Wersja do druku
Jeni wpadlam z pozdrowionkami!!! :D Nie podoba mi sie to co czytam, mam nadzieje, ze wkrotce wygrzebiesz sie z tego dolka i waga znowu zacznie spadac za sprawa Twojego systematycznego, konsekwentnego, zdecydowanego i zmobilizowanego dietkowania!!! Buziaczki i trzymam kciuki!!! :D :D :D
Pozdrawiam :D
http://www.bank-zdjec.com/foto2/3411_b.jpg
***
Grażyna
:) POZDRAWIAM CIEPLUTKO :) :) :)
http://imagecache2.allposters.com/images/BEN/AB0162.jpg
pozdrwiam cieplutko jak dietka??
witaj ewa :D
wrocilam fakt dlugo mnie nie bylo ale co tu widze..... ja myslalam ze ty moj wzorzec i moja motywacja ze mozna sie zalamalas troche? w sumie chyba kazda z nas predzej czy pozniej przezywa kryzys i poddaje sie mimo checi dod aleszej walki brakuje nam sil, nie chce na ciebie krzyczec ani nic bo sama wiem doskonale jak to jest bylam wlasnie ten caly czas jak mnie nie bylo na takim dietkowym zakrecie, utylam i w rozpaczy wrocilam na watek bo tutaj sa ludzie ( min TY) ktorzy mnie rozumieja i dodaja mi wiary w to ze moge, kiedy mam ochote zgrzeszyc przypominacie mi sie wszystkie i uswiadamiam sobie ze nie szrobie wam tego i nie zgrzesze glupia czekolada, narazie jestem na powrotnej dietce 3 dni wiec to pryszcz w porownaniu z kobietami ktore dzielnie walcza latami juz i sie jakos trzymaja ale dla mnie te 3 dni pokazaly ze jak chce to moge a CHCE I TO BARDZO wiec musze dac rade i raz na zawsze pozegnac ten paskudny tluszcz na moim ciele :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: mam nadzieje ze znajdziesz sile w osbie i wiare w sama siebie przede wszystkim bo wiem ze ciebie stac na to i jeszcze nam wszystkim pokazesz :D
trzymam kciuki :*
Miłego weekendu :D
http://www.bank-zdjec.com/foto_galeria/599_4_b.jpg
***
Grażyna
:( A JEJ NIE MA I NIE MA :)
Aguś, Ewuś, Oluś, Daniczku, Grażynko, Uluś, Sylwuś, Psotniczku... dziękuję!
Wy mnie tak tutaj wspieracie, odwiedzacie, kwiatki podlewacie. A ja nic... :(
Powiedzmy, że ostatnie półtora tygodnia mogłabym się wytłumaczyć, bo czasu na NIC nie miałam. Ale wcześniej? Ale od czwartku? :( PRZEPRASZAM!
Dietka oczywiście leży i nie widać, żeby miała zamiar powstać. Jedyne co dietetycznego w moim życiu to nawyk picia mineralnej i czerwona herbata - zwykłej już właściwie nie piję, tylko czasem jak jestem u kogoś.
Nie wiem jak się zmobilizować. Fajnie by było znów wyglądać jak zeszłego lata. Ale od fajnie do zawzięcia dietowego jest niestety daleko.
