Takie planowanie posiłków dużo daje i naprawdę pomaga trzymać się ilości zjadanych kaloryjek :)
Także zeszycik, kawałek długopisiku i planujemy :)
Wersja do druku
Takie planowanie posiłków dużo daje i naprawdę pomaga trzymać się ilości zjadanych kaloryjek :)
Także zeszycik, kawałek długopisiku i planujemy :)
Dzieki dziewczyny za odwiedziny....AGRAFKO skads to znam czasami sie zastanawiam czy ja tez bylam taka marudna ..bo jesli tak to wspolczuje mojej mamie.. moje dzieciaki sa w podobnym wieku Szymon w czerwcu konczy 8 l a dorotka w lipcu 6 l.. i albo sie bija albo spiskuja co tu nabroic :twisted: .. a najczesciej marudza szczegulnie teraz bo na podworko nie bardzo..ale byle do wiosny :lol: :lol: mam nadzieje ze cierpliwosci mi wystarczy :wink: :wink: PYZO mam taka nadzieje ze zeszycik mi pomoze :D XXXONA zycze Ci tez mnostwa sloneczka i silnej woli :wink:
Pozdrawiam i przesylam paczuszke energiiii
Wczorajszy dzien sie udal :lol: :lol: :lol: :lol: jedzonko 960kcal..cwiczenia i nie tylko spalone 720kcal :wink: :wink: :wink: ..wiec nabieram coraz wiekszej nadzieji ze sie uda...acha i najwazniejsze 1/2kg mniej..ale sowaczka jeszcze nie pszesowam .A teraz biore zeszycik i planuje meni na dzis...milej niedzieli :D oparcia pokusa :twisted: i dozo ruchu zycze :lol: :lol: :lol: :lol:
Miłego dzionka :) Dietkowego oczywiście bez zarzutu :)
Wpadlam, zeby zobaczyc jak ci idzie. :D
Staraj sie nie schodzic ponizej 1000, zebys sie nie wycienczyla przed meta. Co dzisiaj u Ciebie na obiad i w ogole jakie masz plany jedzeniowe?
DEVOREE WITAM I DZIEKUJE ZA ODWIEDZINY..Moje dzisiejsze meni ...2jajka180kcal jablko75 kcal zupka 90kcla slodka chwila kisel 112 kcal jogobella 90 =547 :shock: troche malo ..a na kolacyjke sobie wypije maslanke jagodowa 204 kcal ...kurcze nie jestem glodna a wyszlo tylko751 kcal... :? pozdrawiam i zycze milego wieczorku....
WITAM TOWARZYSZKI DIETKOWANIA DZIS MIJAJA DWA TYGODNIE OD ROZPOCZECIA MOJEJ DIETY I MAM -5KG NA KACIE :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:ALE musze pare rzeczy zmiemic po pierwsze nie jesc mniej niz 1000kcal :roll: zaczac wiecej cwiczyc.....i dbac o cialko tz balsamy masaze itp...... :!: :!: :!: WIEC PROSZEo pilnowanie mnie :wink: :wink: i stawinie do pionu wrazie wpadki :twisted: nie moge sie doczekac kiedy bedzie 8 z przodu :lol: a kiedy mine magiczne 85kil to bede w siodmym niebie :wink: bo moje odchudzanie zalamuje sie kiedy dochodze do tej wagi :oops: :oops: wiec prosze wspierajcie.. i stawiajcie do pionu w razie potrzeby ... pozdrawiam i zycze udanego dnia tz dietkowo-sportowego :D [/quote]
moje dzisiejsze meni serek wiejski 210+grachamka125=335kcal zupa 100+porcja ryby140=240 kcal grachamka+pomidor=150kcal w miedzy czasie sok marchwiowo-pomaranczowy=285 kcal W SUMIE CALY DZIEN 1010 KCAL CWICZENIA rowerek 1 godz i proste cwiczenia sklony skrety wymachy ok 30min ................wieczorem zdam relacje czy zrobilam wszystko zgodnie z planem :lol:
ooooooo..... gratuluję serdecznie tych 5 kilosków.. to rewelacyjny wynik!!
oby tak dalej!!
masz rację... ćwiczenia też są bardzo ważne i dobrze żebyś zaczęła ćwiczyć.. ja zaczęlam i jestem zadowolona... co prawda na początku było bardzo trudno.. ale teraz jest coraz lepiej.. i od paru dni tez sie balsamuję i dbam o ciałko..
jeszcze raz gratuluje i trzymam kciukasy za dalsze sukcesy.. :D
pozdrawiam
Witam Kubus29 i gartuluje zapału, jestem pełna podziwu. I te 5 kg spadło rewelacja. Zamierzam Cie dogonić ;). Zawziełam sie :).
