-
Muszę przyznać, że faktycznie mnie również szybko zleciały te trzy tygodnie. Czeka mnie jeszcze tydzień na 2 posiłkach DC i normalnych 300 kcal, później tydzień na 1 DC i normalnych 500 kcal, no a później parę dni na 800 kcal i dalej lecę na 1000 kcal. No chyba, że wpadnę w wir aktywności fizycznej baseno -gimnastycznej to zwiększę limity kaloryczne :wink:. Co jest wysoce prawdopodobne. Pozdrawiam wszystkich
-
Ja myślę ze jak tak dalej będziesz szła jak burza to nie bedzie bałwanek tylko magiczna 7
-
Boszszszeee Xenus jaka 7. O niej zacznę marzyć w przyszłym roku. Do końca tego chcę w końcu mojego Bałwanka załapać i ugruntować. Tak na 85 będzie idealnie. Tempo zmniejszy się drastycznie po Cambridge. Więc jak zrzucę 10-12 kilo do Sylwka to będzie mniamniuśnie. Wszystko co ponad - potraktuję jako miłą niespodziankę Noworoczną :wink:. Wolę patrzeć realnie i zostać mile zaskoczoną niż rozczarować się i załapać doła.
-
bardzo ładny planik dietkowy :) kurcze dziewczyny jak wy to robicie że gubicie te paskudne kilogramy :?: ja już się nie mogę doczekać kiedy u mnie zacznie spadać.... :roll: a o 10kilogramach na minusie to na razie nawet nie marze :mrgreen:
-
kurcze, nooo, właśnie sobie siebie wyobraziłam 10kg chudszą na sylwka :wink: noooo....
mam nadzieję że dotrwamy i że będziemy miec dodatkową niespodziankę na święta np -15 :wink:
-
E tam, jak tak dalej pojdzie to wszystkie przywitamy Nowy Rok w zupelnie przyzwoitej wadze :lol: Przeciez jestesmy na fali, co nie??!!
A Agulka jak doda swoje basenowce to bedzie sie mogla pochwalic najfajniejsza figurka z nas wszystkich :lol:
-
Agulko jak Ty możesz myśleć o jakimś tam" dole" :!: :!: :!: :shock: Po takim wyniku ,który już osiągnęłaś :!: Kochana ,Ty mnie nie wpędzaj w depresję,bo ja Ci ....No !,żeby mi to było ostatni raz. :D :D :D
Cieszę się ogromnie ,że masz tyle wytrwałości w sobie !Normalnie się zmotywowałam jak sobie poczytałam,co Ty tu wyprawiasz :lol: :lol: :lol:
-
Agulka masz zdrowie kobieto, jeszcze tyle czasu z zupkami, ja dziś mam takiego doła że rzuciła bym je już w cholerę :evil: :twisted: od niedzieli będe jeść, gryźć i smakować :) żadnych zupek, tak doradziła mi konsultankta, by nie robić mieszanej.
A plan masz jak najbardziej relany, i wszyscy wiemy że Ci się uda :D
-
Agulo idziesz jak burza-jestem pod wrażeniem i gratuluję z całego serducha :D :!: :!: :!:
-
Agulko dziekuje Ci za dzisiejsze slowa wsparcia. Bardzo mi byly potrzebne bo mialam ogromny kryzys. Wiesz, ja tez mam plan zakladajacy, ze do Sylwestra zrzuce 10 kg. Zawsze to lepiej i milej witac Nowy rok z waga 110 kg niz 127 kg :D
pozdrawiam i zycze milego wieczoru