Na razie mam fajną fryzurę ;) I ile jedno ścięcie włosów może zmienić człowieka w oczach innych ludzi. Jako przykład daję wypowiedz kumpla ze studiów, z ktorym znam się trzy lata: hmmm, wiesz, z Ciebie jednak fajna laska jest. I tak się zastanawiałam czy się cieszyć czy się obrażać ;) Bo co to, włosy decydują o tym, czy ktoś fajny jest czy nie? ;)
To ja teraz:
---> http://images20.fotosik.pl/361/058898bb89218eeb.jpg
Weekend majowy minął całkiem ciekawie. W sobotę z rańca (czytaj w nocy ;) ) wsiadłam z kumplem do pociągu do Elblaga. Docelowo wybieraliśmy się do Fromborka i Krynicy Morskiej. Nie dojechaliśmy do Elbląga i wysiedliśmy w Malborku. Tam godzinka i łapanie kolejnego pociągu. w Elblągu pochodziliśmy z dwie godzinki i złapaliśmy autobus. We Fromborku było już przed 17. Krótkie szukanie pokoju i wybycie "na miasto". Poszliśmy na wybrzeże, wypytaliśmy o jutrzejszy statek do Krynicy (o 13.30) i poszliśmy "zwiedzać" i szukać czegoś do jedzenia - na dzisiaj i na jutro. Po godzinnym spacerze dookoła Fromborku jedzenia nie znaleźliśmy. Doszliśmy natomiast do Zamku. Wszystko było pozamykane. Na dole weszliśmy na wieżę widokową i tam nawet trochę okolicę "pozwiedzaliśmy" ;)
Czas na jedzonko. Złapaliśmy spożywczy, w którym kupiliśmy jogurty na śniadanie (tak, tak, tak dietetycznie). I poszliśmy do jakiejś restauracji na kolację. Jedzenia było sporo, całkiem tanio. Tylko kelnerka przerażona, jej pierwszy dzień, i za bardzo nie wiedziała jak się zachowywać ;)
Tak minął wieczór. Na następny dzień zwiedzanko zamku, muzeum fromborskie (w którym myślałam, że padnę trupem jak mój kumpel oglądał każdą mapę min 10 minut - było ich około 30 ;) ). I na statek. Problem w tym, że statek nie przypłynął. Nici z Krynicy. obiadek i autobus do Elbląga. Tam już pociąg do Poznania. Ludzi co nie miara (koniec długiego weekendu) więc na stojąco. Później wymyśliłam, żeby posiedzieć w Warsie. Tam znalazłam bardzo ciekawe rozwiązanie. Stół prawie na szerokość pociągu i tylko dwa krzesełka. Ale miejsce dla nas sie znalazło. Ufff :) Przesiedzieliśmy tam cztery godziny.
http://images20.fotosik.pl/361/c1834116976fa80em.jpg
I tak minął długii weekend. Agnimi - mam nadzieję, że opis wyczerpujący ;)
Ewuś - tak jak pisałam w smsie - niestety nie dam rady. Uczelni co prawda wtedy nie mam, ale finansowo krucho. Jakby miało się cos zmienic to napewno dam znać. Bardzo bym się chciala z Wami spotkać!
Fitt - pamiętam :) To były fajne czasy. Dietka może nie do końca przykładna, ale za to jaka skuteczna :) Tylko teraz to ja mogę nie być zbyt dobrym przykładem. Ale jak najbardziej - możemy wspólnie spróbować. Fajnie by było, żeby się udało :/
Daniczku - mi się też nie podoba, więc w tym masz moje poparcie ;)
Gayguś - dziękuje za odwiedzinki i piękne wiosenne kwiatki :)
Psotka - dziękuję :)
Sywlia - hmm, chyba już opisałam niestety wyżej :(
Psotnik - niestety, może było we mnie coś z "wzorca" rok temu (kurcze, to już było rok temiu!), choć to chyba za dużo powiedziane ;) Moja motywacja gdzieś wsiąkła i wrócić nie chce :( Życzę Ci powodzenia! Trzy dni to pierwsze trzy dni do nowej walki. Życzę Ci żeby Ci się udało :) Może i ja wezmę przykład...
Psotulka - a jestem :P
Buziaki! Kochane jesteście!!!
http://www.bank-zdjec.com/foto2/3356_b.jpg
Udanego nowego tygodnia :wink:
***
Grażyna
No tak, wczoraj nawet jako tako było. w planach była dieta ścisła, ale głód dał za wygraną. Wieczorem zjadłam niezaplanowany ryż na mleko. Nie najgorzej, ale to ssanie :( Organizm sie przyzwyczaił do tłustych miesięcy :P Ale chyba jednak będę musiała dać za wygraną i znowu przerzucić się na to co mnie najbardziej nasyca - nabiał. Bo na kolację zjadłam sałatkę i i tak ryżem się skończyło.
Trzymajcie proszę kciuki. Oby się udało. Jak już zacznę na porządnie to mam nadzieję pójdzie łatwiej.
Buziaki!
