁAM :D Czy coś jeszcze chcę napisać? Tak. Jeeeezu, widziałam fotki Twoje ze stronki 55...i padłam na zawał :shock: WOOOOW! I tyle...nie jestem w stanie nic z siebie wydusić więcej, poprostu wieeeelkie WOW!
Buźka,
V.
Fajnie, że się udało ;)
Miłego wyjazdu! (Ech, ale masz blisko do morza, zazdroszczę! ;) )
zycze miłego weekendu
jak wróce z integracji pochwale sie jak było
Drugi dzień pięknie zaliczony [;
Trochę tylko za mało zjadłam ,a to przez to , ze praktycznie cały dzień w Sopocie byłam :D
Słońce cudownie świeciło , ja siedziałam i opalałm .. twarz :lol: :lol: :lol:
Morze nawet ciepłe :D :)
Zero słodyczy na liczniku - kalorii około 800-900 - ciut za mało ale już wiecej dzisiaj w siebie nie wcisne [;
Veris - dzięki [;
Olinka - oj tak kocham morze :D mrrrr :twisted: :twisted: :twisted:
Ewuniu - udanego wyjazdu , nie szalej tam za bardzo :D
http://img174.imageshack.us/img174/8906/p9290074mh2.jpg
Piękne zdjęcie :) I jakie ładne morze w tle
Gratuluje dwóch dni bez słodyczy ... niezłą masz samodyscypline :)
A ja juz od dwoch lat nie bylam nad morzem :(
Morze moje ukochane [; NIe byłam na plaży w wakacje , to chociaż po wakacjach sobie odbiłam :D Woda nawet przyjemna :D
Co do samodyscypliny to chyba niebardzo mi wychodzi [; Aczkolwiek ten tydzień trzeba uznać za bardzo udany , tylko raz mi sie coś słodkiego trafiło [;. Oby teraz dalej się tzrymac i nie poddawać się wstrętnej czekoladzie :D Ja już po śniadanku . Swoją drogą wie ktoś ile kalorii ma pasztet sojowy ? [;
Dzisiaj czeka mnie trochę roboty w domu , m.in pieczenie ciasta dla babci na imieniny , także znowu będzie trzeba ze sobą walczyc :D :P
Pozdrawiam :D
No to wytrwałości i silnej woli...
A ciasto jest mniam,mniam....no dobra już nic nie pisze :!: :P
Ale morze ....ohhh
Dzień zakończony na około 1200 kalorii :D
Czyli bardzo pozytywnie :D :D :D
Walke z ciastem wygrałam 8) 8) 8) 8)
To już 3 dni :D bez słodyczy ! :D
I pomyśleć , że mogłoby być 6 :roll: :roll: :roll:
Ech ale łakomstwo mnie pokonało [;
Pozdrawiam :D