Wersja do druku
Ale fajnie Buttermilsiu :lol: może nasze tez się w końcu podniosą hiiiihiiiiiiiiiiiii :lol: :D :D
Ja też jak kazda z nas boję się co to będzie za 20 kg .??????????
Codziennie masuję i poklepuję i wierzę, że będzie Ok :lol: :lol: :lol:
Ale wolę być szczupłą babeczką z drobnym biustem :wink: niż grubą z wielką pupą :wink: :o
Gratuluję podejścia Dorciu . tak trzymaj :lol:
Buziaki H
Dorciu,ja się całkowicie zgadzam z dziewczynami,wierzę,że ci się uda bez zwisów,pomyśl o mnie :roll: :cry: ,ale ja się tym na razie nie przejmuję, nie trzeba tego przecież robić na zapas....nie damy się zniechęcić :!: :!: Będziesz zdrowa ,silna i piękna a młodości masz jeszcze kawał przed sobą :arrow: ja mam 41 lat i pomimo swojej otyłości czuję się w głowie :lol: młodo...może nie współcześnie,ale młodo :lol: :lol: :lol:
Nie smuć się :arrow: tylko się ciesz,że się we właściwym dla siebie czasie :arrow: zabrałaś za siebie :!: :lol: :wink:
Witaj !!
Mnie też nie przeszkadzałaby obwisła skóra. Najważniejsze to w końcu pozbyć się tych nadprogramowych kg.
Pewnie , że w trakcie trzeba zadbać o skórę , ale chodzi o to żeby w końcu schudnąć.
Złośliwe uwagi innych mi zwisają.
Niech się każdy martwi o siebie.
Czyli dziewczyny dalej walczymy , dbamy o siebie , a innym niech oczy zbieleją, a uszy zczerwienieja ze złości. :wink:
Pozdrawiam serdecznie :D Magda
Zgadzam się Magdą - dziewczyny walczymy nadal i dbamy o skórę :D
Pozdrawiam!
http://e-kartki.net/kartki/big/110037542048.jpg
Jest dobrze.Nie muszę już codziennie się spowiadać , samomobolizacja póki co świetnie działa , więc nie mam problemu z dietą.
Jutro poodwiedzam Wasze wąteczki , dzisiaj miałam trudny dzień w pędzie...
Pa!
dorcia jak widze na paseczku to zgubilas juz swoje pierwsze 5 kg - gratuluje, moze to niewiele ale moge cie zapewnic ze kazdą piątka przybliza cie do upragnionego celu - wiec ciesz się nią :)
Pozdrawiam i trzymam niskokaloryczne kciuki;)
Witam
Jak tam samopoczucie
mam nadzieje ze dobrze, widzę ze samomobilizacja działa to najwazniejsze
Pa!
POZDROWIONKA!!!
http://www.worth1000.com/entries/165...5993EJLi_w.jpg
Jak Ci idzie - i czy zaczełaś coś ćwiczyć?? - Ja wiem jak to trudno się zmusić :roll: Ale nie poddawaj się walcz.
Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 16.08.2006 – 109 kg – BMI 40,53
POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