Ewuś
gratulacje przesunietego suwaczka :D woda dzisiaj nie pomaga na głód :?: przetrzymasz :wink: i pójdziesz dalej jak burza :D
Buziaki
***
Grażyna
Wersja do druku
Ewuś
gratulacje przesunietego suwaczka :D woda dzisiaj nie pomaga na głód :?: przetrzymasz :wink: i pójdziesz dalej jak burza :D
Buziaki
***
Grażyna
Ewuniu pozdrawiam i gratuluje przesuniecia suwaczka -tak trzymaj :!: :!: Podziwiam Cie,bo ja nie dałabym rady na DC :!: :!:
http://kartki.onet.pl/_i/d/tulipany.jpg
Buziaki i powodzenia :!:
Jeni gratuluje!!!Lecisz jak burza :P :P
Zrobi sie całkiem ciepło,a Ty wszystkich zaszokujesz nowa figurka :P I dobrze,niech Im szczeny poopadaja :wink: :lol:
Pozdrawiam i przesyłam buziaczki :P :P :P :P
pozdrawiam nareszcie wioesennie
http://wogrodzie.cal.pl/wiosna3/images/ciemiernik1.JPG
gratuluję spadku wagi i nadal podziwiam że wytrzymujesz an DC, no ale nic tak nie mobilizuje jak efekt :D
http://www.getfitsource.com/product_...itness_Mat.jpg
Jeni, cieszę się, że tak grzecznie dietkujesz, brawo :D :!:
pozdrawiam cieplutko i życzę udanego dnia :D
Oj dzisiaj byl cięzki dzień. Rano zjadłam śniadanie o 9.30 i miałam wrócić do domu około 13.30 zjeść kolejny posiłek. Ale tak się dzień potoczył, że przed kolejnymi zajęciami o 17 już do domu nie wróciłam nie mając przy okazji żadnego posiłku przy sobie. I tak dopiero przed chwilą, po 20 zjadłam kolejny posiłek, dwie zupki, żeby chociaż jako tako uzupełnić kalorie. W sumie bardzo głodna nie byłam, prawie wcale, ale niezbyt to było korzystne. Co robić ;)
Dzisiaj wpadłyśmy z koleżanką na wspaniały pomysł, który być może mógłby mnie uchronić przed kolejnymi zgubnymi (a nie zgubionymi ;) ) kaloriami. Oczywiście po DC.
Wymyśliłyśmy, że jeść możemy wszystko (ona też przytyła przez ostatnie dwa lata 15kilo i chce schudnąć) ale.... najpierw musimy te kalorie spalić ;) Czyli mamy ochotę na naleśniki? Nie ma problemu. Ale najpierw marsz do biegania. I tak, żeby razem z tą smaczna przekąską zmieścić się w 1000 - 1200. A dlaczego przed a nie po? Żeby przypadkiem nie znaleźć tysiąca powodów, dlaczego dziś nie mogę. Mi się ten pomysł podoba ;)
Jeśli chodzi o DC to chyba jednak nie przeprowadzę jej przez trzy tygodnie. Zobaczę czy 10 dni czy 14 a później przejdę na mieszaną. Nie chcę zaraz po niej rzucić się na to wszystko na co mam ochotę, a mam ochotę na sałatkę, kurczaka (gotowanego) i kilka innych, o dziwo dietetycznych rzeczy ;) Stąd też jeśli dwa posiłki zastąpię DC to i tak zaoszczędzę kalorii, bo zazwyczaj jednak jeden posiłek (jak śniadanie i kolacja na przykład) mają więcej niż 130 kcal.
Dzisiaj mija tydzień DC. Ciekawa jestem ile schudłam. Jutro się zmierzę, z wagą będzie ciężek, bo dopiero być może wieczorem pojadę do rodziców to może jak bym u nich spała to rano w piątek ;) Zobaczymy.
Buziaki!
Brawo Jeni za dietkę :D
podziwiam Cię skarbie ... :P a co to tego biegania przed jedzeniem to fajna sprawa a noż po tym bieganiu odechce ci sie jeść :wink:
buziaczki i trzymam kciuki
z tym bieganie przed to fajny pomysł, na pewno nieraz po bieganiu okaże się , że chęć na naleśniki minęła :D
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...8_DSCN9437.jpg[/img]