Wczoraj przeniosłam sie w inny świat a to za sprawa muzyki orientalnej dzieki której czułam sie jak zawodowa tancerka brzucha i tak zostałam w tym świecie chyba z godzine. Hehhe a ile kalorii poszło w zapomnienie :). Polecam odrywanie sie od rzeczywistości przy jakiejkolwiek muzyce, a zwłaszcza przy takiej przy której nie da sie wysiedziec w miejscu :).
Pozdrawiam i gonie :).
Hej Kubusiu!
Mam sentyment do tego imienia ponieważ tak nazywa się mój synuś. Dziękuję za odwiedziny na mojej stronce i na pewno bedę Ci kibicowała. Też stosyję dietę 1000 kcal. Zaczynałam od dwóch tygodni diety owocowo-warzywnej , potem 1200 a teraz chcę robic 1000.
W zasadzie do południa jem owoce , potem warzywa + mięsko a wieczorem serek wiejski z różnymi dodatkami. Oczywiście ( niestety )zdarzają mi sie wpadki, ale to forum spowodowało,że nie poddaję się tak jak dotychczas tylko brnę dalej. Pozdrawiam !!
No no Kubusieu, idzie Ci po prostu super :)
Podziwiam i trzymam kciukasy za dalsze wyniki:)
witam pisze dzis bo mi wczoraj net padl :evil: wiec udalo sie prawie w 100% tz dietkowo wszystko zgodnie z planem :lol: a cwiczen troszke mniej :oops: ale za to bylo mycie okien itpczyli kalori spalonych mnustwo... papatki
Ważne że się poruszałaś... :)
witam moje dzisejsze meni sniadanko 2 jajka180 kcal..2 sniadanie jablko 60 ... obiadek warzywa na patelnie 250kcal....... podwieczorek grejfrut70 kcal.....kolacja serek wiejski210 kcal=770....KURCZE MALO :roll: A JESZCZE SOK TO DOBIJE DO 1000....kurcze albo za dozo albo zamalo :oops: ale moze za jakis czas dojde do ladu z tymi kaloriami :evil: POZDRAWIAM BUZIAKI I MILEGO DZIONKA ZYCZE :lol: :lol: :lol:[/list]
pozdrawiam i życzę miłęgo dnia
http://www.adonai.pl/kartki/9/10.jpg
***
dopóki walczysz jesteś zwycięzcą!!!Tutaj zwyciężam każdego dnia:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...647&highlight=[url]
Wpadłam w odwiedzinki. I życzę Ci, żebyś dotarła do celu i piękna i szczupła :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...661/weight.png
Hej Kubus29.
Nadal podziwiam tego skrupulatnego liczenia kalorii ja sie w to az tak nie zagłebiam chociaz na pocztku tez liczyłam zawziecie teraz juz nie. Jem na oko i unikam weglowodanów.
Zapisałam sie dzis na basen wykupiłam karnet na dwa razy w tygodniu, mysle ze jak na razie starczy, zobaczymy jak bedzie z czasem czy sie bede wyrabiac :).
Pozdrawiam i miłego popołudnia zycze.
Gratuluję utraty 5 kg !
