Biorę z Was przykład i zaczynam działać.Cel- 23 kg mniej :)

Puk, puk gdzie sie schowałaś ?

Pozdrawiam serdecznie :D , odezwij się

Bastetko, nie znikaj nam z forum. Czyżbyś schudła już tak, że w ogóle Cię nie widać? Bo ja na Twoim wątku nie widzę Cię.

Uściski :)

HELLO
WPADLAM PODCIAGNAC POSCIK BO ZA DALEKO UCIEKL :wink:

Witam Dziewczynki:)
Faktycznie dawno mnie nie było. Miałam troszkę problemików, ale jakoś sobie z nimi radzę i w końcu postanowiłam do Was wrócić. Odchudzania nie porzuciłam i teraz waże 70 kg :) :) :P . Dla mnie to ogromny sukces. Do ideału jeszcze daleko, ale jest juz duzo lepiej niz na poczatku drogi. Mam nadzieję, że nadal będziecie do mnie zagladac, ja jak tylko uporam się z całą reszta pozagladam do Was i mam nadzieję że jakoś wesprę. Sama zaczynam kolejny etap. Mam nadzieję schudnąc jeszcze conajmniej 5 kg... a jesli wszystko poszłoby jak nalezy to może jeszcze z 5 :). Czyli dietka a do tego ćwiczenia i sauna żeby skóra się obkurczała i jeszcze masaże z kremami i mam nadzieję że się powiedzie. Ciepłe mysli dla wszystkich odchudzaczy, duzo zapału i usmiechu w czasie rzeźbienia slicznych ciałek :)

Basetko Kochana, znów nam znikasz ??

Proszę się odezwać, gratuluję pożegnanych kg. Zazdroszczę............

Wracaj !!

:)

:)