[img]http://images2.fotosik.pl/51/xgcuar29sn8ruv0i.jpg[/img
Wesołych Świąt ,ostatnich na diecie,smacznego jajeczka ,mokrego Dyngusa ,ciepłej wiosny .
Wersja do druku
[img]http://images2.fotosik.pl/51/xgcuar29sn8ruv0i.jpg[/img
Wesołych Świąt ,ostatnich na diecie,smacznego jajeczka ,mokrego Dyngusa ,ciepłej wiosny .
Czy wielkanocny poniedziałek też sobie owocowy robisz? W sumie fajny pomysł z tymi owockami, na cukier na nich przymknę oko i udam, że nie zauważyłam :wink:
A tak w ogóle to gratuluje wagowych spadków i mam nadzieję, że wyjazd świąteczny Ci się udał. :)
Uściski :)
Dzień Dobry Pani Prezes ! A gdzie to się Pani podziewa? Jak po świętach?
Widzę ,że wkurzałaś się na forum - niestety każda ma ten problem. Ja teraz jak piszę post to go kopiuję i wtedy dopiero udaje mi się coś wysłać. Pozdrawiam!
Witam !!
U mnie też pisanie ostatnio troche dłużej trwa. Wszystko kopiuję i muszę się co chwilę logować. Coś niedobrego namieszali na tym serwerze. :?
Jak się udał wyjazd ??
U mnie też święta w terenie , a wtedy mam zawsze gorzej . Dietę lepiej mi sie trzyma w domu :( :(
Miałam parę wpadek :oops: :oops:
Od dzisiaj biorę sie ostro , muszę nadrobić zaległości. :?
Pozdrawiam poświątecznie :D
Witam wszystkich po Świętach :lol:
Obżarstwo było trochę większe od planowanego :oops: :oops: i 2 kilo up :twisted:
dobrze mi tak :wink:
Jak pewnie sie domyślacie wkurzyłam się bardzo, ale tylko na chwilę, bo mówiąc szczerze tak własnie sobie moje poświąteczne ważenie wyobrażałam 8) muszę szybciutko zrzucić efekty Świątecznej rozpusty :? w tym tygodniu oczywiście muszę tego dokonać .
Podziwiam i troszkę zazdroszczę dziewczynom wytrwałości w odchudzaniu . Jak do Was zajrzałam, to zrobilo mi się odrobinkę wstyd :oops: :oops: :oops: :oops: że byłam aż tak niegrzeczna hhiii hiiiiii :wink:
Tak więc do roboty : basenik i 1000 już na mnie czekają , w przeciwnym razie nie założę szpileczek latem :wink: :lol:
DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA ŚWIATECZNE ŻYCZENIA.
Idę teraz do Was :lol:
buziaczki H
Dziękuje za odwiedziny ! Tak, albo ona albo ja !!! :D ( mam na myśli joge :D )
Ostatnio prawie nie zaglądam na forum, mam mniej energii na pisanie :cry: ale wpadam poczytać.
Pozdrawiam !
Witaj Hindi !!
Nie przejmuj sie wpadkami . To chyba normalne u nas odchudzających się( oczywiście z małymi wyjątkami). Ja też mam więcej na wadze .Nie ważę się teraz z premedytacją, miałam się zważyć w niedzielę, ale chyba zacznę majstrować przy suwaczku 1 maja. Tak będzie dla mnie najbezpieczniej , bo inaczej całkiem się zdołuję.Teraz sie trzymam ostro , oprócz mojej drożdżowej babeczki, którą skubię sobie co rano zamiast śniadanka. A co mi tam , przecież szkoda wyrzucić :?
U mnie w domu to chyba ja jestem największy łakomczuch, bo inaczej juz by tej babki nie było ( a naprawdę pychotka ). :wink:
Dzisiaj był długi spacerek, wieczorkiem ćwiczonka. Może te święta w końcu ze mnie wyparują :?: :?:
Pozdrwaiam serdecznie i trzymam kciuki za nas obie !! :D
:roll: :roll:
A ja staram się nie przekroczyć 1000, ale cosik mi kurcze nie wychodzi i na deser wrąbałam 2 czekoladowe jajeczka :cry: + kawałek gorzkiej czekolady z orzechami :cry: :cry: + kilka orzeszków w czekoladzie :cry: :cry: :cry: nie wiem, chyba te 2 kiloski up ! spowodowały total rozluźnienie, psia kostka, nie mogę się opanować.
Muszę jutro wynieść wszystkie słodycze do pracy, podtuczę trochę moje szczuplutkie koleżanki hiiii hhhiiiii
Pojadę też na basen :lol:
Wpadłam jeszcze na chwilę :roll: szukam pocieszenia i wątpliwego dietkowego rozgrzeszenia :cry:
Może wreszcie skończyłam z podżeraniem , to okropne już dawno nie miałam takiego ssania na słodycze
chyba będę musiała wytargać siebie za uszy :lol:
nie staję na wagę do poniedziałku :evil: :!:
i chyba również powinnam do poniedziałku przestać jeść aby wyrównać bilans
eehhhh
jakoś muszę przeżyć tę olbrzymią wpadkę
Idę sobie, bo strasznie dziś smucę :cry:
Buziaki H
Ja też podjadam słodkie bo zbliża sie@@@@@@ :wink: No i cóż biedna poradzę