OOOO widzisz Jeni i oplacilo sie troche wyrzeczen :lol: jak najbardziej GRATULUJE :!: :!: :D i oby nam juz to nie wrocilo :lol: buxiaki 3maj sie tak dalej :)
Wersja do druku
OOOO widzisz Jeni i oplacilo sie troche wyrzeczen :lol: jak najbardziej GRATULUJE :!: :!: :D i oby nam juz to nie wrocilo :lol: buxiaki 3maj sie tak dalej :)
ooo zapoczatkowalam 160 strone Jeni :lol: ihihihhi
Ale to naprawdę nie jest jakaś katorga. Te zupki są kurcze nawet smaczne. Natomiast wczorajszy koktail był tylko wstrętny. Dzisiaj piłam napój z kartonika i też był smaczny, choć jak dla mnie miał trochę za "tłusty" smak. Jutro pewnie batonika wreszcie spróbuję ;)
Jeść mi się w trakcie dnia prawie nie chce. A najlepszy sposób na głód to napić się wody, niesamowite jak to działa. Aż samej mi się wierzyć nie chce ;)
Najmaluszku - nie będzie mnie, też żałuję, ale za dużo jeździć też nie mogę ;) Napewno będziecie się świetnie bawiły.
Podstolinka - napewno niedługo się odezwę :) I napewno do Ciebie wlecę :)
Agulka - oby, bo ja sama siebie się boję.
Sylwia, Magda - dziękuję :)
Buziaki!
Witaj ewcia gratuluję prtzesunięcia suwaczka.
pozdrawiam.
Dzięki franelciu :) Ja Tobie też życzę powodzenia :) I tu na forum i w dietkowaniu :)
Buziaki!
:lol: Wszystkiego dobrego kochanie :!: :!: :!: Trzymam kciuki musi sie udac.Za te wszystkie wyrzeczenia.Ewus musi,musi ,musi :!: :!: :!: :!: :!: :!: Milego dzionka zycze. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
110/82 :oops: :oops: :oops:
Milego dnia zycze i powodzenia w DC...mam zamiar z toba o tym jeszcze porozmawiac...ale to pozniej...życze SłONECZKA takiego jak jest u mnie...ale bedzie piekna pogoda :lol: az chce sie żyć :!: BUZIOLE!!!!
Podstolina a co to za magiczne cyferki przy twoim poscie?? 110/82? bo ja nie dotarłszy jeszcze do Ciebie i nie wiem a bardzo mnie to intryguje :lol: :idea: heheh
Jejku a slyszalyscie tą przerażajacą reklame w radiu o wielorybach wołających o pomoc?? tzn to reklama Greenpeace...ale jak dla mnie troche straszna...jak te delfiny wydają glos...to naprawde jak wolanie o pomoc...brrr :shock:
EWCIA GRATULACJE PRZESUNIĘCIA SUWACZKA. WIEM ŻE JAK POSTANOWISZ TO NAPEWNO UDA CI SIĘ DOJŚC DO CELU. JESTEŚ KOCHANA I SUPER DZIEWCZYNA .
ZA KILKA MIESIĘCY BĘDZIESZ SIĘ Z TEGO ŚMIAĆ , ALE MUSISZ WYTRENOWAĆ SILNA WOLĘ.
BUZIACZKI ZE SŁONECZNEJ PIŁY.
http://img184.imageshack.us/img184/2...scrumxlch8.gif
http://www.mtholyoke.edu/offices/com...es/flowers.jpg
Jeni, brawo :D :!:
ja jednak będę powtarzała, że jak dla mnie DC jest dietą restrykcyjną :wink:
ale podkreślam, jak dla mnie :wink:
wolę moją MŻ i ruch, chociaż z tym drugim jakoś u mnie ostatnio ciężko :oops:
pozdrawiam i życzę miłego, dietkowego dnia :)
No to napisałam długi post. I jakiś klawisz wcisnęłam i całość mi się skasowała :/
A więc tym razem tak bardziej skrótowo:
Napewno MŻ jest ciekawsze - można jeść prawie wszystko na co ma się ochotę, a tu tylko zupki, ewentualnie batony i koktajle które są średnie. Ale mi chodzi głównie teraz o zmobilizowanie się do dalszego odchudzania. A przy okazji, żeby jak najszybciej zmieścić się w jeansy.
Dzisiaj chodzę głodna. Przez pierwsze 5 dni nie miałąm tego problemu, przynajmniej nie aż tak :/
Dla mnie priorytetem jest wytrzynać minimum 10dni, później zobaczę, może przejdę na mieszaną, żeby trochę urozmaicić, bo gorzej by było jakbym się zupełnie znudziła.
Podstolinka - dziękuję :) Tobie życzę miłego, słoneznego dzionka (a taki dziś jest) i uśmiechu :)
Agulka - nie ma sprawy, możemy pogadać. Tylko ja ekspertką w sprawie DC nie jestem ;) Jest tu kilka dziewczyn, które wiele o niej wiedzą.
Wieloryby i delfiny wydają wspaniałe odgłosy. I są to cudowne zwierzęta. Obserwować je to coś cudownego. Ale reklamy nie słyszałam, ostatnio prawie radia nie słucham, bo sytrasznie mi szumi. Coś z anteną jest nie tak.
Hiii - cieszę się, że we mnie wierzysz, ale ze mną wcale tak nie jest. Nie jestem wytrwała i nie dąże wcale tak trwale do celu. Moja silna wola, zaparcie i kilka innych rzeczy szybko mijają. Zresztą sama wiesz jak było w czerwcu a jak teraz. Schudnę 13kilo i później tyję tyle samo. I tak w kółko, kołomyja. Prawdopodobnie pomógł by psycholog.
Bike - a ja się z Tobą zgodzę ;) Tylko jest o tyle dobra, że mogę ją pochwalić ;) I jest dużo łatwijsza niż np kopenhaska czy kapuściana ;)
Buziaki!