:D
Witam kochane wspolodchudzaczki :lol: :lol: :lol: u mnie jak narazie ok dietka super nie przekraczam tysiaczka 8) troszke gorzej z cwiczeniami :oops: ale zmobilizowalam sie do dlugich spacerow i do....tanca uwielbiam tanczyc i do tego mnie nie trzeba namawiac :wink: :wink: :wink: i tak tancze w domu z coreczka tz taniec troche wyglupow.. ale lepsza taka godzinka niz brak ruchu,,,,,mam pytanko czy ktoras z was chodzi na solarium.. i ile razy w tygodniu i po ile minut aby zlapac kolorek 8) pozdrawiam wielkie byziaki dla wszystkich i z gory dziekuje za odpowiedz
kubus witaj,,wiec na poczatku zycze wytrwalosci nie tylko w tancu ;0 a co do solarium ja chodze juz od 4 lat...wiec jesli zaczynasz,,na poczatek dobre 5--6 min przy lampach 160 v..a co do opalenizny,,nie ma tak po solarium ze kazdy tak samo brazowy,,zalezy od karnacji,,sama pewnie wiesz jak sie opalasz,,,czy na braz oliwke czy brzoskwinke ;) a no i wazne przed pierwsza wizyta w solarium nie uzywaj zadnych przyspieszaczy,,bo tylko pokryjesz sie plamami,,radze cos dla poczatkujacych,, badz 2 godz przed solarium,,nasmaruj sie kremem nawilzajacym,,, pierwsze 6--8 wizyt nie powinno przekraczac 8min,,dlatego ze bardzo szybko sie pozbedziesz opalenizny..a no i wazne do 3 godz po wizycie w solarium nie kap sie,,,bo nici z opalania kolo 1 godz po opalaniu mozesz nalozyc na siebie krem ...badz balsam (ech ale sie rozgadalam) ale kiedys prowadzilam solarium,,:) no i napisz jak po wstepnych wizytach czy czujesz pieczenie,,czy skora schodzi,,,to Ci napisze czy te lampy sa dobre,,ogolnie lampy w solarium powinny isc do wymiany po 730 godz,,pozniej juz pala,,a nie opalaja,,,dobra uciekam bo moglabym pisac bez konca...pozdrawiam :)
Hej Kubusiu :wink:
Wpadłam wkleić Ci linka do tej magicznej 6 Waidera:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=59672
I życzyć miłego dnia!
DZIEKUJE za odpowiedzi GOSIAKK dziekuje za rady co do opalania zdam relacje jak bylo :lol: :lol: :lol: ....ANIMKO dzieki za linka pedze zobaczyc co i jak :lol: :lol: :lol:
ja do solarium sporadycznie chodzę (zazwyczaj przed jakimis imprezami)... jak byłam pierwszy raz to pami która tam była powiedziała mi, że mogę wejść na 8 minut... a później po 10 chodziłam.. i po 3 razach już byłam opalona..
ale teraz nie chodzę, bo z kasą u mnie krucho..
pozdrawiam
WITAM DZIEFUSZKI :wink: nowy dzien nowa walka ... ale slonko swieci od razu lepszy humorek....no zaliczylam 30 min rowerka na glodniaka 7 rano dopiero 8) teraz prysznic masaz i obowiazki domowe ale trzymam sie dietkowo... zobaczymy w poniedzialek jak na wage wejde jakie bedo wyniki :shock: ... zmykam wpadne wieczorkiem sprawdzic czy bylyscie.... buziole
Wyniki po takich porannych maratonach będą napewno świetne :)
Hej Kubusiu!
Wpadłam z pozdrowieniami. Widzę ,że fajnie Ci idzie dietkowanie. Sama mam też ochotę na solarium - raz że brakuje mi chyba światła słonecznego a dwa że opalone ciało wygląda chyba trochę szczuplej (?!).
Pozdrawiam!
WITAM KOFANE :wink: :wink: :wink: jak tam dietkowanie.. u mnie dzis niebardzo zjadlam dzis 1200 kcal :oops: :oops: :oops: czyli o 200kcal za duzo :evil: ale za to zaliczylam juz dzis godzinke rowerku.... ponad godzinke spaceru szybkim marszem... :lol: :lol: :lol: i jeszcze z wieczorka pofikam troszku 8) .. no i potem ten najprzyjemniejszy sposob spalania :lol: :lol: :lol: z mezusiem :wink:
BALBINKO zgadzam sie w 100% z toba ze opalone cialko wyglada szczuplej...opalenizna maskuje troszke niedoskonalosci... i o tej porze roku brak slonka...... :roll: :roll: w depreche mozna wpasc.... pozdrawiam i buziolki sle :lol: :lol: :lol:
No przecież trzeba było podreperować siły na ten wieczór... jesteś prawie usprawiedliwiona :)
ja chyba tez muszę znowu zacząć chodzic do solarium bo słoneczka mi brakuje strasznie..