Świetna fryzura - ja idę jutro zmienić image :wink:
pozdrawiam
BARDZO MI SIĘ PODOBA WŁACICIELKA TYCH WŁOSKOW :wink: I KOLEGA ZE STUDIOW MA RACJĘ!
JEŚLI CHODZI O PIECZYWO TO MOŻE JEDZ CHRUPKI?TEŻ ZAPYCHA A MA MNIEJ KALORII I TAK PO KOLEI ODCHUDZAJ KAŻDY PRODUKT A NAJLEPIEJ TO CHYBA SZUKAĆ MOTYWACJI TRZYMAM KCIUKI MUSI SIĘ UDAC
:lol:
pozdrawiam :D
Ewuś, świetna fryzurka :)
Szkoda ze nie uda Ci się w sobotę do nas dołączyć - może warto byłoby zagrac w lotka :)
Pozdrawiam
Serdeczne pozdrowienia z Yorku przesylam :)
Zapraszam na moja stronke :)
Sle calusy:)
PS. Niezla laska z Ciebie. Fryzurka fajna :)
HEJ SKARBIE !!!!CO SIĘ DZIEJE??? BUZIAKI
EWUS WITAJ KOCHANIE NIE WIDZE CIE NA FORUM NIE ODZYWASZ SIE . :lol: :lol: :lol: CIEKAWA JESTEM CZY JUZ WSZYSTKO ZALICZYLAS . :?: :?: :?: JAK TWOJA MORDERCZA DIETKA CZY W NIEJ TRWASZ.POZDRAWIAM CIE SERDECZNIE DO USLYSZENIA MILEGO DZIONKA I BARDZO DUZO BUZIACZKOW :P :P :P :P :P
DAJ ZNAĆ!!
Witajcie !!!
Na poczatek przesylam pozdrowionka od mamy -hiiiii :) :) :) :) :) :) :) :)
Mama zartuje ,ze wroci jak koleczka do domu.
Teraz duzo plywa i jej sie nie nudzi.
Teraz o Roksance:
niestety wyniki znowu jej spadly i teraz zastanawiaja sie co z 6 blokiem ,czy wogole jej dac.Roksi jest zalamana ,bo miala duzo planow wakacyjnych i narazie nici z tego.Ma znowu izolatke w domu,placze bo nie ma co robic.
W raz z Klaudia wpadly na pomysl ,ze czas na odkurzenie starych lego,ale wiadomo maja tylko jeden zestaw i ciagle im malo.Nie stac nas na nowe wiec mam do was prosbe,
JESLI KTOS MA TAKIE KLOCKI I CHCIALBY ZA NIE WIELKA SUME POZBYC SIE ICH TO PISZCIE na e-maila
roksanka.przewozniak@gmail.com
Bardzo nam zalezy,dlatego popytajcie sie znajomych,kogo sie da,bo ja nie mam sily suchac jak Roksanka narzeka ,ze nie ma co robic,na stronce u Roksanki jest tez moj telefon,piszcie, dzwoncie.
Wiem ,ze nas NIEZAWIEDZIECIE,Roksanka i ja na was liczymy.
Pozdrawiam Wiola.
www.roksana.pila.pl
pozdrowionka znad morza :)
EWUNIU WITAJ CO Z TOBA NIE ODZYWASZ SIE . JAK TAM EGZAMINY CZY WSZYSTKO JUZ ZALICZONE .POZDRAWIAM .MILEGO WEEKENDU . BUZIACZKI :P :P :P
taką teczę udało i się zobaczyć w weekend ( były trzy) jak się dobrze przyjrzeć zdjęciu wszystkie widać:
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...24576563_d.jpg
MIłego weekendu :D
http://muzyka.onet.pl/_i/galerie/g/genesis_live/9d.jpg
Pozdrawiam
***
Grażyna
Super weekendu życzę :D :D :!:
http://www.comments.zingerbugimages...._very_wild.gif
Hej dziewczynki!
