pozdrawiam
ja jak zwykle w biegu
Wersja do druku
pozdrawiam
ja jak zwykle w biegu
Podoba mi się ta Twoja nowa motywacja!
http://gify.nep.pl/gify/zwierzeta/misie/33.gif
Piękna, a będziesz w stanie zostawić to Pachnidło w grudniu na 3 dni? :P
Witam !!
Gratuluję nowego pochłaniacza czasu.
Podobno jak kobieta jest zakochana to szybciej chudnie :?
Tylko nie widać to u mężatek z większym stażem , chyba nie ma już tych motylków w brzuchu , które sycą zamiast jedzenia :D
Pozdrawiam serdecznie :D Magda
No właśnie, ach te motylki w żołądku... Mnie też one ostatnimi czasy lepiej wypełniają niż jakiekolwiek jedzonko... :wink:. No i wpływają idealnie na wagę, kalorie same się spalają... :wink:
wielu motylków w żoładku jak najczęściej H
Aaaaaa jak mi naraz czasu na wszystko brak ;) No może nie brak , ale szkod a go tracić na coś innego :D Kurcze nawet suwaczka nie zmieniłam od soboty :lol: :lol: :lol: No nic zmienie kiedyś , przy okazji :D
Z Pachnidłem hmmm sie trochę skomplikowało , ale mam nadzieje, że sie wyjaśni :P a jak nie no to szkoda ;) Ech te oczy :!: :!: :!: Jego - nie moje ;) Dobra juz nic nie mówię :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Triskell - Ty jak zawsze neizawodna i jak zawsze o mnie pamiętasz , dziękuje ;)
halwaya- no mam nadzieje , że zacznie ;) jakoś jeść to mi się nie chce :P
Kardloz - oj wisi wisi , oby tylko się nie urwało ;) a do miłosci to jeszcze trochę daleko ;)
ewunia1971- równiż pozdrawiam :D
animka001- mi się on[a] podoba jeszcze bardziej :lol: :lol: :lol: :lol: :oops: :oops: :oops:
bes_xyfki- pożyjemy , zobaczymy , jeszcze nie wiadomo co z tego będzie , ale na zlot nakręcam sie coraz bardziej :D :P i coraz bardziej chcę tam być :P już nawet wstępnie o tym wszystkim mówię :D
Klubowiczka- oj to ja tam musze mieć setki motylków ;) bo głodna nie chodze :D, z resztą nie mam czasu myśleć o jedzeniu :P
agula0274 - to hmm sytuacja podobna chyba do mojej ;)
hindi65- dziękuje :D :D :D
Dziewczyny dziękuje za pamięć :D Bardzooo mi miło ;) Teraz postaram się was poodwiedzac :D
Chybatku witaj zaintrygowałąs mnie tą szósteczką która musi być juz za tydzień - mam nadzieje ze nie chodzi o równe 60kg :)
Pozdrawiam i zycze spełnienia twoich planów cokolwiek by one nie oznaczały no moze poza jakimiś niezdrowymi projekcjami Twojego rządnego sukcesów umysłu :)
Kurcze , a gdzie ja mówiłam o jakiejś szóstce za tydzień ? :D :P
Hmmm czy ja o czymś nie wiem :shock: :shock: :shock: :shock:
Szóstki to ja się chcę pozbyć ;) Dobrze by było znowu 65 na wadze zobaczyć :D
Oj przypomniało mi się , chrom działa cuda , albo może to Pachnidło [ ah ale mi sie nazwa spodobała :lol: ] ale słodyczy nie chce się jeśc , nic a nic :P Nawet jak mnie lodami kusza , nawet ciasta mi pod nos podstawiają , a ja nic :D
Ech taka jestem dumna :D :D :D
Za wesoło mi ostatnio , coś przeczuwam łzy :? Oby niesłusznie ;)
Ale dzisiaj pada bleh :?
Dobra poodwiedzałam :D Jak o kimś zapomniałam to przepraszam i obiecuję poprawę , a teraz uciekam na uczelnie :D
Pozdrawiam :D
A pewnie, nakręcaj się Chybatko na zlot, nakręcaj. :D
Jak widzę, dieta motylowa bardzo Ci służy, faktycznie dużo radości bije z Twoich ostatnich postów. Mocno trzymam kciuki, żeby ona trwała. A ksywka Pachnidło też bardzo mi się podoba. :lol:
Uściski :)