a co do ćwiczonek to podziwiam Cię baaaaaaardzo... szczególnie za ten ranny rowerek..
pozdrawiam
WITAM KOCHANIUTKIE WSPOLODCHUDZACZKI...dzieki za odwiedzinki.. umnie ok dietkowo idzie dobrze oby tak dalej...dzis zaliczylam1/2h na rowerku nasmarowana olejkami zafoliowanai... ubrana w dwie pary spodni dresowych i groba bluze :shock: i wiecie co czulam jak mi pot plynie po pupie... :oops: jak zaczelam sie odwijac to kapalo z tej foli :lol: :lol: :lol: a skora jak pupa niemowlaczka :D :D :D jeszcze spacer przedemna ok 1 h i rowerek wieczorkiem :lol: :lol: pozdrawiam i buziaki sle :D
Gratuluję! Ale masz samozaparcie - ja to na razie tylko czytam, ale mam nadzieję,że w końcu też się zabiorę za ćwiczenie.
Buziaki!
WITAM DZIEWCZYNY :lol: I OD RAZU PRZYZNAJE SIE DO WPADKI :oops: :oops: TZ PIECZONE ZIEMNIAKI NA OLEJU WIELKI TALERZ :oops: :oops: PROSZE O POSTAWIENIU MNIE DO PIONU BO MI JAKIES SZALENSTWA JEDZENIOWE CHODZA PO GLOWIE :evil: :evil: :evil: ALE DZIS ZA KARE OBIECUJE WIECEJ CWICZYC 8) 8) 8) ALE MAM WYZUTY SUMIENIA :cry: :cry: POZDRAWIAM I BUZIAKI PRZESYLAM
Ja tez wczoraj zgrzeszyłam- 6 kosteczek czekoladki- wiec witam w klubie :D Dziś mam zamiar dietkowąc już porządnie bez wpadek bo jutro mam ważenie i mierzenie a chcę wypaśc dobrze.Niestety wpadki sie czasem zdarzają ale najważniejsze jest aby wrócić do doietki no i nie zalicząc wpadek zbyt często.Gdziś czytałam że przy długotrwałej diecie można sobie zrobić taki jeden dzień w tygodniu gdzie będzie nam wolno zjeśc odrobine czegoś co lubimy a czego nie pozwala zjeśc dietka.Moze to jest sposób na wpadki??
Pozdrawiam i zgodnie z prośba groże palcem :D
Kubuś wracja do dietkowania.Koniec ze smażonymi kartofelkami.
Hybris napisała na którymś z watków bardzo ważną rzecz: czy chwilka przyjemności na podniebieniu jest warta późniejszych całodniowych wyrzutów sumienia????
Kubusiu dziękuję za owiedzinki i życzę wytrwałości. Każda z nas ma takie słabostki, najważniejsze wrócić na dobrą drogę. Całuski!
DZISAJ PILNUJE DIETKI JAK NIGDY...PO TEJ WCZORAJSZEJ WPADCE :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: JAK NARAZIE BARDZO DIETKOWO DWA JAJKA NA SNIADANKO I JABLUSZKO .... NA OBIADEK WARZYWA Z PATELNI ZASTANAWIAM SIE CZY DO DIETY 1000KCAL NIE WPROWADZIC DIETY ROZDZIELNEJ JAK MYSLICE BEDZIE DZIALAC LEPIEJ TAKA DIETKA..... 8) 8) 8) MILEJ SOBOTY DIETKOWEJ OCZYWISCIE :lol: :lol: :lol:
DZIEKUJE ZA ODWIEDZINY XXXONA I POGROZENIE PALUSZKIEM :wink: POZDRAWIAM BALBINKO
Witaj ja u ciebie pierwszy raz jestem,miłego weekendu życzę.Może dołaczysz na spotkanie w Katowicach 18 marca?Pozdrawiam Majka :D