Przepraszam, że się nie pojawiałam. Po prostu jak pomyślę o forum to wiem, że nie spędze tu tylko 5min. A w poniedziałek się broniłam. No i się obroniłam ;) Licencjatką jestem ;)
Dziękuję, że mnie odwiedzacie, mimo, że mnie nie ma. Jesteście kochane :)
U mnie w porządku, w poniedziałek wyjeżdzam na 2,5ty do Anglii, siostrę odwiedzić. A później już szukanie pracy lub praca.
Agentka - dzięki :) Również pozdrawiam :) Jaką tam masz pogodę?
Sylwia - nic się nie dzieje, leń a później nauka ;) No i brak weny na odchudzanie :/
Franelcia - tak jak pisze, wszystko pozaliczyłam, a tamtą dietkę rzuciłam po tygodniu ;)
Załamana - spytam siostrzenicy czy ma jakieś lego, którym się nie bawi. Jak coś znajdę to się do Ciebie odezwę. Pozdrów ode mnie Roksankę, Klaudię i Mamę :)
Bes - a Ty mnie nie denerwuj, ja też chcę! ;)
Aginimi - ja się dopatrzyłam dwóch ;) Ale zdjęcie cudowne. Jak znajdę fotę to wyślę tęczę nad Poznaniem :)
Gayga -a gdzie to taki tłum? :)
Luna - dzięki :)
Miłego dzionka Wam życze. Jeszcze raz dizeki za wszystko :)
Buuuziaki! :)
EWA, przede wszystkim GRATULUJE OBRONY :)
Ja co prawda wczoraj tez mialam ale jak wiesz siedze po innej stronie ;)
Zyczę udanego wypoczynku i wreszcie udanego dietkowania - teraz juz nie ma wymówek!
Pozdrawiam
I jak Twoim "podopiecznym" poszło? ;)
Poszlo bardzo dobrze.
Jak sie domyslasz dla mnie to jest sukces i w pewnym stopniu satysfakcja :)
Trzymam nadal kciukasy :)
http://kartki.onet.pl/_i/d/dziendobry.jpg
Buziaki
***
Grażyna
Gratulacje :D :D :D
No to Ewuś gratuluję :)
Gayga - dzień dobry ;)
A ja jutro rano lece do Manchesteru, do siostry. Nie wpadnę na forum przez ten czas, bo niestety ona się przeprowadziła i jest teraz bez internetu.
Życze Wam owocnego lipca i odezwe się po powrocie (18 lipca).
Buziaki!
wiem :PCytat:
Zamieszczone przez jeni16
pozdrów siostrę :)
Hej Ewa :D ciekawe jak Ci tam u Siostry.. :D na pewno super spędzasz czas :D
pozdrawiam :D
EWUNIU WPADLAM CIE POZDROWIC .CIEKAWA JESTEM JAK SOBIE RADZISZ ZE WSZYSTKIM .JAK U CIEBIE Z WAGA CZY RUSZYLA W DOL .PEWNIE JESTES NA WAKACJACH DLATEGO SIE NIE ODZYWASZ .POZDRAWIAM SERDECZNIE .MILEGO DNIA I BUZIACZKI :P :P :P
Pozdrowienia z Manchesteru :)
Pogoda tu nawet nie najgorsza, co prawda codziennie pada, ale nie calymi dniami. I jest nawet cieplo.
Ale marzy mi sie plaza, moze, slonce i opalanie :) Ahhh... Kto mnie gdzies nad morzem przygarnie??? :D
Wracam w przyszla srode, juz mi sie tu czas zaczyna dluzyc. Nie lubie tak w miejscu siedziec.
A od sierpnia zaczynam prace :D
Buziaki przesylam![/list]
wracaj już - ile można tam siedzieć :P
Wróciłam :P I już nawet we Wrocku zdążyłam być ;) a Ty mnie nadal nad może nie zapraszasz :P Życie... ;)
Buziaki!
phi. toż Ty masz zaproszenie na czas nieokreślony. :P możesz wpadać kiedy chcesz - tylko daj znać wcześniej :P
No to skoro jestes to opowiedz jak było :)
Pozdrawiam
Serdecznie pozdrawiam :D :D :D :!:
http://i18.tinypic.com/4t7s309.jpg
POZDRAWIAM I ZYCZE MIłEGO DNIA :P
http://img58.imageshack.us/img58/4871/542pr71do7.jpg